Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Jak zostać akustykiem i nagłośnieniowcem?

18 Sep 2005 13:01 56474 455
Nazwa.pl
  • #1
    Anonymous
    Anonymous  
  • Nazwa.pl
  • #2
    chaka
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Podobnie jak ja mozesz naglasniac wokal ma malych koncertach w pubach. Eltrona sobie daruj.. chyba ze wymienisz mu wszystkie przedwzmaki bo sa tragiczne. Mikrofon jaki musisz miec to minimum Shure sm 48 albo lepiej sm 58. Sprzet musialbys rozbudowac bo zazwyczaj podstawowe naglosnienie jest juz w barach organizujacych koncerty wiec dobrze byloby gdybys mial cos wiecej. Potrzebne co jeszcze dobre kable, statywy, no i jakis mikser by sie przydal.
  • #3
    Anonymous
    Anonymous  
  • Nazwa.pl
  • #4
    drakston
    Level 18  
    z tym publicznym naglasnainiem to nie do konca tak, jak masz znajomosci to ok a jak nie to zawsze umowa o wynajecie i mozesz byc spokojny

    na elektrodzie byl temat o graniu publicznym...
  • #5
    Anonymous
    Anonymous  
  • #6
    Kajtek_170
    Level 22  
    Mam podobny problem ale mam zamiar rozwiązać to tak.
    Był u nas taki koncert i zagadałem akustyka i obsługe techniczną. Swoją drogą bardzo fajni ludzie pokazali mi wszystko od mikrofonów po głośniki. Jestem z nimi w kontakcie i kiedyś będe z nimi pracował. Kiedyś bo mam 14 lat. A sam osobiście powoli zbieram sprzęt do nagłośniania najpierw małych potem trochę większych imprez.

    Myślę o poermixerze Behringer PMH5000 20 kanałów 2*400W. Do tego buduje kolumny. Do tego końcówkę mocy + 2 suby.Dalej statywy kable i mikrofony. No i do tego jakieś światło.

    Moim zdaniem znajdź jakąś firmę która nagłaśnia i postaraj się o prace.
  • #7
    Kwaczor

    VIP Meritorious for electroda.pl
    Witam serdecznie

    Ja zajmuje się nagłośnieniem od paru latek. Interes jest o tyle trudny, że wymaga sporo czasu na rozkręcenie. Moje początki, to małe imprezki okazjonalne. Miałem do dyspozycji kolumny na 2szt GDS30/30. Tak więc 60W na stronę, mało basu, ale wysoka sprawność. Potem przechodziły przeróbki, byly też nieudane inwestycje. Jakieś głośniki NONAME. To wszystko ciągnęło za sobą koszty, trzeba było się sprzętu pozbyć itd.

    Co do samych imprez to szukaj: 18stek, imprez parafialnych dla dzieciaków, jakiś sylwester itp. Przygotuj się ze początkowo trzeba czasem zagrac za friko itp.

    Jeżeli chodzi o repertuar, to trzeba miec koniecznie bardzo szeroki. Jeżeli chcesz grać muzykę tylko jednego gatunku, to jesteś spalony moim zdaniem. Jeżeli chodzi o mikrofony, to wystarczy ci shure pg58 (ok 200zł). A jak ci za drogo, to kup alpharda ETP-600S. Chyba najlepszy od nich.

    Na tym etapie co masz teraz, musialbyś dołożyć jakiś dołek.

    Na razie zajmij się prowadzeniem imprez, zanim wezmiesz się za profesjonalne nagłaśnianie. Do takich bibek nie potrzeba super sprzętu, a raczej jakiejs gadki dobrej. Zrobienie dobrej atmosfery bardziej się liczy. A powoli zbierana kasa pozwoli na rozbudowę sprzętu. Warto się pokusić o jakiś sensowny plan rozbudowy i trzymac się go. Tak, żeby był wykonalny, ale zeby tez sie nie ograniczał i dawał rozbudować także w dalszych etapach.
  • #8
    WALDORFF
    Level 13  
    Domino333 wrote:
    Witam,
    Mam 17 lat, mało źródeł dochodów :) a chcialbym się zająć nagłasnianiem.


