Witam,
Kupiłem używanego rx480 od Sapphire nitro+. Niestety karta na standardowych ustawieniach zagrzewa się do 92(na przestrzeni 2-4minut) i wiesza system. Na full wentylatorach (2800-3000) nie było tego problemu trzymała stałe 76-82 na pełnym obciążeniu. przez 8h. Grafika jeśli trzyma temperaturę ogólnie działa dobrze, nie ma artefaktów, taktowania nie skaczą. Rozebrałem chłodzenie przeczyściłem z sadzokurzu, rozłączyłem radiator od rdzenia, ale nie znam się za bardzo na pastach, a wnętrze wygląda tak:
Pasta jest twarda i odchodzi płatami. Czy to możliwe, że rdzeń się przegrzewał od tak nałożonej pasty? Po ponownym złożeniu karty przy próbie renderu 3d(na 2d ma 50 stopni wentylatory stoją) temperatura od razu skacze do 87 i zwiecha, wentylatory kręcą się jak w suszarce, a radiatory są zimne. Zamówiłem już nową pastę, ale jak widać nie mogę spać, bo mi to nie daje spokoju. Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Kupiłem używanego rx480 od Sapphire nitro+. Niestety karta na standardowych ustawieniach zagrzewa się do 92(na przestrzeni 2-4minut) i wiesza system. Na full wentylatorach (2800-3000) nie było tego problemu trzymała stałe 76-82 na pełnym obciążeniu. przez 8h. Grafika jeśli trzyma temperaturę ogólnie działa dobrze, nie ma artefaktów, taktowania nie skaczą. Rozebrałem chłodzenie przeczyściłem z sadzokurzu, rozłączyłem radiator od rdzenia, ale nie znam się za bardzo na pastach, a wnętrze wygląda tak:

Pasta jest twarda i odchodzi płatami. Czy to możliwe, że rdzeń się przegrzewał od tak nałożonej pasty? Po ponownym złożeniu karty przy próbie renderu 3d(na 2d ma 50 stopni wentylatory stoją) temperatura od razu skacze do 87 i zwiecha, wentylatory kręcą się jak w suszarce, a radiatory są zimne. Zamówiłem już nową pastę, ale jak widać nie mogę spać, bo mi to nie daje spokoju. Z góry dziękuje za odpowiedzi.