.tester. wrote: Chcę zbudować piec laboratoryjny o objętości wewnętrznej ok 5-7dm3 z temp maks. 1200*C.
Taniej i pewniej będzie zakupienie gotowego pieca z drugiego obiegu. Takich pieców już się zwykle nie robi na otwartych grzałkach ze względu na trwałość tych ostatnich. Nawet obecne piece do porcelany stomatologicznej coraz częściej wykonuje się z grzałkami krytymi. I czy na pewno zdajesz sobie sprawę z tych 1200C ?
Z wielkim uproszczeniem, ale wystarczającym do wstępnego określenia mocy jest wspomniana przeze mnie zasada zachowania energii w związku z ciepłem właściwym oraz mocą elektryczną.
Porównujesz energię potrzebną do ogrzania danego materiału ze wzoru na ciepło właściwe z energią elektryczną ( mocą).
Q=cmΔT Q=E E=UIt= Pt
Sprawa nie e jest tak prosta jak się wydaje, bo ogrzewasz nie tylko powietrze komory a wsad. Sprawność nie jest 100%. Do tego dochodzi zmienne ciepło właściwe dla gazów rzeczywistych.Dla gazów rzeczywistych ciepło właściwe rośnie ono wraz z temperaturą.
Dodano po 1 [minuty]: .tester. wrote: Jako izolację planuję użyć pustak typu jm23 z dodatkową opcjonalną watą ceramiczną.
Absurdalny pomysł materiały nie nadające się zupełnie do takich temperatur!