Palący się termik we frezarce fnc 25

Witam mam problem z temikiem tym o to na zdjęciu.
Termik ten znajduje się we frezarce Avia fnc-25 i zabezpiecza wrzeciono wysokoobrotowe. Przy próbie startu wrzeciona spalił się styk w termiku, założyłem nowy sytuacja identyczna ten sam styk spalony. Gdy podłącze silnik bez panelu sterowania frezarki to silnik pracuje normalnie. Instalacja nigdzie nie jest uszkodzona brak jakiejkolwiek przebicia do masy. Zdjęcie silnika
Zdjęcie szafki sterowania
Co może być przyczyną palenia termika?

Pafel15689 wrote:

Gdy podłącze silnik bez panelu sterowania frezarki to silnik pracuje normalnie.

Ja bym jednak zrobił pomiar prądu pobieranego przez silnik, na każdej fazie .

A czym takowy pomiar wykonać? Bo troche zielony jestem w temacie mój miernik nie posiada takiej funkcji więc chyba potrzebuje miernik cegowy?

Pafel15689 wrote:

Gdy podłącze silnik bez panelu sterowania frezarki to silnik pracuje normalnie. Instalacja nigdzie nie jest uszkodzona brak jakiejkolwiek przebicia do masy.

Z podłączonym PE ta próba ? Najprawdopodobniej przebicie uzwojenia silnika do obudowy. Pomiar izolacji niezbędny ! I pytanie - ktoś tam nie wbudował falownika do zasilania tego wrzeciona ? Skoro ono ,,wysokoobrotowe" ? Spalony jeden tor bimetaliczny termika, czy więcej ? Silnik pracuje ,,normalnie" poza maszyną czy w zabudowie ?

Krzysztof Kamienski wrote:

Najprawdopodobniej przebicie uzwojenia silnika do obudowy.

Ale p. Krzysztofie przecież są tam bezpieczniki. I to raczej niezawodne - topikowe? To przed zwarciem.
Termik przed przeciążeniem. Czy ten termik ma styk rozwierny wpięty w obwód sterowania?

Dodano po 2 [minuty]:

No chyba, że w bezpiecznikach są gwoździe?

jozgo wrote:

Czy ten termik ma styk rozwierny wpięty w obwód sterowania?

Z definicji działania musi mieć. Tam może być jeszcze problem z przekładnią wrzeciona - zwyczajnie blokuje przycierające się łożysko.

PE jest podłączone. Falownika nie ma i nigdy nie było regulacja obrotów odbywa się poprzez zmianę przełożenia. Silnik kręci się swobodnie. Po rozłaczeniu uzwojenia w silniku nie ma przejścia na obudowę. W termiku spaliła się ścieżka od jednej fazy.

Dodano po 6 [minuty]:

Termik jest wpiety w sterowanie stycznia i wciskając czerwony rozłacza stycznik

@Pafel15689 Termik mógł się spalić od niedokręconego wkrętu w tej fazie (wysoka rezystancja połączenia). Kup nowy termik o stosownym prądzie znamionowym, sprawdź obecność trzech faz miernikiem na zasilaniu silnika i wtedy dalej pomyślimy. Poza tym,w tej szafie sterowniczej też niezły burdel panuje...jakiś zasilacz wtyczkowy ? Te bezpieczniki topikowe już dawno powinny zostać wymienione na ,,Sy"., albo z uwagi na silniki, na PKZMy.

Krzysztof Kamienski wrote:

ermik mógł się spalić od niedokręconego wkrętu w tej fazie

Też tak myślałem, ale termik został wymieniony i znowu było ponoć to samo.
Może ten przewód jest jakiś felerny. Przegrzany czy co?

Sprawdzałem rezystancje, napięcie i wszystko jest w normie. A mogę na próbę dolutować kawałek dalej do termika przewód?

Przecież: zwarcie - bezpiecznik, przeciążenie - termik.
Problem w tym styku?

Pafel15689 wrote:

Sprawdzałem rezystancje, napięcie i wszystko jest w normie. A mogę na próbę dolutować kawałek dalej do termika przewód?

Czym i gdzie sprawdziłeś rezystancje na poziomie ułamka oma ? Nic nie możesz dolutować. Wymienić przewody pomiędzy stycznikiem, termikiem i silnikiem. Rezystancje izolacji mierzy się odpowiednim przyrządem, a w tak strupieszałej instalacji jak w tej maszynie, na pewno jest z tym problem.

Kurcze ale instalacja w skrzynce puszczona jest drutem tylko linką puszczony jest od skrzynki do silnika ale cala ta instalacja wygląda dobrze nie ma żadnych uszkodzeń

@Pafel15689 To jest wrak, ta skrzynka. Taka maszyna może i działać 50 lat, pod warunkiem modernizacji instalacji elektrycznej. No ale oczywiście kasy szkoda.... Choćby utlenione po latach połączenia śrubowe....wypalone styki styczników.......poklejone przewody sterowania jakimś żółtym plastrem. Termik do wymiany, nowe przewody do niego ze stycznika i do listwy, pomiary izolacji całej maszyny, pomiar poboru prądu przez wszystkie silniki. Wyczyszczenie dolnych styków gniazd wkładek topikowych. To tak na początek.

Skoro topi a nie wybija termika/bezpiecznika, to znaczy że gdzieś jest problem ze stykiem, P= I^2*R, z tego wysoka temperatura i ...

Gdyby styk był dobry ale duży prąd, to powinien wybic termik i/lub bezpiecznik topikowy.

Receptą jest przeczyszczenie w felernym miejscu utlenionych lub spatynowanych przez starość połączeń. Końcówka przewodu, zacisk, podkładka, etc

Temat raczej opanowany... Wyczyscilem stycznik, wymieniłem przewody, założyłem nowy termik i wszystko zdaje się być w porządku bo maszyna działa. Nie testowałem jej jeszcze pod obciążeniem ale nie pali termika już na starcie więc sukces.