Witam,
Nie jest to może problem, ale na pewno temat warty rozważenia.
Podczas jazdy, w nieokreślonym bliżej momencie, następuje wzrost mocy silnika. To tak, jakby nastąpił wtrysk nitroxu
.
Moje pytanie. Czy ktoś kojarzy takie zachowanie silnika z jakąś usterką? Co się dzieje, gdzie jest zdławiony układ, skoro w pewnym momencie silnik dostaje powera?
Pewne ma to pewnie również wpływ na wielkość spalania. Teraz, przy jeździe do 120 km/h spala min. 8,6 l.
Proszę o sugestie
.
Pozdrawiam,
Nie jest to może problem, ale na pewno temat warty rozważenia.
Podczas jazdy, w nieokreślonym bliżej momencie, następuje wzrost mocy silnika. To tak, jakby nastąpił wtrysk nitroxu

Moje pytanie. Czy ktoś kojarzy takie zachowanie silnika z jakąś usterką? Co się dzieje, gdzie jest zdławiony układ, skoro w pewnym momencie silnik dostaje powera?
Pewne ma to pewnie również wpływ na wielkość spalania. Teraz, przy jeździe do 120 km/h spala min. 8,6 l.
Proszę o sugestie

Pozdrawiam,