Witam, posiadam skuter Yamaha Aerox. Poprzedni właściciel coś tam dłubał wsadził między innymi większy cylinder, gaźnik chyba też wyrzucony został także zbiornik z olejem do smarowany i zastąpiono to mieszanką z paliwem. W zeszłym roku skuter pracował bez zastrzeżeń, po zimie zaczęły się problemy. Skuter nie chce odpali a jeśli już odpali to na ssaniu (ręcznym) wejdzie na wysokie obroty, popracuje trochę nierówno i gaśnie a gdy pokręce manetką dusi się i gaśnie. Podmieniłem świece, próbowałem podregulować gaźnik nawet czysciłem go za pomocą myjki, oraz zmieniłem paliwo na inne. Skuter ma w zbiorniku mieszankę 1:25 na takiej samej chodził w zeszłym roku i także poprzedni właściciel też na takiej jeździł. Zdejmowałem nawet głowice, żeby sprawdzić czy na cylindrze są jakieś rysy. Kończą się mi już pomysły, a pogoda coraz bardziej sprzyja na jazdę. Czy spotkał się ktoś z taką sytuacją, bądź wie co może mu dolegać? Każda wskazówka ma znaczenie. Z góry dziękuję 😊