Witam. Im więcej czytam tym bardzie mi się to wszystko miesza 
Chciałbym kupić nowy TV do salonu i po kilku dniach lektury ciągle wychodzi, że muszę mięć jednak więcej kasy na większy TV Zmieniam więc założenia i czytam od nowa wszystko. Może ktoś z Was mi pomoże. Moje podstawowe dane:
1. Jak daleko siedzisz od ekranu telewizora? około 5,5m (salon ma 32m2)
2. Czy siedzisz na wprost ekranu czy bokiem do ekranu? na wprost
3. Jaki telewizor posiadasz obecnie? 50 cali plazma Samsung Ready HD
4. Jaką markę preferujesz? nie preferuje żadnej
5. Jakiej wielkości telewizora szukasz? 65 cali minimum
6. Jaki sygnał i urządzenia będą podłączone do telewizora? tuner Sat + kino domowe
7. Jaki rodzaj programów oglądasz najczęściej? naprawdę rożne, wiadomości, filmy, przyrodnicze
8. Czy będziesz grał w gry, a jeśli tak to na konsoli czy komputerze PC? nie gram na TV
9. Czy będziesz aktywnie korzystać z systemu SMART telewizora? nie koniecznie ale mile widziane
10. Oglądasz wieczorami czy w dzień? częściej wieczorami
11. Ile pieniędzy możesz przeznaczyć na zakup telewizora? było na początku 6 tys ale chyba trzeba zwiększyć do 10
Dodam że TV będzie stał (nie musi być więc super cienki
Zdarz się czasami, że przez kilka godzin może lecieć kanał informacyjny i wiem jak to wygląda na plazmie - powstają "duchy" pasków informacyjnych (które po jakimś czasie znikają) wiec jeśli np na OLED'ach nie jest gorzej niż na plazmach to nie jest to dla mnie wielki problem.
Co do moich przemyśleń wcześniejszy. Myślałem o 75 calowym niedrogim LED'zie. Gdzieś, ktoś, kiedyś, polecał mi np Samsungi UE75NU7172 - bo tani, lub UE75NU8002 bo ma dobrą opinie (przynajmniej kiedyś), lub dołożyć i pójść w QLEDa czyli Samsung QE75Q60RA lub trochę poza moim budżetem: QE75Q7FAM. Wiem, że niektóre to stare modele i już w sklepach niedostępne ale jeszcze gdzieś, w dobrych cenach niby są. Podaje je dla przykładu na co było mnie stać i o czym wcześniej myślałem.
Potem wywróciło się wszystko do góry nogami po wizycie w kilku sklepach
Oczywiście nie mogę tego zweryfikować i to co mówią w jednym czy drugim sklepie uzależnione jest często od sklepu i konkretnego sprzedawcy ale dowiedziałem się, że ....
QLED jest trochę przereklamowany ... to już lepiej OLED bo tu faktycznie będzie różnica a cena czasami już bardzo podobna.
Nie brać pod uwagę najtańszy LED'ów bo tam procesory kiepskie i odświeżanie (a proponują zwracać na to uwagę, najlepiej żeby było co najmniej 120 Hz).
Jeśli miałem do tej pory plazmę.... to teraz tylko OLED bo inaczej będę rozczarowany. Przy dużych przekątnych lepiej dopłacić do podświetlania strefowego bo i bardziej jednolite a i niby kontrast lepszy.
No i gdyby człowiek miał dużo kasy to by się nie zastanawiał tylko jakiś flagowiec danej firmy i po sprawie. Tak samo jakbym miał całkiem mało ... tylko na dwa, trzy modele by starczyło i po kłopocie z wyborem, a tu niestety jest problem w tym przedziale cenowym (szczególnie blisko 10 tys zł).
Pierwsze podejście miałem takie aby kupić jak największy. Nawet przez myśl przyszedł Samsung 82 calowy. Miejsca spokojnie starczyłoby. Potem jednak okazało się, że różnica w cenie między 65 a większymi jest nieproporcjonalna. Jeśli ma być podobna klasa sprzętu to cena niestety gwałtownie skacze do góry.
No i mam teraz właśnie dylemat. Czy 65 ale np OLED czy może większy bo przy tej odległości aż się prosi ale wtedy pozostaje LED.
