Niedroga zakrętarka albo klucz udarowy na akumulator.

Mam pytanie. Jako, że mam w planie postawić garaż z drewna, potrzebuję zakupić niedrogą w miarę mocną zakrętarkę udarową do wkręcania dłuższych wkrętów np. ciesielskich. Nie interesują mnie jakieś profesjonalny sprzęt typu Bosch, Milwaukee czy DeWalt, chociaż z tego ostatniego posiadam kilka sprzętów m. innymi wiertarki czy szlifierki, gdyż jest to inny próg cenowy, dla takiego sprzętu, który chcę zakupić na jedną robotę. Po wertowaniu internetu, wprawdzie teraz zastanawiam się, czy nie lepszą opcją byłoby kupienie zamiast zakrętarki, klucza udarowego, takiego do kół, który potem mógłbym z powodzeniem używać w garażu. Zakrętarka raczej do innych prac np. wiercenia czy odkręcania kół się nie nadaje. Moim pierwszym typem była marka RYOBI, która ma dość pochlebne recenzje. Ostatnio trafiłem na dwa fajne kluczyki w dobrych pieniążkach tzn. Magnum BS -269 o mocy 542 Nm, taki jak w linku (pod spodem jest film z testem tego klucza)
https://alnar.pl/magnum-akumulatorowy-klucz-udarowy-542-nm-2x3-0ah-li-ion-bs-269-p-28442.html
oraz drugi klucz z firmy Kraft Dele
https://allegro.pl/oferta/klucz-udarowy-akumu...-000af7f600509124ef0862320b2d7366fdd6604cf017
A tu link do testu tego klucza na kole.
https://www.youtube.com/watch?v=2B76mpXJ5us
Na filmie z testów daje spokojnie radę z odkręceniem koła. Mam jednak pytanie, czy zna ktoś te sprzęty i mógłby wyrazić jakąś recenzję o tych kluczach. Na internecie nie mogę znaleźć nic, dlatego potrzebuję recenzji, miał ktoś styczność z tymi kluczami? A może pójść w markę RYOBI lub inną około budżetową. Sprzęt będzie używany sporadycznie, koła max 2 razy do roku przy dwóch samochodach, pozdrawiam.

Do sporadycznych zastosowań według mnie lepszy jest sprzęt zasilany sieciowo, taki klucz za małe pieniądze powinien wystarczyć. https://www.youtube.com/watch?v=98Judk2lHFc

Owszem, brałem taki pod uwagę, ale jak pisałem wyżej, chciałbym sobie postawić też garaż, taki na słupach drewnianych, obity płytami OSB (potem tynk) więc trzeba mi coś takiego, aby wkręcić wkręty w konstrukcję takie w granicach 150-200 mm długie. Wiem, że ten może by dał radę, ale te sieciowe klucze są stosunkowo ciężkie i nieporęczne a na składaniu dachu i przykręcaniu krokwi taki z kablem może być trochę nieporęczny.

Kluczem takim będziesz wkręcał bardzo długo np. wkręt ciesielski 200 mm. Lepsza do ciesielki jest dobra i mocna wkrętarka, która sobie poradzi bez problemu nawet z wkrętami ciesielskimi 300 mm długości np. przy mocowaniu krokwi. A co do testu klucza KD na YT to powiem tak: jesteś mechanikiem i wiesz ile trzeba siły by odkręcić szpilkę w kole a zwłaszcza na alufeldze więc do tego filmu podejdź sceptycznie. Nawet klucz pneumatyczny o faktycznej mocy 700 Nm i zwiększonym ciśnieniu na wyjściu sprężarki do 10 atm. nieraz miele długo.

Kolego wiesiekmisiek, może miałbyś do zaproponowania jakiś konkretny model lub producenta zakrętarki wartego uwagi? Mam wiertarko - wkrętarkę Bosch Profesjonal 140-li z 2 akumulatorami 1,5 Ah. Wiertarko - wkrętarka ma około 50 Nm (wkręcanie twarde), ale niestety jest bez udaru. Myślałem o dokupieniu tylko samej zakrętarki z Boscha na 14,4 V aby skorzystać ze swoich akumulatorów, ale ona ma chyba tylko 150 Nm twardego i nie wiem, jak to się będzie miało przy wkręcaniu wkrętów do krokwi. Kosztuje też sama bez akumulatorów i ładowarki prawie 800 zł, dlatego nie wiem czy warto. Ile Nm musi mieć taka zakrętarka udarowa, aby bez problemów skręciła więźbę. Ja nie robię tego zawodowo, będzie to tylko ta robota więc nie chciałbym ładować w ten sprzęt nie wiadomo ile.

Nie kręć udarowo wkrętów na torx tych długich bo im łepki odpadają.
Ja kręce normalną zakrętarką na wolnym biegu makitą i idą jak w masło.

