Miki z całym poważaniem uważam że pojazdu zlożonego z silniczka elektrycznego, czterech kapselków od butelki i puszki po dezodorancie robotem nazwac nie mozna :] W tym temacie zkładamy że każdy juz takie podstawy pojoł i ma zamiar zabrac sie za cos bardziej satysfakcjonującego :]
Witam!
Postanowiłem zacząć "zabawę" z AVR. Zanim jednak kupię mikrokontroler, itp., chciałem zaopatrzyć się w oprogramowanie na Linuksa.
Postępując zgodnie z: http://toxygen.net/avr, ściagnąłem uisp, skompilowałem i zainstalowałem. Problem mam jednak z avr-libc. Po wykonaniu ./configure, pojawia się błąd:
Code:
checking build system type... i686-pc-linux-gnu
checking host system type... i686-pc-linux-gnu
checking if configuring for cross compile... no
configure: WARNING:
configure: WARNING: AVR-LIBC must be built using an avr cross-compiler.
configure: WARNING: Try configuring with:
configure: WARNING: "./configure --build=`./config.guess` --host=avr"
configure: WARNING:
configure: error: aborting configure
Z czego wynika, że nie mam kompilatora GCC (co jest głupotą, bo pisze programy i to podstawowa rzecz dla mnie ). Mój system to MDK 10.1. Czy spotkaliście się z takim czymś? Co musze doinstalować/dokompilować?
1. Mikrokontroler ( AT90S2313, ATMEGA8, ATTINY... )
2. H-bridge do sterowania silnikami ( L293D, L293E, L293B, L293NE, L298, H-bridge na tranzystorach - schemat TILDENA... )
3. Silniki DC ( tego jest dużo )
4. Dobry program do uC ( Assembler, C, Basic....)
5. Kilka płytek drukowanych uniwersalnych ( Polecam firmę WOJART POLSKA, sam ich używam )
6. Programator Mikrokontrolerów ( w zasadzie pare kabli i wtyczka )
7. Gdy ktoś będzie miał uC któremu potrzebny jest zew kwarc do działania, kupuje go ( od 1-10mhz dla AT90S2313 w zależności od procka dobiera sie inne wartości, im mniej mHz tym mniejszy pobór prądu ) i kondensatory 33pF.
Dziękuje.
Niezły przepis ale nie wypali... za mało w tym IQ
Jestem z zamiłowania programistą, i programuje od drugiej klasy sz.p. kiedy to dostałem swojego C64 ( wolałem Amigę ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma).
Zaczynałem od przepisywania programików w BASIC potem poznałem go bardziej, Jednak szybko moje programy zaczynały się mulić i nie starczyło mi pamięci na obliczanie pierdółek, (robiłem głównie gierki i edytorki czegoś do tych gierek).
Przygoda z C64 skończyła się na asemblerze na tyle że dodawałem do kodu rozkazy z poza listy rozkazów procesora 6051 (jeżeli się nie mylę).
Oczywiście dziś piszę programy głównie na platformę x86, choć też zaczyna być już przeżytkiem. Poszukaj sobie coś na temat OS Development to zrozumiesz.
Ciągle rozwijam swoje zdolności programowania, zostałem dyplomowanym elektronikiem i na pracy dyplomowej nie obeszło się bez projektu na mikrokontrolerze (tu 8051)
Z moją wiedzą nie czuje się na siłach jednak SAM zrobić robota, Według mnie przydał by się ktoś po architekturze, lub jakiś mechanik kto poobliczałby co trzeba i jak powycinać, ja mógłbym wtedy spokojnie zaprojektować płytę główną na podstawie schematu potem wszystko znowu do analizy i poprawek.
Całość od nowa z uwzględnieniem poprzednich błędów i tak w kółko do momentu, aż projekt zacznie przypominać to co miał w ZAŁÓŻENIIACH, których też nie ma w twoim przepisie,
Chcesz zrobić ROBOTA takiego który by jeszcze miał jakieś IQ potrzebny jest zespół dobrych fachowców (polecam poszukać czegoś na temat sztucznych sieci neuronowych,... nie jest to taka strasznie czarna magia).