    Proponuję IMHO jedynie słuszną drogę:
    Popracuj kilka lat w możliwie najlepszej firmie nagłośnieniowej i "łykaj" wiedzę praktyczną. W międzyczasie ucz się teorii i spróbuj zaprzyjaźnić się z jakimś realizatorem (realizatorami) dźwięku żeby mógł (mogli) Cię poprowadzić "za rączkę" przez meandry tego zawodu.
    Najpierw miej wiedzę, a później dopiero kupuj sprzęt i nagłaśniaj. NIGDY ODWROTNIE !!!

    Quote:
    Narazie dysponuje kolumnami z DIY na 10"+tubka dynamiczna. Teraz rozglądam się za eltronem100U i jakimiś mikrofonami . I teraz pytanie. Co takim zestawem można nagłośnić ?


    Taki zestaw sprzedaj lub schowaj w piwnicy. Oszczędź słuchaczy.
  • #9
    Anonymous
    Anonymous  
  • #10
    Vault Dweller
    Level 29  
    WALDORFF wrote:
    Proponuję , moim skromnym zdaniem, jedynie słuszną drogę:
    Popracuj kilka lat w możliwie najlepszej firmie nagłośnieniowej i "łykaj" wiedzę praktyczną. W międzyczasie ucz się teorii i spróbuj zaprzyjaźnić się z jakimś realizatorem (realizatorami) dźwięku żeby mógł (mogli) Cię poprowadzić "za rączkę" przez meandry tego zawodu.
    Najpierw miej wiedzę, a później dopiero kupuj sprzęt i nagłaśniaj. NIGDY ODWROTNIE !!!


    Dobrym rozwiązaniem jest wkręcenie się do np. studenckiej rozgłośni radiowej. Ja to zrobiłem w lipcu... Można się naprawdę wiele nauczyć, zdobyć doświadczenie- człowiek nigdy nie wie wszystkiego (z małymi wyjątkami, potwierdzającymi tę regułę). Na przykład nauczyłem się właściwie szyć kabelki ;). Mianowicie: zostawić we wtyku trochę więcej żyły głównej i zwinąć ją w pętelkę, by się nie przegrzala- a w razie potrzeby można by było wymienić wtyk bez odizolowywania przewodu. W dużych złączach (np. wielostykowe "listwowe" Tuchel, czy chociażby złącza wojskowe prod. ZSRR) na odprowadzenie ekranu zaleca się naciągnąć rurkę, dodatkowo jeszcze zabezpieczając miejsce wyjścia ekranu z kabla jeszcze jedną rurką (np. termoskurczki). A przecież moim założeniem przy konstruowaniu własnych urządzeń jest zapewnienie jak największej niezawodności... Gdzie będziesz studiować- w Łodzi?
  • #11
    micho a
    Level 35  
    ja nagłaśniam sporo imprez ale tylko dla znajomych (darmo) i powiem tak

    po częscie nie zgadzam sie z kolega waldorff na gramnie na 18 i urodzinkacvh na prawde doświadczenie nie jest potrzebne

    sprżęt kwaczor pisał już na 18 dasz rade z eltronem i tymi kolumnami po co ci coś lepsze jeszcze jak 18 jest na 30-50mkw ( czyli taka bardzo mała 18 ) to dasz rade taka imprezka urodzinowa to na prawde nie trzeba wiedzy musisz płynnie zmieniać muze tak aby odopwiadała preferencja słuchaczy pilnować żeby nie pierdziało żeby oświetlenie ładnie sie zgrywało i to koniec czasem jak chxą pozdrowić to mikrofon wyregulować itd

    natomiast karakoe jakieś spiewki dzieciarni itd to już wiecej zachodu trzeba mieć chociaż te 2 w miare mikrofony w 3/4 przypadków musisz mieć jakiś odsłuch choćby z miniwieży i te problemy żęby sie nie sprzęgało żęby było ładnie słychać tu trzeba anielskiej cierpliwości i sporo wprawy

