Witam, proszę o rozszyfrowanie wyniku zrobionego balansu cylindrów .
Auto ma przebieg 1330000 i wyczuwam pod obciążeniem jakby przynajmniej jeden cylinder kulał tzn. Czuć ,, dudnienie '' i nie równą pracę silnika podczas np.podjazdu pod wzniesienie [img-0]
Tylko czy zapchany katalizator miałby wpływ na na wibracje silnika pod obciążeniem?
A czy pomiary które zrobiłem dotyczą bardziej kompresji na cylindrach czy stanu pompowtryskiwaczy ?
Pomiar robiłem sam użyczonym sprzętem i nie bardzo wiem jak do tego podejść.
Wydaje mi się że jakiś pompowtrysk pod wyższym ciśnieniem nie domaga , ale jak to sprawdzić żeby mieć pewność?
Na korekcję czasu otwarcia pompo wtryskiwaczy wpływ ma zarówno poziom kompresji jak i stan wtryskiwaczy. Nie tylko z resztą. Bez specjalistycznej aparatury się nie obejdziesz. Można oczywiście postępować metodą prób i błędów, ale wiąże się to ze sporymi kosztami. Często więc bywa tak, że takie eksperymenty mogą okazać się wyższe niż tzw "skórka za wyprawkę".
Aby spełnić normę euro5, koniecznym jest sprawdzenie wszystkiego, a zacząć trzeba od stanu filtru powietrza, aby zakończyć na układzie paliwowym. Komputer samochodu jest elementem bezdusznym. Nie uprosisz. Po to są czujniki spalania stukowego, aby jak najbardziej zrównoważyć warunki pracy wału korbowego. W pewnym zakresie [po przez regulację czasu otwarcia wtryskiwaczy] jest wstanie skorygować moce poszczególnych cylindrów. Jeśli "mu" się to nie uda, przechodzi w tryb awaryjny i obcina moc całego silnika.
Na początek więc? analiza spalin. Zapchany katalizator potrafi robić prawdziwie cuda.
Wiem , że w najbliższym czasie będę musiał przeprowadzić poważniejszą naprawę tego silnika bo ma przedmuchy do miski olejowej i pobiera około 2 litry oleju na 3000 km. Auto nie kopci specjalnie a na wolnych obrotach praca silnika jest w miarę płynna tzn. takie mam odczucie lecz gdy widzi górkę to na wysokich obrotach ( 1200-1500) z ładunkiem zaczynam czuć wibracje silnika i brak mocy dlatego chciałem się dowiedzieć jak mają się wyniki testów które robiłem do stanu faktycznego silnika .
Zdaję sobie sprawę że te testy nie dają w 100% odpowiedzi co i jak zrobić żeby było ok ale mam nadzieję że pomogą zdiagnozować problem.
Scania jest z 2007 roku i brak adblue podobno nie ma wpływu na moc tego silnika .
Były regulowane i niby lepiej po odpaleniu bardziej równo silnik chodził ale w trasie pod obciążeniem poprawy nie widać.
Dokopałem się do postu w którym opisywany był podobny problem i okazało się że na jednym cylindrze pompowtrysk zaczynał wariować dopiero powyżej 1200 obrotów i po wymianie na nowy było ok.
Misa olejowa w dół i trzeba sprawdzić śruby pokryw głównych czy nie są poluzowane a nawet czy nie pękły ,,urwały się" łby śrub.Może też być uszkodzony tłuki drgań skrętnych.Co do opisu problemu ze śrubami typu banjo to proponuję zastosować jak najszybciej.
Chodzi konkretnie o ten temat chyba nikt tu nic nie pisal o panewkach ... a do kolegi saron22 co ja widzialem w scani jakie patenty i jakie historie to napewno nie jestes tutaj zadna figura zeby mnie oceniac co widzialem a czego nie widzialem
Zobaczę do tych śrub w przyszłym tygodniu i dam znać.
Ciśnienie oleju też jest słabe 1,3 na rozgrzanym silniku więc muszę miskę zwalić i wszystko przejrzeć.