Bez takiej wiedzy możecie sobie robić roboty kuchenne.
Jak już będziecie mieć coś w co możecie tchnąć życie (dobry program) wtedy możecie zająć się pisaniem wspomnianego IQ.
Czytam wasze posty o tym iz trzeba sie nauczyc programowania. Tylko wy zapominacie o jednym. my (a przynajmniej ja ) jestesmy calkowicie zieloni. Moze mi ktos powiedziec jak sie do tego zabrac. Jaki program, co trzeba umiec, jak sie zabrac do zaprojektowania czegos najprostszego, jak zaczac. od podstaw. tekst w stylu "jak sciagneliscie to prgoramujcie raczej mi nie wystarcza" prosze o pomoc bo naprawde mi na tym zalezy.
pierwszą rzeczą jaką należałoby zrobić to przypominam ZAŁOŻENIA!!!
A więc zastanówmy się CO, JAK i GDZIE przede wszystkim, będzie to determinować JAKIE elementy dobierzemy i JAK je połączymy.
Zakładając, że robot będzie chciał się:
1. poruszać - układ poruszania się (tak to nazwijmy)
Może, on mieć własny oddzielny procesor który niekoniecznie musi byś kompatybilny z procesorem głównym, którego zadaniem będzie m.in. wybieranie GDZIE robot ma "iść".
Jak narazie robot którego tu widziałem nie robi o wiele więcej,
jeżeli, zależy nam na prostocie układu polecam procek Z80, coś tam się znajdzie ( w TME kosztuje około 20PLN).
Z80 ma BARDZO zbliżoną listę rozkazów, do znanego wszystkim x86 (to co siedzi w PC). Z80 jest też rajem dla początkujących programistów.
teraz jak ten procek ma ruszać robotem??
No właśnie, nikt nie określił sposobu w jaki porusza się robocik...
Przyjmę, że jest to silnik , może dwa, jeżeli ma być on sterowany napięciem identycznym jak procesor to sprawa załatwiona, podpinamy go pod jedną "nóżkę" bufora który podpinamy pod procesor.
W zależności od tego jak bufor podpięty jest pod procesor wysyłamy na jego adres taką wartość, żeby interesująca nas linia "się zapaliła".
Następnie w programie, jeżeli chcielibyśmy żeby silnik "ruszył" wykonujemy rozkaz np.:
MOV adres_bufora, silnik_go
gdzie adres_bufora będzie ustalony przez konfigurację hardware,
natomiast silnik_go będzie taką wartością, która "zapali" odpowiedni bit w buforze.
O wiele, bardziej ekonomicznym rozwiązaniem będzie zastąpienie układu Z80 MIKROKONTROLEREM 8051, a konkretnie jego 4kB wersją 2x8051(chyba...? - nie pamiętam oznaczenia), kosztuje 5 PLN i nie potrzebny będzie żaden bufor.
Stąd wniosek, że MUSI być ZAŁOŻENIE!!!!, CO, JAK i GDZIE będzie robił robot, bez tego ani rusz.
jeżeli, zależy nam na prostocie układu polecam procesor Z80
to nie widziałeś projektu opartego na Z80. Wyobrażasz sobie że początkujący będzie łączył z Z80 generator, dekodery adresów, porty wyjściowe, układy RAM, układ EPROM, układ przerwań (każdy jako osobny układ scalony!!) ????
Jeśli już to tylko układy mikrokontrolerów jednoukładowych serii S lub ATMEGI.
dlatego zamiast MIKROPROCESORA, przedstawiłem też rozwiązanie MIKROKONTROLERA. który całe minimum zawiera w obudowie DIL 20
a jedyne co potrzebne to kwarc, i dwa kondki, + bateryjka.
Do silnika najwyżej dioda i opornik, może jakiś kondek, zależy od potrzeb.
ATMEGA też jest dobra, jednak nie taka tania.
Policzmy sobie...
1 procek 8051 (wersja 4kB - 5PLN
2 kondki 33 nF (xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx) - 2PLN
1 kwarc 33MHz - 4PLN
programator od kumpla - dobre piwko
zaprogramować i uruchomić - weekend +
-----------------------------------------------------------------------------
robot gotowy (choć w sumie - jeden wypad do baru
tylko chodzić umie)
Rozwiązanie z mikroprocesorem Z80. Daje bowiem możliwość praktycznie nieograniczonej rozbudowy.
