Dzień dobry szanownym forumowiczom, przymierzam się do naprawy paru transformatorów.
Dziwi mnie to, że we wszystkich przepaliło się uzwojenie pierwotne, nawet wtedy gdy było ono zabezpieczone termikiem 130*C. Stąd moje pierwsze pytanie:
1) Jak zabezpieczyć uzwojenie aby nie uległo przepaleniu na skutek przegrzania?
Zauważyłem, że niektóre termiki po prostu zwęgliły się i przepaliły uzwojenie, które powinny chronić?! W innych przypadkach uzwojenie przepaliło się, a termik pozostał nietknięty. W związku z czym zastanawiam jak skutecznie zabezpieczyć uzwojenie, aby nie przepaliło się i procowało niezawodnie przez długie lata, liczę na fachowe porady.
Po rozkręceniu wszystkich uszkodzonych transformatorów zauważyłem, że występują między nimi różnice, chociaż wszystkie transformatory przekształcają 230 V na 12 V (zasilają żarówkę halogenową). A stosunek średnicy druta na uzwojeniu pierwotnym do średnicy druta na uzwojeniu wtórnym nie jest stały:
0,2 mm/ 0,8 mm
0,2 mm / 0,7 mm
0,3 mm / 1 mm
0,5 mm / 0,7 mm
Zgodnie z dźwignią transformatora: U1/U2 = N1/N2 = 230 V/12 V =~ 19, czyli na uzwojeniu pierwotnym ma być 19x więcej uzwojeń niż na uzwojeniu wtórnym. Jednak nigdzie tutaj nie widzę informacji o średnicy drutów, domyślam się że należy ją dobrać uwzględniając maksymalny prąd jaki będzie płynąć przez uzwojenia. Zgodnie z prawem:
P1 = P2 (transformator idealny, tj. sprawność 100%)
U1*I1 = U2*I2
U1/U2 = I2/I1
Odbiornikami w moim przypadku są żarówki halogenowe, z tego co wiedzę to pobierają one moc 15 W, 20 W, a najwyższa jaką widziałem to 50 W. Dlatego można przyjąć, że przez uzwojenie wtórne transformatora będzie płynął maksymalny prąd 4.1 A:
P2 = U2*I2 = 50 W
I2 = 50 W/12 V = 4.1 A
Z kart dla drutów nawojowych dostępnych na allegro wynika, że do nawinięcia uzwojenie wtórnego powinienem użyć druta:
[41] DNE-0,71; średnica = 0,71 mm; Imax = 4,15 A
Powstaje teraz pytanie jak obliczyć parametry druta dla uzwojenia pierwotnego? chyba ponownie należy zacząć od mocy:
P1 = U1*I1 = 50 W
I1 = 50 W/230 V = 0,217 A
Z kart dla drutów nawojowych dostępnych na allegro wynika, że do nawinięcia uzwojenia pierwotnego w zupełności powinienem wystarczyć drut:
[18] DNE-0,20; średnica = 0,20 mm; Imax = 0,30 A
Tyle w temacie obliczeń teoretycznych, ale w rzeczywistości uzwojenia pierwotne nawinięte z druta o średnicy 0,2 mm przepaliły się nawet jak były zabezpieczone termikiem 130*C. Stąd moje kolejne pytanie:
2) Jakich średnic druta należy użyć do zrobienia transformatora do zasilania żarówki halogenowej o mocy max. 50 W?
I czy moje obliczenia są poprawne, tj. czy tak wykonuje się je przy projektowaniu transformatora? a może czegoś nie rozumiem, proszę o wskazówki.
Dziwi mnie to, że we wszystkich przepaliło się uzwojenie pierwotne, nawet wtedy gdy było ono zabezpieczone termikiem 130*C. Stąd moje pierwsze pytanie:
1) Jak zabezpieczyć uzwojenie aby nie uległo przepaleniu na skutek przegrzania?
Zauważyłem, że niektóre termiki po prostu zwęgliły się i przepaliły uzwojenie, które powinny chronić?! W innych przypadkach uzwojenie przepaliło się, a termik pozostał nietknięty. W związku z czym zastanawiam jak skutecznie zabezpieczyć uzwojenie, aby nie przepaliło się i procowało niezawodnie przez długie lata, liczę na fachowe porady.
Po rozkręceniu wszystkich uszkodzonych transformatorów zauważyłem, że występują między nimi różnice, chociaż wszystkie transformatory przekształcają 230 V na 12 V (zasilają żarówkę halogenową). A stosunek średnicy druta na uzwojeniu pierwotnym do średnicy druta na uzwojeniu wtórnym nie jest stały:
0,2 mm/ 0,8 mm
0,2 mm / 0,7 mm
0,3 mm / 1 mm
0,5 mm / 0,7 mm
Zgodnie z dźwignią transformatora: U1/U2 = N1/N2 = 230 V/12 V =~ 19, czyli na uzwojeniu pierwotnym ma być 19x więcej uzwojeń niż na uzwojeniu wtórnym. Jednak nigdzie tutaj nie widzę informacji o średnicy drutów, domyślam się że należy ją dobrać uwzględniając maksymalny prąd jaki będzie płynąć przez uzwojenia. Zgodnie z prawem:
P1 = P2 (transformator idealny, tj. sprawność 100%)
U1*I1 = U2*I2
U1/U2 = I2/I1
Odbiornikami w moim przypadku są żarówki halogenowe, z tego co wiedzę to pobierają one moc 15 W, 20 W, a najwyższa jaką widziałem to 50 W. Dlatego można przyjąć, że przez uzwojenie wtórne transformatora będzie płynął maksymalny prąd 4.1 A:
P2 = U2*I2 = 50 W
I2 = 50 W/12 V = 4.1 A
Z kart dla drutów nawojowych dostępnych na allegro wynika, że do nawinięcia uzwojenie wtórnego powinienem użyć druta:
[41] DNE-0,71; średnica = 0,71 mm; Imax = 4,15 A
Powstaje teraz pytanie jak obliczyć parametry druta dla uzwojenia pierwotnego? chyba ponownie należy zacząć od mocy:
P1 = U1*I1 = 50 W
I1 = 50 W/230 V = 0,217 A
Z kart dla drutów nawojowych dostępnych na allegro wynika, że do nawinięcia uzwojenia pierwotnego w zupełności powinienem wystarczyć drut:
[18] DNE-0,20; średnica = 0,20 mm; Imax = 0,30 A
Tyle w temacie obliczeń teoretycznych, ale w rzeczywistości uzwojenia pierwotne nawinięte z druta o średnicy 0,2 mm przepaliły się nawet jak były zabezpieczone termikiem 130*C. Stąd moje kolejne pytanie:
2) Jakich średnic druta należy użyć do zrobienia transformatora do zasilania żarówki halogenowej o mocy max. 50 W?
I czy moje obliczenia są poprawne, tj. czy tak wykonuje się je przy projektowaniu transformatora? a może czegoś nie rozumiem, proszę o wskazówki.