Atlas copco xas 96 dd - Atlas xas96 dd grzeje się

Witam.
Zimą tego roku kupiłem kompresor atlas xas96 dd. Zmieniłem filtry oraz oleje, nie wymieniłem separator. Wszystko działało bez zastrzeżeń, dopóki nie zrobiło się ciepło. W zakresie 7-8 bar kompresor chodzi okolo 30-50 min, gaśnie i diody wskazują przegrzanie kompresora. Gdy się ostudzi odpala bez problemu. W zakresie 4-6 bar nie przegrzewa się ale daje gorące powietrze na tyle że zawory parzą w dłoń.
Chlodnica wyczyszczona, wentylator cały.
Czy jest w tym kompresorze termostat? W instrukcji nic o tym nie wspomniano.
Co może być przyczyną przegrzewania?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam

Dziś zauważyłem, kompresor dziwnie, nierówno chodzi podczas pracy. Dziwnie zasysa powietrze zasysa, stop, zasysa, stop czy to normalne czy powinno być to równomierne?? Bez obciążenia zasysa równomiernie, na całkowicie otwartym zaworze też. Najczęściej sam pracuje i nie wiem czy tak było wcześniej

A co z świeżym dostępem powietrza do kompresora.

Krzysztof Reszka wrote:

A co z świeżym dostępem powietrza do kompresora.

Kompresor stoi na zewnątrz. Ściana jest około 2 metry od strony tłumika i 4 od strony chłodnicy. Tam gdzie zasysa powietrze w miarę jest przewiew. Staram się ustawiać w miarę możliwości tak by wentylator dmuchal w te stronę co wiatr.
Wiem że może to być przyczyną grzania ale nie mam za bardzo miejsca by inaczej go ustawić jedynie obrócić.

Na początek co za oleje wlałeś i filtr założyłeś.
Chłodnica może być zabrudzona lub mieć zagięte lamelki.
Wentylator chłodnicy i osłony jak wyglądają? Kolejna sprawa to AC nie gwarantuje pracy sprężarki powyżej 35°C. A termostat jest w opcji. Nie stosowany na naszym rynku.

kkknc wrote:

co za oleje wlałeś i filtr założyłeś

Oleje atlas paroil e do silnika, paroil m do kompresora.
Filtry to podobno zamienniki wysokiej jakości jak zapewniali mnie w sklepie.

kkknc wrote:

Wentylator chłodnicy i osłony jak wyglądają?

Wentylator jak pisałem cały, osłony też nie wyglądają na uszkodzone. Jedynie kratka osłaniająca go jest trochę luźna wyrobiły zatrzaski.

Chlodnica czysta i nic nie pozaginane. Problem zaczął się już przy trochę ponad 20 stopniach więc myślę że nie chodzi tu o tę graniczną wartość 35.

Czujnik fotkę filtra i wentylatora.

kkknc wrote:

Czujnik fotkę filtra i wentylatora.

Fotka filtra niestety wszystkie symbole są zakryte więc po prostu jest to czarny filtr

Widzę że Pan kkknc to znawca tematu, wie Pan może jakie powinno być w takim kompresorze ciśnienie na wolnym wydmuchu? Wydajność 5.3m/min Ciśnienie robocze to 7 Bar po otwarciu zaworu na max z 8.2 spada na około 3 bar czy to prawidłowe czy raczej to za mało?

Czujnik prawidłowy, wentylatory też. Ciśnienie prawidłowe. Ważne by po gwałtownym otwarciu zaworów nie spadało przez chwilę do zera.

Dziękuję za odpowiedź. Dziś rozebralem całkowicie obudowę chłodnicy. Miał Pan rację tutaj leżała przyczyna. Dół chłodnicy był zapchany jakimiś wiórami nie było tego widać z góry, dopiero jak rozebralem wszystko wokół niej, mogłem tam zajrzeć. Co gorsza nie dało się ich wydmuchnąć powietrzem ani myjką. Każdą dziurkę między żeberkami chłodnicy trzeba było przepychac drucikiem, ale pomogło. Pracowała dzisiaj około 3 godzin bez przegrzania, także chyba wszystko ok.
A co do tego ciśnienia, spada do 3 bar i się utrzymuje na tym poziomie po otwarciu , nie powinno dawać trochę wiecej? Nie wiem czy się nie mylę ale wydaje mi się że wcześniej podawała ponad 5 bar na otwartym zaworze.
Pozdrawiam

Nie, jest ok.