Jednak, nie powinniśmy sprzeczać się o to jaki układ użyć i ile na tym oszczędzimy czasu i pieniędzy.
Proponuje, żeby ktoś komu naprawdę zależy na zrobieniu robota, przedstawił tu swój pomysł pokrótce, a potem. Można będzie sprzeczać się o zastosowane w nim rozwiązania.
Chcę zrobić robota,zadalnie sterowanego,na pilota,ale nie wiem jak zaprogramować mikrokontroler.
Może ktoś podać jakiś kod?
Schemat pilota:
Jak by ktoś nie wiedział o co chodzi to wyjaśniam:silnik 1 po naciśnięciu czerwonego guzika kręci się do przodu,a po naciśnięciu niebieskiego do tyłu.To samo z silnikiem 2.
Ja jestem w 2 klasie technikum elektronicznego i nie mam pojecia o zdalnym sterowaniu. Moze ktos podac schemat takiego ukladu jak opisal kokoszka? Z góry dziekuje
Tak i uważam ż eto jest naginanie prawdy z tym tytułem!! bo to są poprostu zawody pojazdów zdalnei sterowanych !! a zdalnie sterowany to moż ebyć robot owszem ale pod warunkiem ze podejmuje jakieś decyzje też sam !
Witam!
Jestem tutaj nowy i od razu trafiłem na ten dział
Ludzie prosze was tutaj jak wskazuje temat jeste wszystko dla początkujących więć ludzie! nie kłuccie się bo nic z tego nie rozumiem. Dajcie ni sensowny pomysl liste rzeczy jakie mam kupić i jaki sprzęt (lutownica śróbokręt itd.) bo was nie idzie słuchać jeden mówi zdalnie sterowany drugi mówi po lini i ja się tracę ;(
Proszę o tą listę bo w sobotę właśnie mam czas na takie zakupy.
Sorki za ten styl ale przeglądam całe forum od jednego dnia i całą noc nie spałem.
Więc pozdr.
No Dzięki Crono!
Mam problem nie umiem rysować!
Legiem bawe się od przeczkola ale nie silnikami.
poradź mi jaką serię lego mam do tego użyć bo ich jest mnóstwo!
No chciałbym coś swojego zrobić za niewielkie pieniądze coś w stylu tego robota z gazet czyli I-Droid cośtam coś.
Miałby on 2 silniczki z samochodów na zdalne sterowanie które bym połączył z kołami przednimy i tylnimi (silnik1 na koła przednie a 2 na tylnie)
mógłby on być kierowany za pomocą mojego PC'a. Miał by głośniczek w którym było by słychać co ja mówie przez miktofon komputerowy.
To są moje mażenia nie wiem co z tego sie da zrobić proszę o rady co i jak mogę sprzęt kupić za cenę najwyższą 30- 40 zł.
Witaj w klubie _Kokoszka_ ja próbowałem zrobić zdalnie sterowany samochodzić z dwóch super działających silniczków Ale źle je przylutowałem i je spaliłem:(
P.S
Jak się nazywają takie najzwyklejsze silniczki z modeli zdalnie sterowanych?
Czy zaprogramuje uC w C++?? Slyszalem , ze tak,ale nie wiem dikladnie jaka bedzie roznica miedzy porgramem w C i C++. Moze ktos mi powiedziec czy kod w C/C++ bedzie wydajniejszy... dlaczego...?
Zrobiliśmy z kumplami robota jako prace dyplomowa w technikum. 5 minut tego co potrafi. Jeżdzi,odpala zapałki nalewa piwko,zobaczcie filmik i oceńcie.
Jeżeli was zainteresuje dołącze cały opis, schematy i algorytm programu.
Ja też robię robota,będzie to płaska jeżdżąca platforma krórą potem wyposażę w chwytak i kamerę.Ale to już wtedy,kiedy dowiem się w jaki sposób to zrobić
Tak sobie teraz czytam co tu piszecie i powiem Wam jedno to jest jeden wielki kącik życzeń, zero inwencji twórczej, zero jakiejkolwiek chęci, tylko pomóżcie, pomóżcie...
