GeForce GTX1660TI vs Radeon RX Vega 56, która lepsza?

Witam!
Za miesiąc premiera procesorów Ryzen 3th generacji. Zamierzam złożyć komputer na tym procesorze. Chciałbym o pomoc w wyborze karty graficznej. Zastanawiam się nad dwoma modelami:


Sapphire RX VEGA 56

Gigabyte GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G


Ceny praktycznie identyczne. W testach radeon wygląda na szybszy o około 10-20%, szczególnie w najnowszych grach używających API Vulkan.
Grać będę w rozdzielczości 1440p.
Co proponujecie? Brać jeszcze jakieś karty pod uwagę?
Mam wątpliwości, ponieważ GTX1660TI dopiero co wyszedł, czy jest szansa, że sterowniki są na razie niedopracowane i po aktualizacji karta ta przegoni radeona?
Zapraszam do dyskusji

Tutaj link do testów w grach:
Link
Oto reszta podzespołów:

Jak za te same pieniądze to tylko Vega56
Choćby dlatego że 1660 to najbardziej wykastrowany GPU zielonych.
2.Pamięci .
8gb jest lepsze niż 6gb.
A do 1440p będzie potrzebne.

szymon122 wrote:

(...)

1660Ti - głównie ze względu na kulturę pracy, blisko dwukrotnie niższy pobór energii też na plus.

Quote:

Co proponujecie? Brać jeszcze jakieś karty pod uwagę?

Wiadomo, im więcej złotówek dołożysz, tym będzie szybciej (np. do RTX2060, ew. używki 1070-1080), ale i na 1660/1660Ti da się pograć w 1440p. Kilka opcji w dół, tych najbardziej obciążających a ledwo co wpływających na jakość obrazu i będzie ok. Zwłaszcza że FreeSync odpalisz też na nVidii, spadki do np. 50fps niestraszne, nie będą powodować irytujących przycięć/zacięć (mam wersję z matrycą VA + GTX1660 - G-Sync jest normalne aktywny w panelu sterownika, różnicę widać).

Jeśli znasz się na komputerach, potrafisz ustawić odpowiednio kartę graficzną(undervolting, underclocking czy overclocking zależnie od preferencji) i cieszyć się dużo wyższą wydajnością niż gtx 1660 ti to rx vega 56. Po zabawie można liczyć na wydajność w grach na poziomie rtx 2060-2070 i w 1440p spokojnie starczy taka karta(tylko wtedy dużo zje prądu). W każdym innym wypadku 1660ti. Gtx 1660ti to taka karta dla ludzi, którzy włożą do komputera i nie chcą nic dłubać przy tym. Po prostu prosta karta dla prostych ludzi i tyle. Musisz też wiedzieć, że niedługo 6GB w wyższych rozdzielczościach to będzie za mało. Już teraz pojawiają się gry, które lubią zjeść więcej niż 6GB vram(np. Apex Legends).

Nie chce mi się wdawać w dyskusje, bo widać, że w ogóle się znasz na tym. Powiem tylko, że dobrze wiem jaką ma to wydajność, bo sam miałem rx vega 56 i rx vega 64. Te temperatury co podajesz to są za wysokie nawet jak na referenta, a co dopiero na kartę niereferencyjną jaką jest sapphire rx vega 56 pulse. Tak strzelam, że chodzi o tą kartę, ponieważ jest do dostania teraz za 1250zł(Link), a referencyjnych kart sapphire już nie ma na rynku, a po drugie były dużo droższe niż wersje niereferencyjne.

Najpierw obalę twoją teorie o rzekomych ponad 45db:

A teraz zrobię to pokazując Ci jaką temperaturę osiąga ten niereferent(według Ciebie 80stopni):


A to tylko nastawy automatyczne, które zawsze są gorsze niż ręczne nastawy wentylatorów.
A tutaj Ci pokaże, jak znając się na kartach graficznych szybko można ustawic tą kartę aby była tak samo wydajna jak rx vega 64 i wydajniejsza niż gtx 1080, który jest na poziomie rtx 2070.


Dodaje test tylko jednej gry, bo więcej mi się nie chce tracić czasu, ale jeśli chciałbyś więcej to odsyłam do testu. Może się czegoś nauczysz nowego, a nie tylko zielony światopogląd. https://www.hardwareluxx.de/index.php/artikel...vega-56-und-vega-64-im-undervolting-test.html

Zdaje sobie sprawę, że Sapphire pulse ma mniejszy powerlimit w biosie(bodajże 180W) i jest to uboższa wersja chłodzenia niż w nitro+ czy powercolor red devil, ale po dobrym undervoltingu(żeby ustabilizować zegar) i oc pamięci powinna tak być fajna wydajność w okolicach gtx 1080.

Moim zdaniem lepiej wypada GTX 1660ti .