Witam.
Mam z pozoru proste zadanie.
Jest układ: zasilanie-UPS-odbiorniki.
Potrzebuję wstawić wyłącznik, który pozwoli odłączyć UPS i przełączyć na zasilanie sieciowe.w razie np. awarii UPS-a, czy jakiegoś serwisu..
Warunek jest taki, że ma być jeden wyłącznik, i UPS nie może mieć z żadnej strony napięcia.
Myślałem o przełączniku 1-0-2, ale jak nie kombinuję, to napięcie na UPS-ie mam.
Nie byłoby problemu, gdybym mógł wstawić 2 wyłączniki, ale obsługują to takie debile, że wolę tego uniknąć.
Nie ma problemu zrobić to na stycznikach, ale wolałbym wyłącznik z ww powodu. Ostatnio jak byłem na obiekcie (malutki szpital), to zastałem stycznik podparty zapałką w SZR-e na salę operacyjną.Czasami w trakcie zabiegu brakło napięcia i doktor denerwował się. Pacjent zapewne też.
Czy istnieje jakieś cudowne urządzenie, które pozwoli rozwiązać mój problem?
Czyli w skrócie: przełączam wajchę - UPS jest odłączony z każdej strony i można coś w nim grzebać.
Czy może mam jakieś zaćmienie umysłu i mogę to rozwiązać za pomocą przełącznika 1-0-2.
Rysunku nie załączam, bo jeśli miałbym takowy, to nie zakładałbym tematu
Mam z pozoru proste zadanie.
Jest układ: zasilanie-UPS-odbiorniki.
Potrzebuję wstawić wyłącznik, który pozwoli odłączyć UPS i przełączyć na zasilanie sieciowe.w razie np. awarii UPS-a, czy jakiegoś serwisu..
Warunek jest taki, że ma być jeden wyłącznik, i UPS nie może mieć z żadnej strony napięcia.
Myślałem o przełączniku 1-0-2, ale jak nie kombinuję, to napięcie na UPS-ie mam.
Nie byłoby problemu, gdybym mógł wstawić 2 wyłączniki, ale obsługują to takie debile, że wolę tego uniknąć.
Nie ma problemu zrobić to na stycznikach, ale wolałbym wyłącznik z ww powodu. Ostatnio jak byłem na obiekcie (malutki szpital), to zastałem stycznik podparty zapałką w SZR-e na salę operacyjną.Czasami w trakcie zabiegu brakło napięcia i doktor denerwował się. Pacjent zapewne też.
Czy istnieje jakieś cudowne urządzenie, które pozwoli rozwiązać mój problem?
Czyli w skrócie: przełączam wajchę - UPS jest odłączony z każdej strony i można coś w nim grzebać.
Czy może mam jakieś zaćmienie umysłu i mogę to rozwiązać za pomocą przełącznika 1-0-2.
Rysunku nie załączam, bo jeśli miałbym takowy, to nie zakładałbym tematu
