Dzień dobry,
Mam do Was pytanie ale przybliżę problem.
W domu u rodziców od tego roku mają ogrzewanie na gaz. Piec podpięty pod istniejącą instalację. Problem jest w tym że mają mały zasobnik na ciepłą wodę. Piec CWU traktuje priorytetowo tzn jak spadnie temp. włącza się i grzeje a potem grzejniki. Mały bojler ma to do siebie że po zmyciu talerzy temperatura spada i włącza się grzanie i tak kilka kilkanaście razy w ciągu dnia. Chwielibyśmy to ograniczyć Rodzice nie potrzebują cały czas ciepłej wody. Myślałem nad takim układem elektronicznym który np raz czy dwa razy na dobę zwierałby jeden przewód czyli zamykał obwód od czujnika temperatury np na 1 lub 2 godz. wtedy piec dostałby sygnał o zimnej wodzie w zasobniku i by dogrzał. Potem nastapiłoby rozwarcie układu i piec grzałby tylko CO. I tu do Was pytanie bo nie mam pojęcia jak to mozan zrobić. Jakie urządzenie można wykorzystać do czegoś takiego. Myślałem o programowalnym takim do gniazdka 220v programatorze ale ja nie potrzebuje czasowo załączać 220V tylko zwierać przewód od czujnika temperatury. Proszę pomóżcie podrzućcie pomysły jakie urządzenie i w jaki sposób nawet z przeróbką można wykorzystać. z góry dziękuję za każdą wypowiedź.
Acha jeszcze wspomnę nie chodzi mi o układ z termostatem który zewrze jak spadnie temperatura. Mi chodzi o prosty układ tylko o zwieranie tak jakby elektronicznie sterowany włącznik. który zewrze jeden przewód i zamknie obwód co spowoduje zadziałanie czujnika temperatury w zasobniku. Potem go rozewrze i piec nie będzie miał odczytu wiec nie będzie grzał CWU. W zaden sposób po zwarciu nie może być podane napięcie, tylko ma zaknąć obwód np codzieniie miedzy 18 a 20 a w ciągu dnia wyłączony.
Mam do Was pytanie ale przybliżę problem.
W domu u rodziców od tego roku mają ogrzewanie na gaz. Piec podpięty pod istniejącą instalację. Problem jest w tym że mają mały zasobnik na ciepłą wodę. Piec CWU traktuje priorytetowo tzn jak spadnie temp. włącza się i grzeje a potem grzejniki. Mały bojler ma to do siebie że po zmyciu talerzy temperatura spada i włącza się grzanie i tak kilka kilkanaście razy w ciągu dnia. Chwielibyśmy to ograniczyć Rodzice nie potrzebują cały czas ciepłej wody. Myślałem nad takim układem elektronicznym który np raz czy dwa razy na dobę zwierałby jeden przewód czyli zamykał obwód od czujnika temperatury np na 1 lub 2 godz. wtedy piec dostałby sygnał o zimnej wodzie w zasobniku i by dogrzał. Potem nastapiłoby rozwarcie układu i piec grzałby tylko CO. I tu do Was pytanie bo nie mam pojęcia jak to mozan zrobić. Jakie urządzenie można wykorzystać do czegoś takiego. Myślałem o programowalnym takim do gniazdka 220v programatorze ale ja nie potrzebuje czasowo załączać 220V tylko zwierać przewód od czujnika temperatury. Proszę pomóżcie podrzućcie pomysły jakie urządzenie i w jaki sposób nawet z przeróbką można wykorzystać. z góry dziękuję za każdą wypowiedź.
Acha jeszcze wspomnę nie chodzi mi o układ z termostatem który zewrze jak spadnie temperatura. Mi chodzi o prosty układ tylko o zwieranie tak jakby elektronicznie sterowany włącznik. który zewrze jeden przewód i zamknie obwód co spowoduje zadziałanie czujnika temperatury w zasobniku. Potem go rozewrze i piec nie będzie miał odczytu wiec nie będzie grzał CWU. W zaden sposób po zwarciu nie może być podane napięcie, tylko ma zaknąć obwód np codzieniie miedzy 18 a 20 a w ciągu dnia wyłączony.