Witajcie
Elektryka dla każdego...
Mieszkam w bloku z lat 70-tych. Sukcesywnie remontuję pomieszczenia eliminując cuda w postaci upalonych przewodów i szykowanych przewodów o śmiesznym przekroju.
Na początku zdjęcia
Miejsce na bezpieczniki jest zlokalizowane we wnęce betonowej przez który przebiega pion elektryczny. Licznik i wyłącznik główny są zaplombowane przez elektryka oraz zgłoszone do ENEA.
Instalacja w bloku nie ma uziemienia. W mieszkaniu robię uziemienie pozorne.
Przewody w gniazdkach mam 2,5mm z uziemieniem. W oświetleniu mam 1,5mm kable z uziemieniem.
W pionie w bloku jest instalacja od nowości czyli od lat 70-tych.
W planach jest modernizacja instalacji, tym bardziej, że w piwnicy zapaliła się ostatnio główna rozdzielnia na 50 mieszkań.
Do tej pory mam 4 bezpieczniki B16 i 1 główny b25 - zgodnie z umową z ENEA.
Skrzynka jest na 3 bezpieczniki. Wyrzeźbiłem miejsce na czwarty. Teraz mam tak:
1- sypialnia - światło + gniazdka; instalacja nowa
2- mały pokój - światło + gniazdka; instalacja nowa
3- mieszkanie - gniazdka ; instalacja stara
4- mieszkanie - światło; instalacja stara
Teraz cel:
W najbliższym czasie będzie remont łazienki. Do istniejącej skrzynki z bezpiecznikami nie jestem już w stanie się wpiąć - brak miejsca na kolejne moduły. Nie chcę już kombinować żeby mieszkania nie spalić.
Potrzebuję uporządkować miejsce w tej wnęce
1. Wywalić stelaż metalowy na którym wisi licznik.
2. Zamontować licznik optymalnie wykorzystując miejsce.
3. Nie wiem co to jest ta brązowa skrzynka na prawo od włącznika głównego? Proszę o wyjaśnienie.
4. Włożyć skrzynię na bezpieczniki - wg moich obliczeń potrzebuję 19 modułów + moduły różnicoprądowe + niewielki zapas.
Szkic zapotrzebowania na rysunku.
Proszę o rady jak zabrać się do uporządkowania tego licznika. Jeśli będzie trzeba to zlecę uporządkowanie licznika firmie lub człowiekowi z uprawnieniami.
Ile może kosztować zdjęcie licznika i zoptymalizowanie jego położenia ? Skrzynkę z bezpiecznikami sam zrobię.
Wszystkie inne uwagi mile widziane
Elektryka dla każdego...
Mieszkam w bloku z lat 70-tych. Sukcesywnie remontuję pomieszczenia eliminując cuda w postaci upalonych przewodów i szykowanych przewodów o śmiesznym przekroju.
Na początku zdjęcia



Miejsce na bezpieczniki jest zlokalizowane we wnęce betonowej przez który przebiega pion elektryczny. Licznik i wyłącznik główny są zaplombowane przez elektryka oraz zgłoszone do ENEA.
Instalacja w bloku nie ma uziemienia. W mieszkaniu robię uziemienie pozorne.
Przewody w gniazdkach mam 2,5mm z uziemieniem. W oświetleniu mam 1,5mm kable z uziemieniem.
W pionie w bloku jest instalacja od nowości czyli od lat 70-tych.
W planach jest modernizacja instalacji, tym bardziej, że w piwnicy zapaliła się ostatnio główna rozdzielnia na 50 mieszkań.
Do tej pory mam 4 bezpieczniki B16 i 1 główny b25 - zgodnie z umową z ENEA.
Skrzynka jest na 3 bezpieczniki. Wyrzeźbiłem miejsce na czwarty. Teraz mam tak:
1- sypialnia - światło + gniazdka; instalacja nowa
2- mały pokój - światło + gniazdka; instalacja nowa
3- mieszkanie - gniazdka ; instalacja stara
4- mieszkanie - światło; instalacja stara
Teraz cel:
W najbliższym czasie będzie remont łazienki. Do istniejącej skrzynki z bezpiecznikami nie jestem już w stanie się wpiąć - brak miejsca na kolejne moduły. Nie chcę już kombinować żeby mieszkania nie spalić.
Potrzebuję uporządkować miejsce w tej wnęce
1. Wywalić stelaż metalowy na którym wisi licznik.
2. Zamontować licznik optymalnie wykorzystując miejsce.
3. Nie wiem co to jest ta brązowa skrzynka na prawo od włącznika głównego? Proszę o wyjaśnienie.
4. Włożyć skrzynię na bezpieczniki - wg moich obliczeń potrzebuję 19 modułów + moduły różnicoprądowe + niewielki zapas.
Szkic zapotrzebowania na rysunku.
Proszę o rady jak zabrać się do uporządkowania tego licznika. Jeśli będzie trzeba to zlecę uporządkowanie licznika firmie lub człowiekowi z uprawnieniami.
Ile może kosztować zdjęcie licznika i zoptymalizowanie jego położenia ? Skrzynkę z bezpiecznikami sam zrobię.
Wszystkie inne uwagi mile widziane
