Witam serdecznie,
Tak jak w tytule samochód nie ma mocy na wyższych obrotach - nie osiąga 200 km/h a powinien bez problemów. Mam wrażenie, że pali również trochę za dużo. W zakresie 2000-3000 obr/min jedzie dobrze (np. wyprzedzanie na krajówkach).
Auto w moich rękach od 8 lat, a dwa lata temu zrobiłem generalny remont silnika (nowy słupek z allegro). Stary silnik, z pękniętą głowicą osiągał 210 km/h bez najmniejszego problemu. Przy sterowniku silnika nic nie było robione (jest EGR, DPFa nie ma oryginalnie).
Lekkie zmiany zauważyłem po zmianie kąta synchronizacji rozrządu. Auto najlepiej jechało gdy wartość kąta synchronizacji wynosiła około +2°/+3°, obecnie mam ustawione na -1° i jest o wiele gorzej. Przestawiałem oba wałki. Przestawienie wałków zgodnie ze wskazówkami zegara powodowała, że wartość kąta rosła (chyba odwrotnie niż inne PD 8v).
Korekcje dawek paliwa - wzorowe, nie przekraczają 0,5 mg
Logi doładowania turbiny i przepływomierza - wzorowe
Swoje podejrzenia rzucam na magnetyczny pierścień na wale silnika, który wsadzałem ręcznie (otwór w pierścieniu nad kropką obudowy uszczelniacza przy zablokowanym wale).
1. Czy jest możliwe, że lekkie przesunięcie tego pierścienia powoduje problemy?
2. Do czego sterownik wykorzystuje informację o kącie synchronizacji rozrządu?
3. Czy tylko czujnik położenia wału odpowiada za moment wtrysku paliwa?
Możecie podpowiedzieć co może być nie tak? Gdzie szukać problemu? Co jeszcze sprawdzić? Jakieś podobne sytuacje?
Pozdrawiam!
Tak jak w tytule samochód nie ma mocy na wyższych obrotach - nie osiąga 200 km/h a powinien bez problemów. Mam wrażenie, że pali również trochę za dużo. W zakresie 2000-3000 obr/min jedzie dobrze (np. wyprzedzanie na krajówkach).
Auto w moich rękach od 8 lat, a dwa lata temu zrobiłem generalny remont silnika (nowy słupek z allegro). Stary silnik, z pękniętą głowicą osiągał 210 km/h bez najmniejszego problemu. Przy sterowniku silnika nic nie było robione (jest EGR, DPFa nie ma oryginalnie).
Lekkie zmiany zauważyłem po zmianie kąta synchronizacji rozrządu. Auto najlepiej jechało gdy wartość kąta synchronizacji wynosiła około +2°/+3°, obecnie mam ustawione na -1° i jest o wiele gorzej. Przestawiałem oba wałki. Przestawienie wałków zgodnie ze wskazówkami zegara powodowała, że wartość kąta rosła (chyba odwrotnie niż inne PD 8v).
Korekcje dawek paliwa - wzorowe, nie przekraczają 0,5 mg
Logi doładowania turbiny i przepływomierza - wzorowe
Swoje podejrzenia rzucam na magnetyczny pierścień na wale silnika, który wsadzałem ręcznie (otwór w pierścieniu nad kropką obudowy uszczelniacza przy zablokowanym wale).
1. Czy jest możliwe, że lekkie przesunięcie tego pierścienia powoduje problemy?
2. Do czego sterownik wykorzystuje informację o kącie synchronizacji rozrządu?
3. Czy tylko czujnik położenia wału odpowiada za moment wtrysku paliwa?
Możecie podpowiedzieć co może być nie tak? Gdzie szukać problemu? Co jeszcze sprawdzić? Jakieś podobne sytuacje?
Pozdrawiam!