Witam,
w dniu wczorajszym podczas korzystania z TV (Samsung LE32A330J1XXC) obraz w pewnym momencie sam z siebie zmienił się na taki jak na zdjęciach. Wygląda jakby nagle siadł kontrast. Dźwięk jest okej, płynność też. Wiem, że TV nie jest nowy i jak trzeba będzie to się kupi inny, ale może jest szansa na uratowanie?
Używki w dobrym stanie kosztują po 250-500zł, więc nie chciałbym też jakoś przepłacać z naprawą jeżeli byłaby kosztowna.
Czy ktoś z Was wie jaka może być przyczyna i jak można telewizor naprawić? Czyżby pamięć lub procesor? Widzę, że płyty logiki do takiego są sprzedawane za 50zł, ale czy to pomoże (tzn wymiana)?
Pozdrawiam

w dniu wczorajszym podczas korzystania z TV (Samsung LE32A330J1XXC) obraz w pewnym momencie sam z siebie zmienił się na taki jak na zdjęciach. Wygląda jakby nagle siadł kontrast. Dźwięk jest okej, płynność też. Wiem, że TV nie jest nowy i jak trzeba będzie to się kupi inny, ale może jest szansa na uratowanie?
Używki w dobrym stanie kosztują po 250-500zł, więc nie chciałbym też jakoś przepłacać z naprawą jeżeli byłaby kosztowna.
Czy ktoś z Was wie jaka może być przyczyna i jak można telewizor naprawić? Czyżby pamięć lub procesor? Widzę, że płyty logiki do takiego są sprzedawane za 50zł, ale czy to pomoże (tzn wymiana)?
Pozdrawiam