    nie martw sie sprzętem jak masz znajomości to zacznij od urodzinek znajomych za friko albo 5-10 zł za noc

    ja mam sprżęt full partzantka sypia mi sie kable robione z klejonych sieciowych i wtyczki plastikowe jacki albo din5 z 200watami na plwener sie porywam i nikt nigdy nie narzekał mikrofon mam md268 tonsila za tylko 19 zł a jest świetny i drugi jednorazówke za 8 zł i karaoke na tym robiłem i pare imprez nie mam normalnego miksera na razie i sobie radze a sprzęt sie rozbudowywuje

    ja piwerwsza impreze zagraem na lw1200 hw1000 piezo c-23 colorofonach i samoróbce mono 20wat bez mikrofonu i żródło to miniwieża to były te pamiętne urodziny kolego i do tej pory nie zapomne tego...........nie wstydziłem sie z tymi rupieciami do kumpla wyskoczyć i od tego sie zaczeło :D
  • #12
    SILVER SOUND
    Level 28  
    Witam
    Jest jeszcze jeden aspekt.
    Zaczynając od podstaw, nie zaczynaj na jakims "samodziale", czyli sprzęcie wykonanym własnoręcznie.
    Lepiej zakupic na początek jakies tanie aktywne "plastiki", np: firmy RH sound, które potem ewentualnie pozostaną ci na scenie jako odsłuchy.
    Sam wygląd takich paczek, na poczatek będzie świadczył o "profesjonaliźmie" firmy, i zwieksza ci pole działania, bo klubik, czy Pub, wymaga estetyki.
    Reszta to tak jak napisali koledzy, czyli mikserek, mikrofony. Oczywiście wiedza pozyskana od jakiś wyjadaczy z branży przyśpieszy edukację.
    Inna możliwośc ;to własnie dogadanie sie z jakimś właścicielem nagłośnień, troche "terminowania" i jeśli będziesz "kumał" to wcześniej , czy puźniej, zapewne ten właściciel wypuści cie na mała imprezkę, z początku pod kontrolą, a potem samodzielnie, na swoim sprzęcie.

    W taki sposób, nie inwestując w sprzęt, możesz sie uczyś, i posiadac w dyspozycji, nie inwestując, gotowe nagłośnienie, którego nie byłbys w stanie zakupić przez kilka lat, zaczynając samodzielnie.

    jk
  • #13
    ~sojer
    Level 27  
    jak masz mało kasy to załatw sobie kolumny Eltron i ewentualnie do tego wzmak eltrona mógłby być. a jak nazbierasz kasy to sobie do tego subasy dokup.
    lub inaczej: zamiast wzmaka eltrona, jakiś dobry, mocny wzmacniacz (jak kupujesz to patrz na pobór mocy z sieci, bo to jest najbardziej porównywalna wartość dla wzmacniaczy), do tego stary mikser sprowadzony z zachodu. takie miksery najczęściej mają jeszcze wejścia na tzw. "piątki" i jedynym problemem jest przerobienie kabli.
  • #14
    bocian90
    Level 27  
    no niewiem czy do elktronów ma kupić mocny wzmacniacz bo one mają 60W.Z resztą ja bym eltrony zostawił w spojoju bo jedna buda ma 200litrów więc jak on by miał to transportować? Chyba że same gd,gds, wykożystać to tak ale nie te trumny.
  • #15
    Kwaczor

    VIP Meritorious for electroda.pl
    Można same GDS w mniejszych budach. Od razu zrobić 4szt i od razu w formie odsłuchów. Będą mogły grać jako nadstawki, a poźniej jako odsluchy na scenie.
  • #16
    chaka
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Trzeba kombinowac jak sie nie ma duzo kasy. Ja po znajomych zebralem kilka fajnych glosnikow, za bezcen doprowadzilem je do stanu uzywalnosci. Nie jest to rewelacja al na poczatek bedzie na pozniej najwyzej przerobie na odsluchy bo tych nigdy nie za wiele a mozna do niego wladowac praktycznie kazdy glosnik bo ty nie chodzi o brzmienie tylko o to zeby ktos siebie slyszal. Głosniki mozna tanio na allegro znalezc rozne w masakrycznym stanie ale latwo sie je reperuje. Trzeba sie rozgladac:)
  • #17
    WALDORFF
    Level 13  
    micho a wrote:
    po częscie nie zgadzam się z kolega waldorff na gramnie na 18 i urodzinkacvh na prawde doświadczenie nie jest potrzebne

