Jak w temacie pacjent to mondeo 2004 rok w dieselku . Problem polega na tym że po nocy nie można uruchomić auta . Akumulator rozładowany . Do tej pory pomiary wskazują że po zamknięciu auta z pobór jest ok 0,158 A po dłuższej chwili jak uśpi moduły wskazuje 0,008A czyli idealnie . Po pewnym czasie ( różnie czasem po 10 min a czasem po godz a czasem zaraz po zamknięciu auta ) miernik wskazuje od 0,2 do 3,2 A i cały czas zmienia się wskazanie . Na próbę odłączone 4 drzwi , wtyczki od mat pod fotelami , odłączone podgrzewacze dysz spryskiwaczy , czujnik od klimatyzacji ,radio, wyjęte wszystkie żarówki od podświetlenia . Co ciekawe jak był duży pobór to po kolei były wyciągane bezpieczniki i żadnej reakcji . Dopiero bezpiecznik F7 - główne zasilanie skrzynka pod maską )powoduje że wraca na 0,008A . Może macie jakieś pomysły lub przerabialiście podobny temat . Dodam że przekaźniki również wyciągane i bez efektów Nie ma dodatkowych grzałek .Doczytałem również że były problemy z podgrzewaczem paliwa ale tu brak bezpiecznika F3 odpowiedzialnego za to . Wydaje mi się że jakieś urządzenie zasilane bezpośrednio z F7 powoduje jakieś zwarcie .