Tak, ale mój Bosch pomimo, że ma (tak przynajmniej piszą ) 50 Nm przy twardym wkręcaniu, to nie posiada zmiennych przełożeń, czyli ma tylko jeden bieg a obroty reguluje włącznik. W takim przypadku nie wiem, czy dała by radę z takimi wkrętami, i czy nie trzeba by było wcześniej nawiercać cienkim wiertłem otworu, dlatego lepsza by była raczej zakrętarka.

Kup sobie jednego takiego wkręta w pobliskim sklepie jak z linku poniżej a nawet na 300 mm długości i sprawdź w drewnie sosnowym czy Twoja wkrętarka podoła bez nawiercania otworu. Jeżeli podoła to pokonasz ten dach. Ja pracuję na Makitach 18 V BL Motor (baterie 3Ah) i próbowałem kiedyś impaktem (bo mam zestaw) wkręcać. Owszem idzie ale bardzo wolno, natomiast wkrętarką na zapięciu sztywnym i 1 zakresie obrotów idzie jak w masło bez nawiercania tylko trzeba uważać bardzo na samym dokręcaniu bo można rękę wykręcić. Jeżeli nie podoła wyzwaniu Twój Bosch to proponuję na jeden dzień skorzystać z wypożyczalni na jeden dzień kiedy to będziesz stawiał więźbę dachową. Bo w pozostałych etapach prac to swoich Boschem poradzisz.
Link, takie wkręty ciesielskie.
https://allegro.pl/oferta/wkrety-ciesielskie-do-drewna-8x260-torx-50szt-tal-6976886598

Oczywiście długości są różne i musisz dostosować do swojej potrzeby.

Dzięki, tak chyba będę musiał zrobić. Mam tylko pytanie, czy wkręcanie takich wkrętów w krokwie i płatwie idzie ciężej w drewnie mokrawym, takim np. prosto z tartaku, czy raczej w przesuszonym? Muszę załatwić kawałek takiego drewna do testów i nie wiem gdzie będzie ciężej, żebym wiedział faktycznie jak ta wkrętarka będzie ciągła. Jak poradzi sobie w opcji cięższej, to będę wiedział, że da spokojnie radę w każdym drewnie.

Te wkręty są samowiercące, bez problemu je wkręcisz swoją wkrętarką. Wkręcam taką wkręty 200 mm w dębowe elementy, kupuję wkręty z łbem stożkowym, to jeszcze ze 2 mm się zagłębiają w materiale, żeby potem zaszpachlować łeb wkręta.

Najlepsze do tego jest Makita BHP 451, jest ona 3 biegowa i zresztą na Allegro pełno jest boschów i Makit używanych w fajnej cenie.
Za 2 stówy kupi bez problemu, teraz jest nawet bosch 24 V, bardzo rzadki, ale mocny sam mam taką.
Patrz na te w licytacji.

Ja użytkuję wkrętarkę Yato i wkręty 150 mm spokojnie daje radę. Klucz udarowy szybciej zużywa akumulator i jest cięższy.

freebsd wrote:

Ja użytkuję wkrętarkę Yato i wkręty 150 mm spokojnie daje radę.

Wkrętarkę czy zakrętarkę? Ile ma Nm i jakie obroty?

Pytałeś o zakrętarkę i użytkuję dokładnie ten model: http://yato.com/products/4/YT-82800
Mam też klucz akumulatorowy: http://yato.com/products/4/YT-82804 i jeszcze jedną zakrętarkę "chińczyka" o nieco mniejszej mocy (realnie, bo katalogowo to jest tak samo).

No a ten klucz jak sprawuje się przy kołach od samochodu? Odkręci bez problemu śruby na alusach?

jammmo wrote:

No a ten klucz jak sprawuje się przy kołach od samochodu? Odkręci bez problemu śruby na alusach?

... i nakrętkę piasty osi, i obsłuży prasę śrubową do łożysk, oraz ściski śrubowe do sprężyn zawieszenia...