Wracając do tematu sprawdziłem śruby korbowodów oraz wału i żadna nie była ukręcona czy luźna . Wymieniłem panewki na
korbach oraz
uszczelnienia na metalowej rurce łączącej pompę olejową ze smokiem na której był duży luz a oringi po wyjęciu były twarde i
płaskie
co
polepszyło zdecydowanie ciśnienie oleju w aucie . Problem wyczuwalnego pod obciążeniem ,, dudnienia '' w silniku jest nadal i po
regulacji zaworów i pompek nic się nie zmieniło . Zawiozłem pompowtryski do sprawdzenia i na wolnych obrotach silnika około
500 - 600 obr. jeden pompowtrysk trzymał ciśnienie 18 a reszta 12,9 , 13,6 , 14,5 , 14,2 , 15,6 osoba która przeprowadzała
te
pomiary twierdzi że pompki są jeszcze ok . Proszę o opinie bo wydaje mi się że to za duże rozbieżności . Niestety wydruk z tych
pomiarów gdzieś mi się zapodział i nie pamiętam jakie były odczyty na wyższych obrotach . Po zamontowaniu i ustawieniu na
przemian tzn. lepszy - słabszy - lepszy - słabszy itd. pompek silnik chodzi troszeczkę równiej ale auto nadal jakby kulało pod
obciążeniem , brakuje mocy i spalanie w okolicach 35 l . Katalizator sprawdzony i jest ok zastanawiam się czy to nie wina jakiejś
cewki paliwowej ? Proszę o jakieś podpowiedzi
Witam , podbijam temat bo nie uporałem się jeszcze z problemem . Proszę o pomoc w rozczytaniu parametrów testu porównania
cylindrów
oraz wykonanego balansu cylindrów . Wykonane pomiary były robione na rozgrzanym silniku i po wcześniejszej regulacji zaworów i pompek
oczywiście na zimnym silniku . Objawy to jak wcześniej pisałem auto zachowuje się jakby kulało na jeden cylinder najbardziej wyczuwalne
podczas rozpędzania czy wjazd na wzniesienie ( nie kopci na siwo czy na biało ) na wolnych obrotach przy rozgrzanym silniku też czuć że
silnik pracuje nie równo . Chciałbym się dowiedzieć czy można na podstawie tych odczytów zdiagnozować w którym cylindrze leży
problem . Proszę o pomoc
Wartości porównania cylindrów :
1 cylinder : - 0,56 s
2 cylinder : - 0,35 s
3 cylinder : - 0,38 s
4 cylinder : 1,68 s
5 cylinder : - 0,12 s
6 cylinder : - 0,26 s
Zrób odcinanie cylindrów to więcej ci powie niz ten wykres bo hpi to zupełnie inny uklad paliwowy takie wykresy cos moga powiedzieć w pld pde cr ale nie w hpi
Muszę bazować na tych dwóch testach ponieważ miałem kiedyś awarię sterownika ( odpalanie na krótko ;( ) i po naprawie nie działało mi odpalanie ze stacyjki ponieważ szpec który mi to naprawiał wymiękł i musieliśmy ominąć sterownik i podłączyć stacyjkę w inny sposób przez co nie mogę zrobić testu cylindrów .
Wyłączaj po kolei cylindry i obserwuj co się dzieje jezeli po odcieniu któregoś cylindra praca silnika nie wiele się zmieni oznacza że ten cylinder nie wiele pomaga a wręcz moze przeszkadzać ...balans cylindrów oznacza stan calego cylindra szczelnosc glowicy stan wtryskiwacza stan pierścieni taki całokształt bo jak masz na danym cylindrze nie szczelny zawor i ucieka kompresja to komputer bedzie podlewać dawką paliwa zeby dogonił pozostałe sprawne cylindry i z tad ten wykres tak wygląda ale ze to hpi to sprawa wygląda jeszcze gorzej bo elektrozawory kąta i dawki moga byc nie szczelne i paliwo bedzie doplywac do wtryskiwacza bez kontroli sterownika przez to sterownik bedzie zmniejszać dawkę paliwa bo dany cylinder jest sprawniejszy niż powinien być i wykres jest bliżej zera albo i na minus no tak ty wygląda niestety