Mam dość nietypowy problem z tym starym i wysłużonym autkiem, może ktoś z was miał taki przypadek i zna jakiś trik
Sprawa wygląda następująco, pewnego dnia chciałem otworzyć bagażnik i pojawił się problem - nie jestem wstanie go otworzyć, zamek jest zapieczony (kluczyk nawet nie chce wejść) jeśli próbuje otworzyć za pomocą zamka centralnego to słychać że jakiś siłownik w klapie pracuje ale żadnego rezultatu to nie przynosi, ani z pilota ani z kluczyka otwierając nic się nie da zrobić, nie wiem czy to możliwe aby jakaś linka się od klamki zerwała w klapie ? opór na klamce jest taki sam jaki był nic się pod tym względem nie zmieniło.
Kolejną sprawą która dodatkowo utrudnia całe zadanie to fakt że auto posiada "kratkę" między tylną kanapą a bagażnikiem która jest zrobiona z jakiej normalnie przeciwpancernej blachy - nie wiem co tym autem wcześniej przewożono ale blacha wygląda zagadkowo, dodatkowo jakiś "Inżynier" wmontował ją tak że aby ją zdemontować należy dostać się do niej od strony bagażnika (śruby montażowe są od strony bagażnika) od strony kanapy nie ma żadnego dojścia...
Może ktoś z Was zna jakiś trik aby otworzyć bagażnik ?
Peugeot 406 Kombi, 2002 rok produkcji, 2.0 HDI - wersja Mistral
Dziś popsikałem ten zapieczony zamek w klapie preparatem o nazwie: wurth hhs 2000 - niestety bez żadnego rezultatu, może do jutra coś ruszy. Odrdzewiaczem wcześniej też próbowałem i też nic, jak był zapieczony tak jest.
Z góry dziękuje za pomoc i zainteresowanie.

Sprawa wygląda następująco, pewnego dnia chciałem otworzyć bagażnik i pojawił się problem - nie jestem wstanie go otworzyć, zamek jest zapieczony (kluczyk nawet nie chce wejść) jeśli próbuje otworzyć za pomocą zamka centralnego to słychać że jakiś siłownik w klapie pracuje ale żadnego rezultatu to nie przynosi, ani z pilota ani z kluczyka otwierając nic się nie da zrobić, nie wiem czy to możliwe aby jakaś linka się od klamki zerwała w klapie ? opór na klamce jest taki sam jaki był nic się pod tym względem nie zmieniło.
Kolejną sprawą która dodatkowo utrudnia całe zadanie to fakt że auto posiada "kratkę" między tylną kanapą a bagażnikiem która jest zrobiona z jakiej normalnie przeciwpancernej blachy - nie wiem co tym autem wcześniej przewożono ale blacha wygląda zagadkowo, dodatkowo jakiś "Inżynier" wmontował ją tak że aby ją zdemontować należy dostać się do niej od strony bagażnika (śruby montażowe są od strony bagażnika) od strony kanapy nie ma żadnego dojścia...
Może ktoś z Was zna jakiś trik aby otworzyć bagażnik ?
Peugeot 406 Kombi, 2002 rok produkcji, 2.0 HDI - wersja Mistral
Dziś popsikałem ten zapieczony zamek w klapie preparatem o nazwie: wurth hhs 2000 - niestety bez żadnego rezultatu, może do jutra coś ruszy. Odrdzewiaczem wcześniej też próbowałem i też nic, jak był zapieczony tak jest.
Z góry dziękuje za pomoc i zainteresowanie.