Jest super topik Milibot, w którym kolega Coyote~, przedstawił robocika, którego można zbudować w ciągu godziny. Ale jeżeli ktoś nie wie co to mikrokontroler, no to najpierw trzeba się dowiedzieć co to jest mikrokontroler, bo bez tego nie ruszysz, nie ma bata...
A tak jeszcze przedtem proponuje przeczytać jakąś książkę o podstawach elektroniki (np. polecam Electronics for dummies), bo jeżeli ktoś nie wie co to tranzystor, no to wiadomo..., nie ma bata żeby zrobić robota...
I tak jeszcze powiem, że zbudowanie robota nie jest wcale takie proste, jeżeli się nie ma jakichkolwiek podstaw z elektroniki, najpierw trzeba zrozumieć o co w tym chodzi a potem dopiero zaczynać robić.
Więc proponuje nie rzucać się z motykom na księżyc tylko zacząć od podstaw a potem wszystko zacznie się wydawać logiczne, pozdrawiam
P.S.
Program Robotica nie jest programem o robotach..., tylko o pojazdach sterowanych radiowo (RC), gdyby to był program o robotach to te pojazdy pokonywałyby wszystkie przeszkody bez żadnej pomocy człowieka, pozd[/b]
Jestem początkującym elektronikiem (znam tylko analogową, na etapie składania gotowców-kitów). Ratuje mnie dobra znajomośc hardwaru komputerowego i angielski Po przeczytaniu tego postu nic mi się nie rozjaśniło o budowaniu robotów.
konradek26 wrote:
Aby zrobić prostego robota potrzeba :
1. Mikrokontroler ( AT90S2313, ATMEGA8, ATTINY... )
2. H-bridge do sterowania silnikami ( L293D, L293E, L293B, L293NE, L298, H-bridge na tranzystorach - schemat TILDENA... )
3. Silniki DC ( tego jest dużo )
4. Dobry program do uC ( Assembler, C, Basic....)
5. Kilka płytek drukowanych uniwersalnych ( Polecam firmę WOJART POLSKA, sam ich używam )
6. Programator Mikrokontrolerów ( w zasadzie pare kabli i wtyczka )
7. Gdy ktoś będzie miał uC któremu potrzebny jest zew kwarc do działania, kupuje go ( od 1-10mhz dla AT90S2313 w zależności od procka dobiera sie inne wartości, im mniej mHz tym mniejszy pobór prądu ) i kondensatory 33pF.
Dziękuje.
Rozumiem że mikrokontroler ( to cały ukłąd części czy pojedyńczy IC??) to część którą programujemy poprzez programator (podłączony do komputera, tylko przez jaki port??COM??) by robot wykonywał podane polecenia. H-bridge (pojedyńcza część czy układ??) to kontroler silnika. Czyli silnik + h-bridge to układ wykonawczy (wykonuje polecenia mikrokontrolera). Co to jest uC??Metoda programowania??
Pomijam już kwestię mechaniczną.Podstawowa sprawa jak to wszystko połączyć być działało??
Czemu nie ma nigdzie schematów do zrobienia płytki drukowanej przykładowego robota??Są roboty np. line-followery, które nie potrzebują programowania, sprzętowo mają zaimplementowane zasady działania ( w tym przypadku podążanie za linią).Nawet na takie "proste"roboty nie znalazłem schematu w internecie. Taki przykładowy line-follower to Sandwich, którego cała elektronika znajduje się na niewielkiej płytce drukowanej jest " real simple to make" albo "for begginers". Myślę, że wszyscy "początkujący" w sferze robotów powinni najpierw zająć się prostszymi układami, bo to co przedstawiają tu doświadczeni elektronicy to jest niezbyt zrozumiałe.
Chciałbym zrozumieć zasadę działania robotów typu line-follower ale nie ma materiałów. Tymbardziej że na temat żadnych robotów nie ma dobrego info. Nie mówiąc już nawet o edukacji w polsce jeżeli chodzi o elektronikę (kiedyś były zestawy do nauki elektroniki itp.).