Witam,
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że z elektryką nie miałem wiele wspólnego w życiu. I chciałbym prosić o obiektywną ocenę mojego zapytania.
Mianowicie, zakupiłem balię ogrodową jak na zdjęciu poniżej, z tymże, bez pieca.
Chciałbym stworzyć system grzania wody według schematu:
Wymyśliłem, że wodę ogrzewać może przepływowy, gazowy podgrzewacz wody. W nim elektryczności nie ma, bo iskra uruchamia się dzięki przepływowi wody w układzie.
Potrzebuję jeszcze pompkę, która wymusi obieg wody w systemie - tu wybrałem przepływową pompkę Aquael Unipump 700.
Jest ona zasilana prądem 12V. Jeżeli więc dokupię do zestawu konwerter 230/12V podłączany do gniazdka, czy taki układ będzie bezpieczny? Czy będzie można się w balii wygrzewać, bez strachu, że relaksujący się w niej ludzie zejdą, jak coś się popsuje?
Producent pompy pisze "Jako urządzenie niskonapięciowe może być polecana również do celów innych niż akwarystyka wszędzie tam, gdzie istnieje konieczność kontaktu człowieka z wodą w trakcie pracy urządzenia". Ok. Jest też kwestia konwertera, czy należy martwić się tym, że w nim też się coś popsuje i do pompy zacznie dochodzić 230V, zwiększając ryzyko tragedii?
Pytanie wzięło się po przeczytaniu i nie zrozumienia zbyt wiele z tematu: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2621701.html
Czekam na odpowiedź, z góry dzięki.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że z elektryką nie miałem wiele wspólnego w życiu. I chciałbym prosić o obiektywną ocenę mojego zapytania.
Mianowicie, zakupiłem balię ogrodową jak na zdjęciu poniżej, z tymże, bez pieca.

Chciałbym stworzyć system grzania wody według schematu:

Wymyśliłem, że wodę ogrzewać może przepływowy, gazowy podgrzewacz wody. W nim elektryczności nie ma, bo iskra uruchamia się dzięki przepływowi wody w układzie.
Potrzebuję jeszcze pompkę, która wymusi obieg wody w systemie - tu wybrałem przepływową pompkę Aquael Unipump 700.
Jest ona zasilana prądem 12V. Jeżeli więc dokupię do zestawu konwerter 230/12V podłączany do gniazdka, czy taki układ będzie bezpieczny? Czy będzie można się w balii wygrzewać, bez strachu, że relaksujący się w niej ludzie zejdą, jak coś się popsuje?
Producent pompy pisze "Jako urządzenie niskonapięciowe może być polecana również do celów innych niż akwarystyka wszędzie tam, gdzie istnieje konieczność kontaktu człowieka z wodą w trakcie pracy urządzenia". Ok. Jest też kwestia konwertera, czy należy martwić się tym, że w nim też się coś popsuje i do pompy zacznie dochodzić 230V, zwiększając ryzyko tragedii?
Pytanie wzięło się po przeczytaniu i nie zrozumienia zbyt wiele z tematu: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2621701.html
Czekam na odpowiedź, z góry dzięki.