    Oczywiście masz prawo nie zgodzić się... :)

    Doswiadczenie jest potrzebne... uwierz mi.
    Po pierwsze uno - jeśli na takiej imprezce kogoś pier**knie prąd z Twojej prowizorycznej instalacji - będziesz miał problem (chyba że nalezysz do grupy ludzi mających wszystko "w tyle"...)
    Po drugie uno - nawet dla 18 latka nie jest niczym przyjemnym słuchanie muzyki z kiepsko brzmiącego (niezestrojonego) nagłośnienia o niepełnym lub dziurawym paśmie. Pamietaj że 18 latkowie też kształtują sobie gust muzyczny i brzmieniowy. O skutkach z tego wynikających nie muszę chyba pisać...
    Po trzecie uno - "naprawdę" pisze się razem. Na pewno.
  • #18
    toadi
    Level 36  
    qrde ja tez od przypadku do przypadku mam troszke sprzetu ale glosnie gram nim ...... dla sasiadów chodz teraz szykuje sie kilka imprezek kameralnych.
  • #19
    Anonymous
    Anonymous  
  • #20
    chaka
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Heh.. Przedszkole raczej nie wezmie cie jesli nie wystawisz im rachunku a dzieciarni taka impreze nie wystarczy naglosnic ale i odpowienio poprowadzc. Ostatnio widzialem taka impreze to za sprzetem stalo 2 klownow wiec powowdzenia zycze:P:P:P
  • #21
    Anonymous
    Anonymous  
  • #22
    micho a
    Level 35  
    waldorf nie no nie przesadzajmy wtyczki sieciowe obecnie wszystkie mam ( 2 imprezy temu miałem mikser wtykany za zapałki w kontakt ale już sprzedałem ) i przy głósnikach też jest to poizolowane więc nikogo nie kopnie grałem cała nox prawie w deszczu i nic nie nawaliło więc spoko :D

    a zestrojenie.......to już kwestia gustu u mnie na ucho nie ma dziur w paśmie żadnych więc nie narzekam .......
  • #23
    Anonymous
    Anonymous  
  • #24
    bocian90
    Level 27  
    no cóż craftów raczej za tą kase nie dostaniesz więc albo stx albo gds ale z gds to basu zero :(
  • #25
    Kwaczor

    VIP Meritorious for electroda.pl
    Craafty lepsze. To w końcu rasowa średniotonówka. Możesz spokojnie dać 12", nie musi byc 15. A z tanszych głośników możesz dac jakiegoś truvoxa, albo eminence beta, albo nawet alpha. Ale moim zdaniem STX nie zagra ładnie średnimi tonami. Jest za ciężki i jego średnie tony są wyciągane na siłę.
  • #26
    bocian90
    Level 27  
    racja ale eminence albo truvoxy to już jest koszt...
  • #27
    Kajtek_170
    Level 22  
    A propo dzieciaków to będzie moja pierwsza impreza którą sam nagłasniam. Niejest to nic wielkiego bo dwa mikrofony i wzmacniacz ale jako pierwsza to i tak duza.

    Szkoda że dopiero teraz zaczołeś mysleć o kompletowaniu sprzętu bo to jednak troche trwa. Ja zaczynam teraz kompletować a biorąc pod uwage że jeszcze nie skończyłem 13 lat to do 18 powinnem się wyrobic.

    Ale mimo to życze powodzenia.
  • #28
    bocian90
    Level 27  
    Ja mając 16lat i chodząc do gimnazjum nagłaśniałem na częściowo na swoim sprzęcie apele przedstawienia WOŚP i inne imprezy. I dyskoteki za 25zł. za dyske.
  • #29
    Anonymous
    Anonymous  
  • #30
    Anonymous
    Anonymous