Hyundai galloper - 2.5 tdi 2001r po odlaczeniu Aku nie odpala

Witam
Galloper 2001r 2.5tdi po wyjęciu i ponownym włożeniu akumulatora brak reakcji na desce rozdzielczej żadna kontrolka się nie swieci oprocz otwarcia drzwi ,po przekreceniu kluczyka zegar startuje i mozna zakręcić rozrusznikiem. Ale nie odpala Co może być przyczyną ?

Sprawdź bezpieczniki główne w komorze silnika.

Bezpieczniki w pozadku.
Czy dłuższe wyciągnięcie akumulatora mogło spowodować takie objawy ?

Samo odpięcie aku raczej nie. Prędzej nagłe obciążenie po podpięciu klemy. Sprawdź czy czasem masa gdzieś Ci nie odpadła lub przy rozruszniku główny kabel prądowy.
Zobacz jeszcze przekaźnik główny a jeśli to nic nie da to podejrzewam kostkę stacyjki. Jeśli masz oryginalny immobilizer to także wątpię by miał wpływ chyba że masz jakiś dokładany z odcięciem zapłonu.

Gdzie może znajdować się główny przekaźnik ? Jeszcze jeden objaw to po przekreceniu stacyjki na zapłon jest duży pobór prądu przygasa kontrolka od drzwi A prostownik słychać że ma znaczący pobór prądu(zaczyna głośniej pracować )

Zapewne grzanie świec się załącza dlatego większy pobór. Może głupie pytanie ale na pewno dobrze podłączyłeś aku plus od lewej.

Tak plus od lewej minus od prawej. Teraz inne pytanie czy mimo blokady jeżeli by wystąpiła od immo to kontrolki powinny świecić po przekreceniu kluczyka ?

Wszystko zależy od rodzaju immo jeśli fabryczny to kontrolka by się zapaliła od immo no chyba że spalona kontrolka. Jeśli dokładane immo ukryty pstryczek no to brak kontrolki i całkowite odcięcie zapłonu. Odepnij klemę na 5 minut i podepnij ponownie jeśli immo się zwiesiło to po tych 5 minutach powinno wrócić do normy

Sciagniecie klemy na 5 minut nic nie dalo dalej to samo brak reakcji kontrolka od immo nie swieci nie swieci zadna kontrolka na desce oprócz tej od otwartych drzwi...ma kto może jakiś schemat do tego ustrojstwa ?

Wtyczka od kostki stacyjki ma napiecie na wszystkich zaciskach po przekreceniu stacyjki A na jednym pojawia się dopiero po przekreceniu na start czyli kostka wydaje się w pożądku....sprawdził bym ten przekaźnik Ale cholera wie gdzie on jest i który to ? Ewentualnie co mogłoby jeszcze powodować takie objawy ?

Przekaźnik główny powinien się załączyć po przekręceniu kluczyka więc go łatwo namierzysz jeśli jeszcze słychać jego załączanie.
Na twoim miejscu zaczął bym od oczyszczenia styków przy rozruszniku i głównej masy. Przewód od klemy dodatniej idzie prosto do rozrusznika a dopiero od rozrusznika rozdzielany jest na dalsze obwody więc tam może być nie kontakt tak samo w przypadku masy.
Jeśli oczyścisz wszystkie połączenia i nadal nie będzie prądu to warto dorwać schemat wiązek w twoim aucie i za pomocą miernika szukać w którym miejscu występuje problem jak to się mówi po sznurku aż do kłębka. W większości aut jest także takie zabezpieczenie że jeśli nie działają Ci światła stop to także odcina zapłon i auto nie odpali. Nie wiem czy w twoim aucie np także nie występuje czujnik uderzeniowy który przy dużych wertepach potrafi zadziałać i odcina zasilanie załącza się go przeważnie poprzez wciśnięcie guzika.

Temat opanowany

Przerwa od fuse 9 do deski.
Fuse 9 sam w sobie byl sprawny lecz odejście od niego nie miało ciągłości.


Pozdro i dzięki za wskazówki