
Opis
Jakiś czas temu zamówiłem z Chin zasilacz Hiland 0-28VDC 0,01-2A.
Jestem totalnym amatorem, ale wiem jak potrzebny jest zasilacz z ogranicznikiem prądowym.
Tak więc przeglądając aliexpress natrafiłem pewnego pięknego dnia na taką oto stronę:

Korzystając z posiadanych bonów obniżyłem cenę do 42zł wraz z wysyłką.
I po około 2 miesiącach zasilacz dotarł.
Jest to zestaw do samodzielnego montażu typu KIT umożliwiający zlutowanie i montaż zasilacza z wyświetlaczem LCD1602 i sterowaniem mikroprocesorowym (Atmega8). Jest to dodatkowa zaleta dla początkujących. Wszystkie elementy są przewlekane, a więc sam montaż pozwoli poćwiczyć lutowanie układów i nie powinien stwarzać większych problemów.
Jest to konstrukcja liniowego zasilacza, regulacja napięcia wyjściowego oraz prądu dokonywana jest za pomocą enkoderów. Zasilacz składa się z dwóch płytek PCB: części analogowej i cyfrowej połączonej z panelem sterowania.



Od razu poinformuję, iż w zestawie brak radiatora pod tranzystor oraz wentylatora 24V DC przeznaczonego do chłodzenia.
Oczywiście nasi chińscy bracia maja wszystko co potrzebne, jeśli ktoś nie ma takowych elementów pod ręką:


Jest też dostępna dedykowana przez nich obudowa, widoczna na pierwszym zdjęciu:

Oczywiście trafo o odpowiedniej wydajności prądowej to konieczność. Ja zastosowałem stare trafo 150VA od zasilania oświetlenia halogenowego z dwoma uzwojeniami 12VDC (a właściwie uzwojenia były nawijane 2 drutami), które połączyłem szeregowo. Ze względu na budowę, polecane trafo to max 24V AC.
Dane techniczne:
- zestaw do samodzielnego montażu KIT/DIY,
- wyświetlacz LC1602 z podświetleniem: 16 znaków x 2 linie,
- sterowanie z wykorzystaniem enkoderów (szybkie obracanie - skok 0,5V / 0,05A; wolne obracanie - skok 0,1V / 0,01A),
- regulacja napięcia wyjściowego w zakresie: 0 do 28V,
- regulacja prądu wyjściowego w zakresie: 0,01A do 2A,
- funkcja zapamiętywania ustawionej wartości napięcia i prądu(po ponownym włączeniu),
- konstrukcja liniowa
- funkcja zabezpieczenia przez zwarciem na wyjściu
- zalecane napięcie zasilania z transformatora: 24Vac
Nie dokumentowałem procesu montażu, ale zrobili to pracownicy sklepu gotronik.pl
Można tam kupić w Polsce te same zasilacze w "kuszącej" cenie 120zł
Dla potomnych zamieszczam schemat zasilacza:

Testy
Miałem bardzo ograniczone możliwości pomiarowe. Dodatkowo jako obciążenie podłączyłem na szybko 2x wentylator 12VDC + rezystor 10om 10W.
Całość podpięta pod trafo na pająka.


















Zasilacz można wyłączyć ustawiając 0V na wyjściu:


Analizę zamieszczonego materiału pozostawiam forumowiczom.
Mogę wykonać bardziej złożone testy na życzenie (w miarę możliwości czasowych, które są bardzo małe).
Z perspektywy zupełnego amatora/laika:
- stabilizacja napięcia ok, zależna w dużej mierze od charakteru obciążenia.
- przy dużych prądach (1,1A@5V-10V w górę) radiator tranzystora nagrzewa się od 25 do 55 stopni w około minutę.
Przy tej temperaturze załącza się sterowany termistorem wentylator. Po obniżeniu obciążenia do 0,5A@5V-10V wentylator chłodzi radiator do 40 stopni w ok. minutę i wyłącza się przy tej temperaturze.
Długotrwałe obciążenie powoduje wzrost temperatury do 65stopni (u mnie nie zanotowałem wyższej temperatury).
- największe zakłócenia powodowała praca wentylatorów (widoczne na oscyloskopie - choć jego praca u mnie jest niestabilna - częste wieszanie się, brak reakcji na zmiany ustawień bez resetu - więc zamieściłem to tylko jako dodatkową informację, podpięty jest na wyjści zasilania), przy obciążeniu tylko rezystorami napięcie wyjściowe pływało wg tego oscyloskopu w granicach 5mV.
- możliwość kalibracji napięcia wyjściowego potencjometrem precyzyjnym na PCB.
Po regulacji odchyłki w granicach 0,2V przy skrajnym położeniu (kalibrację robiłem na 3,3V, największa odchyłka przy 26V).
- pomiary temperatury robiłem z wykorzystaniem termostatu z PRC, dobrze znanego z gadżetów. Sonda temperatury wciśnięta w radiator.
- mam też zasilacz DIY zrobiony na podstawie dostępnego na elektrodzie SN1530 na mosfecie P IRF4905. Tutaj przy 2A i takim samym napięciu radiator jest lekko ciepły. Do stabilizacji napięcia nie mam w tym przypadku zastrzeżeń. Mogę ten zasilacz wrzucić do działy DIY, jeśli ktoś jest zainteresowany.

- układ ogranicznika prądowego działa prawidłowo, w razie nawet długotrwałego zwarcia na wyjściu nic nie ulega uszkodzeniu.
Jest to podstawowa zaleta tej dość taniej konstrukcji.
Jeśli ktoś zaczyna przygodę z elektroniką, ma jakieś trafo do wykorzystania to polecam zestaw na początek. Kupno wszystkich niezbędnych podzespołów, tym bardziej w PL mija się z celem. Planuję wykorzystać jakąś standardową obudowę o dobudować drugi taki sam zasilacz wg schematu. Dysponuję programem do Atmega w wersji skompilowanej, ale nie miałem okazji go sprawdzić. Jeśli okaże się ok, to postaram się zamieścić go w tym temacie.
I dodatkowo zamieszczam linki do materiałów z testami z sieci:
Link
Zasilacz z drobnymi zmianami
Zasilacz przedstawiłem jako ciekawostkę oraz ciekawy KIT do działu gadżety. Ale tutaj niech wypowiedzą się też inni forumowicze. A decyzja należy do gulsona.
Cool? Ranking DIY