LiutenetMaria wrote: Koła wagonów to dobry przykład, ale czemu zatem nie używa się rolki odwrotnej, tzn cienkiej na środku, a grubszej po bokach? Przecież z barylkowatej chcę ona uciec, ześlizgnąć się...
Na baryłkowej rolka wymusza poprzez zwiększony obwodu na środku wyśrodkowanie się foli czy taśmy czyli jakby naciąg jest w jednym miejscu środkowym, folia niejako wygarbi się i przywrze do całej powierzchni rolki. Na odwrotnej baryłce masz nie jedno ale dwa zewnętrzne większe obwody po bokach i folia by naciągała się na lewą lub prawą stronę i wyśrodkowanie jej było by prawie niemożliwe.
I właśnie z baryłkowej ustawionej równo, nie chce się wcale ześlizgnąć a wręcz dąży do wycentrowania (pod warunkiem że rolka jest równo ustawiona)
Na odwrotnej rolce nawet drobny milimetrowy przesuw foli na lewo czy prawo spowoduje automatycznie że z drugiej strony taśma się o ten milimetr zluzuje na obwodzie rolki i błyskawicznie ją ściągnie na bok.
Trochę trudno to wytłumaczyć trzeba sobie to wyobrazić.
Dodano po 13 [minuty]: LiutenetMaria wrote: Co nim "kieruje"…?
Właśnie średnica rolki