Witam, od paru dni mamy problem z kuchenką. Zaczęło się od tego że zaczęła palić placki, po ustawieniu temperatury na 150 stopni, grzałka góra + dół temperatura sięgała 250 stopni (mierzone termometrem wewnętrznym). Wymieniliśmy termostat na nowym oryginalny, były 3 próby i piekarnik normalnie utrzymywał temperatury (80, 150, 190) wyłączał grzałki i włączał.
Dzień prze świętami, czyli jeden dzień po wymianie termostatu piekarnik ześwirował, znów temperatury po 250 stopni, światełko informujące o grzaniu świeci nawet jeżeli ustawimy termostat na pozycję 0 stopni. I co najlepsze, górna grzałka grzeje nawet jeśli ustawimy przełącznik funkcji tylko na lampkę wewnętrzną. Wybierak funkcji do wymiany? Czy jest tam jeszcze coś co może odpowiadać za taki stan rzeczy?
Dzień prze świętami, czyli jeden dzień po wymianie termostatu piekarnik ześwirował, znów temperatury po 250 stopni, światełko informujące o grzaniu świeci nawet jeżeli ustawimy termostat na pozycję 0 stopni. I co najlepsze, górna grzałka grzeje nawet jeśli ustawimy przełącznik funkcji tylko na lampkę wewnętrzną. Wybierak funkcji do wymiany? Czy jest tam jeszcze coś co może odpowiadać za taki stan rzeczy?