Nie mam niestety doświadczenia w tym temacie i proszę Was o podpowiedź i opinie. Już teraz z góry dzięki i sorki, że tak się rozpisałem
Chciałbym kupić nowy TV do salonu i po kilku dniach lektury ciągle wychodzi, że muszę mięć jednak więcej kasy na większy TV Zmieniam więc założenia i czytam od nowa wszystko. Może ktoś z Was mi pomoże. Moje podstawowe dane:
1. Jak daleko siedzisz od ekranu telewizora? około 5,5m (salon ma 32m2)
2. Czy siedzisz na wprost ekranu czy bokiem do ekranu? na wprost
3. Jaki telewizor posiadasz obecnie? 50 cali plazma Samsung Ready HD
4. Jaką markę preferujesz? nie preferuje żadnej
5. Jakiej wielkości telewizora szukasz? 65 cali minimum
6. Jaki sygnał i urządzenia będą podłączone do telewizora? tuner Sat + kino domowe
7. Jaki rodzaj programów oglądasz najczęściej? naprawdę rożne, wiadomości, filmy, przyrodnicze
8. Czy będziesz grał w gry, a jeśli tak to na konsoli czy komputerze PC? nie gram na TV
9. Czy będziesz aktywnie korzystać z systemu SMART telewizora? nie koniecznie ale mile widziane
10. Oglądasz wieczorami czy w dzień? częściej wieczorami
11. Ile pieniędzy możesz przeznaczyć na zakup telewizora? było na początku 6 tys ale chyba trzeba zwiększyć do 10
Dodam że TV będzie stał (nie musi być więc super cienki
Zdarz się czasami, że przez kilka godzin może lecieć kanał informacyjny i wiem jak to wygląda na plazmie - powstają "duchy" pasków informacyjnych (które po jakimś czasie znikają) wiec jeśli np na OLED'ach nie jest gorzej niż na plazmach to nie jest to dla mnie wielki problem.
Co do moich przemyśleń wcześniejszy. Myślałem o 75 calowym niedrogim LED'zie. Gdzieś, ktoś, kiedyś, polecał mi np Samsungi UE75NU7172 - bo tani, lub UE75NU8002 bo ma dobrą opinie (przynajmniej kiedyś), lub dołożyć i pójść w QLEDa czyli Samsung QE75Q60RA lub trochę poza moim budżetem: QE75Q7FAM. Wiem, że niektóre to stare modele i już w sklepach niedostępne ale jeszcze gdzieś, w dobrych cenach niby są. Podaje je dla przykładu na co było mnie stać i o czym wcześniej myślałem.
Potem wywróciło się wszystko do góry nogami po wizycie w kilku sklepach
Oczywiście nie mogę tego zweryfikować i to co mówią w jednym czy drugim sklepie uzależnione jest często od sklepu i konkretnego sprzedawcy ale dowiedziałem się, że ....
QLED jest trochę przereklamowany ... to już lepiej OLED bo tu faktycznie będzie różnica a cena czasami już bardzo podobna.
Nie brać pod uwagę najtańszy LED'ów bo tam procesory kiepskie i odświeżanie (a proponują zwracać na to uwagę, najlepiej żeby było co najmniej 120 Hz).
Jeśli miałem do tej pory plazmę.... to teraz tylko OLED bo inaczej będę rozczarowany. Przy dużych przekątnych lepiej dopłacić do podświetlania strefowego bo i bardziej jednolite a i niby kontrast lepszy.
No i gdyby człowiek miał dużo kasy to by się nie zastanawiał tylko jakiś flagowiec danej firmy i po sprawie. Tak samo jakbym miał całkiem mało
... tylko na dwa, trzy modele by starczyło i po kłopocie z wyborem, a tu niestety jest problem w tym przedziale cenowym (szczególnie blisko 10 tys zł).
Pierwsze podejście miałem takie aby kupić jak największy. Nawet przez myśl przyszedł Samsung 82 calowy. Miejsca spokojnie starczyłoby. Potem jednak okazało się, że różnica w cenie między 65 a większymi jest nieproporcjonalna. Jeśli ma być podobna klasa sprzętu to cena niestety gwałtownie skacze do góry.
No i mam teraz właśnie dylemat. Czy 65 ale np OLED czy może większy bo przy tej odległości aż się prosi ale wtedy pozostaje LED.
Nie mam niestety doświadczenia w tym temacie i proszę Was o podpowiedź i opinie. Już teraz z góry dzięki i sorki, że tak się rozpisałem
Na plazmie po jakimś czasie wracało to do normy, na OLED'ach z tego co przeczytam to stałe wypalenie 