Witam,
Temat przerabiany na forum, jednak moj przypadek rozni sie nieco od innych. Mianowicie:
Rok: 2007
Marka/model: Vauxhall Vivaro
Silnik: 2.0 diesel
ECU: EDC16c3
Auto przyjechalo do mnie z totalnie uszkodzona wiazka elektryczna od wtryskow, co za tym idzie ECU rowniez padlo - auto nie uruchamialo sie.
Po wymianie wiazki elektrycznej, uszkodzonych wtryskow, sterownika silnika auto odpala, pracuje ladnie przez kilka minut a nastepnie gasnie. Ciekawostka jest to, ze jesli odlacze ktorykolwiek z wtryskow ( bez roznicy ktory ), auto pracuje oczywiscie na 3 cylindry ale nie gasnie.
Co juz zostalo sprawdzone:
*przelewy wtryskow, zaden nie leje
*czujnik cisnienia na listwie wtryskowej wymieniony
*zawor na pompie WC wymieniony
*rezystancja cewek wtryskow - zaden nie odbiega od normy
*wiazka elektryczna raz jeszcze - nie ma zwarc po drodze od wtryskow do ECU
*wszystkie punkty masy dokladnie oczyszczone
*bateria naladowana na 100%
*czasy otwarcia wtryskow oscyloskopem - wszystkie w porzadku sugerujac sie danymi z autodaty
*zasilanie do ECU - glowne zasilanie nie znika kiedy auto gasnie wiec przypuszczam, ze nie w tym problem
*zawor regulujacy cisnienie na pompie, sygnal sprawdzony oscyloskopem ( PWM pieknie reguluje zawor )
*cisnienie na listwie wtryskowej kiedy auto pracuje na 3 cylindry - ok 35MPa i trzyma wartosc zadana przez ECU
*cisnienie na listwie wtryskowej kiedy auto pracuje na 4 cylindry - ~25-45MPa pomimo, ze ECU chce ok 35-38MPa.
Bledy jakie pojawiaja sie w sterowniku silnika to P2149-2 - co sugeruje grupe wtryskow 2-3. Jednak ten sam problem byl na starym ECU jeszcze przed tym, kiedy ktos zdecydowal sie go spalic.
Wtryski byly wymieniane przez garaz, ktory uszkodzil ECU takze nie wiem czy byly nowe, uzywane albo regenerowane. Wiem tylko ze cewki maja identyczne parametry do nowych i nie leja.
Czy ktos z Was ma jeszcze jakis pomysl, co sprawdzic, co moze powodowac problem? Z gory wielkie dzieki. Pozdrawiam.
Temat przerabiany na forum, jednak moj przypadek rozni sie nieco od innych. Mianowicie:
Rok: 2007
Marka/model: Vauxhall Vivaro
Silnik: 2.0 diesel
ECU: EDC16c3
Auto przyjechalo do mnie z totalnie uszkodzona wiazka elektryczna od wtryskow, co za tym idzie ECU rowniez padlo - auto nie uruchamialo sie.
Po wymianie wiazki elektrycznej, uszkodzonych wtryskow, sterownika silnika auto odpala, pracuje ladnie przez kilka minut a nastepnie gasnie. Ciekawostka jest to, ze jesli odlacze ktorykolwiek z wtryskow ( bez roznicy ktory ), auto pracuje oczywiscie na 3 cylindry ale nie gasnie.
Co juz zostalo sprawdzone:
*przelewy wtryskow, zaden nie leje
*czujnik cisnienia na listwie wtryskowej wymieniony
*zawor na pompie WC wymieniony
*rezystancja cewek wtryskow - zaden nie odbiega od normy
*wiazka elektryczna raz jeszcze - nie ma zwarc po drodze od wtryskow do ECU
*wszystkie punkty masy dokladnie oczyszczone
*bateria naladowana na 100%
*czasy otwarcia wtryskow oscyloskopem - wszystkie w porzadku sugerujac sie danymi z autodaty
*zasilanie do ECU - glowne zasilanie nie znika kiedy auto gasnie wiec przypuszczam, ze nie w tym problem
*zawor regulujacy cisnienie na pompie, sygnal sprawdzony oscyloskopem ( PWM pieknie reguluje zawor )
*cisnienie na listwie wtryskowej kiedy auto pracuje na 3 cylindry - ok 35MPa i trzyma wartosc zadana przez ECU
*cisnienie na listwie wtryskowej kiedy auto pracuje na 4 cylindry - ~25-45MPa pomimo, ze ECU chce ok 35-38MPa.
Bledy jakie pojawiaja sie w sterowniku silnika to P2149-2 - co sugeruje grupe wtryskow 2-3. Jednak ten sam problem byl na starym ECU jeszcze przed tym, kiedy ktos zdecydowal sie go spalic.
Wtryski byly wymieniane przez garaz, ktory uszkodzil ECU takze nie wiem czy byly nowe, uzywane albo regenerowane. Wiem tylko ze cewki maja identyczne parametry do nowych i nie leja.
Czy ktos z Was ma jeszcze jakis pomysl, co sprawdzic, co moze powodowac problem? Z gory wielkie dzieki. Pozdrawiam.