Witam ponownie, od kilku dni dalej rozmyślam, oglądam filmy na You Tube o stawianiu więźb dachowych i podpatruje sprzęty , aby wreszcie się zdecydować co do kupna tego swojego narzędzia, do zbudowania tego garażu. Sprawdzałem 2 dni temu tą swoją wiertarko-wkrętarkę Boscha Profesjonal 140-li, ale niestety nie zdała podstawowego egzaminu. Na wkrętach cienkich, takich czarnych jak te podobne do karton gips jeszcze, jeszcze, ale jak wziąłem się za wkręty ciesielskie 8x80, to po 5-6 cm już mrugała lampka , chociaż akumulatory były w pełni naładowane. To 50 Nm wkręcania twardego które piszą w instrukcji , to raczej jest tylko na papierze. Zdecydowałem wtedy o zakupie zakrętarki Makita DTD 153Z + akumulator i ładowarka. Cena wychodziła w granicach 800 zł . Do takiej roboty extra sprzęt, tyle tylko, że potem bedzie raczej miał małe zastosowanie w domu. Trafiłem jednak na film, gdzie goście skręcali płatwie i krokwie takimi wkrętami , chyba z 200mm lub nawet dłuższymi i robili to wkretarko-wiertarkami. Podejrzewam, że na pewno był to sprzęt profesjonalny i raczej mocny. Zacząłem się zastanawiać, czy do tej jednej roboty, nie lepiej by było jednak sobie zakupić dobrą i mocną wiertarko-wkrętarkę 18V, z udarem, która potem bardziej by się w domu przydała niż zakrętarka. Znalazłem fajną i w miarę niedrogą jak na swoją jakość Makita DHP 458 https://allegro.pl/oferta/makita-dhp458z-wiertarko-wkretarka-udarowa-91nm-7778727725 która ma na wkręcaniu twardym 91Nm, a na miękkim 58Nm. Co o tym sadzicie. Postanowiłem, że raczej sprzedam tego swojego Boscha 140-Li i kupię coś lepszego. Czy poradzi sobie taka wiertarko wkrętarka z wkrętami ciesielskimi np 200/250/300 mm, czy jednak musi być zakrętarka. Jakbym pracował przy dachach, to nie było by tematu, bo wiadomo, że zakretarka to sprzęt pierwszej potrzeby, ale tu chodzi o tę jedną robotę. Problem w tym, że jak już coś kupuję do domu, jakieś sprzęty, to lubię mieć coś w miarę dobrego. A może taki klucz udarowy z Makity ? też by się potem przydał w garażu do kół https://allegro.pl/oferta/klucz-udarowy-makit...ce=ceneo&utm_medium=cpc&utm_campaign=polecane.
Patrzyłem niby na te Makita BHP 451 , które mi polecaliście, ale na aukcjach są tylko same używki tym bardziej, że ten model ma tylko 80Nm w porównaniu z tą DHP 458 która ma 91 Nm, przynajmniej na papierze. Różnica jest tylko w ilości biegów. Trudno też określić, czy po miesiącu mi ta używka nie siądzie. Dać 300 zł za używkę, to stwierdziłem, że dołożę te 200 zł i kupię nową, a ładowarkę i akumulator czy do nowej , czy do używanej też trzeba kupić taką sama. Co o tym sadzicie.

Zrobiłem test z wykorzystaniem kluczy udarowych w roli wkrętarki: https://www.youtube.com/watch?v=He2_Nex9tzk

Dobre sobie porównać do bateryjnych klucz sieciowy, który ma pewnie coś z 600 Nm. To tak jak porównać sobie hulajnogę do ścigacza. Yato gdyby miało akumulator przynajmniej 4 Ah to dałoby radę. Ciekawi mnie tylko dlaczego nie wziąłeś do porównania Makity i De Waltt. Pozdrawiam.

wiesiekmisiek wrote:

Dobre sobie porównać do bateryjnych klucz sieciowy, który ma pewnie coś z 600 Nm. To tak jak porównać sobie hulajnogę do ścigacza

Wysłuchałeś wniosków na końcu filmu?

wiesiekmisiek wrote:

Ciekawi mnie tylko dlaczego nie wziąłeś do porównania Makity i De Waltt. Pozdrawiam.

Przyślij do mnie to przetestuję.

Kol. jammmo - rozważ sobie ten wariant. Masz cały komplet gdzie dwie baterie to koszt w oryginale prawie 600zł.
Proszę:
https://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i...teo&utm_medium=feed&utm_campaign=ongoing_2019

Witam, po długich namysłach zakupiłem dzisiaj zakrętarkę Makita BTD 147 18V BL Motor. Jest to zakrętarka 3-biegowa z silniczkiem bez szczotkowym o mocy 170 Nm. Do tego zakupiłem kompletną stację ładowania, czyli ładowarka DC18RC + 2 oryginalne baterie Makita 3 Ah. Komplecik łącznie z walizką koszt 950 zł. Wprawdzie wcześniej oscylowałem przy niższej kwocie, ale w sumie zdecydowałem się na sprzęt nowy i pewny, pomimo tego, że być może nie będzie zbytnio często używany. Swoją wkrętarkę Bosch GSR 140-Li z walizeczką, ładowarką i 2 bateriami 1.5 Ah (wszystko jeszcze na gwarancji do 2020 r) wystawiłem na sprzedaż. Jak się sprzeda, to kupię do kompletu jeszcze wkrętarko-wiertarkę też z Makity, aby używać tych samych akumulatorów i ładowarki. Dziękuję wszystkim za porady i pozdrawiam. Temacik do zamknięcia.

