Samochód Corsa C 1.2 16V z silnikiem Z12XE - 2 lata temu pojawiły się metaliczne stuki - wymieniony najpierw rozrząd (bo i tak miał być do wymiany, a podejrzany był łańcuch) - nie pomogło, następnie wymienione wszystkie popychacze na INA - stuki ustały.
Aktualnie po przejechaniu od tego czasu niecałych 40tys. km stuka od nowa - nie ma reguły kiedy ale częściej na zimnym na wolnych obrotach, lub podczas jazdy gdy odpuści się gaz (ale sporadycznie stuka też podczas jazdy, a w drugą stronę czasem można odpalić zimnego i żadnego stuku nie ma).
Ciśnienie oleju zmierzone (w miejscu czujnika) na zimnym i niecałe 4 bary, przy 2,5k obrotów - 5,5 bara.
Ktoś ma jakiś pomysł co tam się może dziać - bo chyba nie jest możliwe żeby nowe popychacze padły tak szybko... Co jeszcze można sprawdzić, bo mechanicy u których byłem rozkładają ręce...
Wszelkie sugestie mile widziane...
Aktualnie po przejechaniu od tego czasu niecałych 40tys. km stuka od nowa - nie ma reguły kiedy ale częściej na zimnym na wolnych obrotach, lub podczas jazdy gdy odpuści się gaz (ale sporadycznie stuka też podczas jazdy, a w drugą stronę czasem można odpalić zimnego i żadnego stuku nie ma).
Ciśnienie oleju zmierzone (w miejscu czujnika) na zimnym i niecałe 4 bary, przy 2,5k obrotów - 5,5 bara.
Ktoś ma jakiś pomysł co tam się może dziać - bo chyba nie jest możliwe żeby nowe popychacze padły tak szybko... Co jeszcze można sprawdzić, bo mechanicy u których byłem rozkładają ręce...
Wszelkie sugestie mile widziane...