Golf IV 1.9 TDI ASV - Brak mocy, wibracje, logi do oceny.

Witam.
Poniżej przedstawiam logi grup 003, 008, 011 dynamiczne, 003 statyczne i BS, 011 BS. Wężyki podciśnienia są w stanie bdb, sztanga rusza się od dechy do dechy bez przycinek, żadnych łatwych do zaobserwowania nieszczelności w dolocie znalazłem (ciśnienie około 0,5 bar podane do dolotu z zatkanym otworem odmy nie spada i nie słychać żadnych syków) Nie wiem czy to dobry test. Wibracje silnika są raczej nadmierne, najbardziej wyczuwalne na wolnych obrotach. W całym zakresie obrotowym też występują z siłą zależną od prędkości i obciążenia.
Osoby chętne i zdolne do wnikliwej analizy problemu proszone są o wyrażenie opinii w tym temacie.

Przeglądając pobieżnie logi-moim zdaniem:
EGR- działa prawidłowo, widać reakcje przepływomierza.
Doczepił bym się tylko do ciśnienia w dolocie (Grupa 11) w zakresie obrotów od 2500 do 4500- to raczej nie jest przyczyną wibracji. W jakim stanie jest dwumasa?

Koło ma przejechane jakieś 40 tysięcy. EGR w istocie działa prawidłowo, zapomniałem o tym wspomnieć, porusza się od dechy do dechy, zaobserwowane.
No i tak, to właśnie mniej więcej od 2500 rpm zaczyna mulić. Co prawda, zawariowania ciśnienia nie miały by wpływu na wibracje, natomiast obniżona drożność katalizatora miała by wpływ i na wydajność turbiny jak również mogła by być przyczyną wibracji? Czy zna ktoś jakiś łatwy test na drożność kata?

repcak11 wrote:

Przeglądając pobieżnie logi-moim zdaniem:
EGR- działa prawidłowo, widać reakcje przepływomierza.
Doczepił bym się tylko do ciśnienia w dolocie (Grupa 11) w zakresie obrotów od 2500 do 4500- to raczej nie jest przyczyną wibracji. W jakim stanie jest dwumasa?

Dwumas jest w porządku.
Po przeglądzie:
Gruszka turbiny dziurawa, wymieniona na sprawną, zmienna geometria przeczyszczona, lecz w nie najlepszym stanie (wytarcia). Efekt - wyeliminowanie problemu jak "szarpanie przy puszczaniu sprzęgła na niskich biegach". Wibracje wyeliminowane częściowo, przestaje telepać tylko po nagrzaniu.
Dodatkowa podpowiedź:
Na wolnych obrotach wyprzedzenie kąta wtrysku wg mapy powinno być 0,4st PGMP, uporczywie jest 0,7 - 1,3st PGMP, zaś wysterowanie zaworu sterującego na poziomie ok 23% i pozostaje bez zmian w nieskończoność. Zmiana wyprzedzenia statycznie na 0,4 (44 w gr. 000) eliminuje problem wibracji, ale jest to nieksiążkowe.
Zrozumiał bym, że w wyniku awarii zaworu lub tłoczka, ECU nie jest w stanie wysterować wyprzedzenia na właściwe, ale w tej sytuacji widać, że ono nawet się nie stara.
Uwaga. Jeżeli w temacie mają odpowiadać osoby niekompetentne, wolę, żeby wogóle nie padła odpowiedź.