Zmywarka lat 11 nie spuszcza wody i nie byłoby w tym nic "nietypowego" gdyby nie to, że po "odpoczynku" jednak spuszcza. Uruchomiona zmywarka myje naczynia, jednak zatrzymuje się na etapie zmywania w którym powinna spuścić wodę, przy czym czasem jest to w "środku" cyklu, a czasem jest to ostatnie spuszczenie, tuż przed suszeniem. Urządzenie sygnalizuje brak możliwości spuszczenia wody.
Najciekawsze jest jednak to, że włączona ponownie po kilku godzinach jak gdyby nigdy nic kontynuuje program do końca. Podejrzewam zaśniedziałe styki, może jakieś wahania "jakości" prądu w sieci...
Proszę o poradę.
Najciekawsze jest jednak to, że włączona ponownie po kilku godzinach jak gdyby nigdy nic kontynuuje program do końca. Podejrzewam zaśniedziałe styki, może jakieś wahania "jakości" prądu w sieci...
Proszę o poradę.