Witam ponownie. Jak wiadomo, gdyż napisałem to w poście wyżej, zakupiłem już zakrętarkę z Makity łącznie z akumulatorami i ładowarką, aby można było na wiosnę postawić konstrukcję garażu. Jako, że sprzedałem już tą swoją wkrętarkę z Boscha, chcę kupić teraz do kompletu wkrętarko - wiertarkę, oczywiście w grę wchodzi tylko Makita, gdyż zamierzam używać te same akumulatory od zakrętarki. Myślę oczywiście o jakiejś takiej w miarę mocniejszej i oczywiście udarowej, ale znowu nie takiej, żeby od jej wagi ręce drętwiały. Patrzyłem na ogłoszenia tych BHP 451, które mi polecali koledzy, ale to jest raczej sprzęt dość masywny. Oczywiście myślę o takiej, aby mogła wkręcić też dłuższe wkręty i dlatego patrzyłem za takimi minimum 60Nm... Pomimo tego, że chociaż kupiłem zakrętarkę, wiem, że nie zawsze może ona dać radę. Widziałem na YT test, gdzie wkrętarka taka mocniejsza, lepiej sobie poradziła jak zakrętarka. Wiadomo, że nie będę nią zarabiał zawodowo, więc nie potrzebuję sprzętu dużego, ciężkiego, ale też nie potrzebuję jakiegoś chucherka, co się zająknie na małych wkrętach. Mam na oku dwa modele z takich wkrętarek 18 V. Pierwszy to, DHP 458 o max. momencie 91 Nm.

https://allegro.pl/oferta/makita-dhp458z-wiertarko-wkretarka-udarowa-91nm-7778727725

Natomiast druga DHP 482 o momencie 62 Nm.

https://allegro.pl/oferta/makita-wkretarka-dh...-ecf4bbc7fef89124ef0862320b2d7366fdd6604cf017

Ta pierwsza ma wymiar 225 mm długości i jest dłuższa o 27 mm od tej DHP 482, która ma 198 mm długości, no i oczywiście jest cięższa, bo ma obudowę przekładni z aluminium. Z akumulatorem waży prawie 2,3-2,5 kg. Natomiast ta druga DHP 482 jest cała z tworzywa i waży z akumulatorem około 1.8 kg. Sam nie wiem co robić, czy jednak pokusić się na tą mocniejszą pomimo, że jest cięższa, czy jednak wybrać tą drugą. Ceny są lekko zbliżone i na samym body, czyli wkrętarce bez akumulatora i ładowarki, różnica jest około 150 zł na korzyść tej DHP 482. Proszę o jakieś sugestie, pozdrawiam.

Mam bhp 45x metalowe futerko 3 biegi - kosmos.

Ta BHP 451 3-biegowa 80 Nm, też jest jeszcze do kupienia jako nowa w cenie około 500 zł. Tylko boję się, czy może nie być za ciężka do takich innych "majsterkowiczowych" robót w domu. Wprawdzie do wkręcania czy skręcania jakichś drobniejszych rzeczy, mam tą zakrętarkę z regulacją obrotów a ona jest bardzo lekka. Sam nie wiem co myśleć.

Do mniejszych robót od DHP458 mam DDF456 ma 50Nm i w zupełności wystarczy do wszystkiego, możesz poszukać podobnej z silnikiem bezszczotkowym. Z większą Ci szybko ręka odpadnie

Ta DDF 456 to ma silnik szczotkowy tak? A jak według ciebie, czy ona by sobie poradziła z wkręcaniem takich dłuższych wkrętów ciesielskich jak by zaszła taka potrzeba? Ja mam raczej ochotę na coś z udarem, i jak narazie moim faworytem jest DHP 482 , bo ma 62 Nm i jest w miarę lekka gdyż futerko i obudowę przekładni ma z tworzywa. Wazy tyle co twoja DDF 456 czyli coś około 1.7 kg., ale też jest szczotkowa. Nie wiem w co byłoby lepiej zainwestować, czy w taką szczotkowa 62 Nm, czy raczej taką trochę słabszą około 54-55 Nm , ale już bez szczotkową.

Daje radę w zupełności z wkrętami 200mm.... Tylko oczywiście nie na wciąż, bo każde urządzenie przegrzeje aż.

Witam, po długim namyśle zakupiłem za radą kolegi Shadowix wkrętarkę Makita DHP 484 z silnikiem bez szczotkowym o mocy 54 Nm. Mam wiec już cały komplet z Makity, czyli wkrętarkę oraz zakrętarkę do której podchodzą te same akumulatory. Po wstępnej próbie wkręt ciesielski 100x6 wszedł jak w masło co wcześniejsza wkrętarka Bosch GSR-140 Li nie dała rady. Jak kupię dłuższe to spróbuję jak z nimi da radę, ale myślę, że raczej nie będzie problemu. Dziękuję za porady, pozdrawiam.