Kenwood KA 4010 + Altus 200 czy 300??

Witam. Pytanie jak w tytule - czy ten wzmacniacz wystarczy pod Altus 200 lub 300?? Ewentualnie proszę o sugestie jakie inne kolumny można by było połączyć z w/w Kenwoodem. Pomieszczenie 25-30m2. Muzyka różna.

Przecież Altusy mimo fatalnego brzmienia mają jedną niezaprzeczalną zaletę. BARDZO wysoką efektywność bo powstały dla wzmacniaczy o mocy 15-40W.

Ten Kenwood jest kilka razy mocniejszy więc tak wystarczy z ogromnym zapasem. Problem jest tu inny. Altusy to łajno jeśli chodzi o jakość brzmienia, Kenwood jest tu elementem o wielokrotnie lepszej klasie.

Zamiast tych altusów o kształcie i wielkości pralki poszukaj jakichś używanych, ale niekomunistycznych podłogówek.

Jakies propozycje? Cos w kwocie +- 1500zl

Z nowych to np STX Electrino 150.
Z uzywanych to w tej kwocie jest od zatrzęsienia Tannoy, Wharfedale, Dali, Elac, B&W itp. dowolne z nich pokonaja altusy mimo pozornie mniejszych głośników. I nie jest to wczale trudne bo jak na ich wielkosc to bas z Altusów jest kiepski moze chwilami sporo ale ani niski ani dobrej jakosci czy kontroli. Dobre monitorki na głośnikach 15cm są w stanie zejść niżej a co dopiero porządne podłogówki

Jak jesteś z tych co lubią mocny bas to jakieś podłogówki Klipsch

Weź takie których możesz przed zakupem posłuchac na spokojnie i obejrzeć na żywo jakie są.. Nie znamy Twoich gustów brzmieniowych, być może sam ich dobrze nie znasz więc taki odsłuch powie czy tego szukasz...

Niewiem co w tych ludziach jest, ledwo sie zalogowałem a już trzeci temat o altusach lub altonach, czy faktycznie większość Polaków sie zatrzymała na etapie tych komunistycznych wybryków polskiej myśli technologicznej i uważają że niema innego sprzętu? Czy doczekam czasów żeby ten sprzęt wyginie i żebym nie czytał o nim w co drugim temacie?

Altusy, Unitre czy Radmora można polecić tylko w jednym przypadku, jeśli masz w domu TV Neptuna, pralke franie a przed domem stoi maluch z przyczepną N-126 to wtedy tak - nabędziesz kolejny podobnej jakości produkt adekwatny do czasów gdy był produkowany.

andrew54 wrote:

Niewiem co w tych ludziach jest, ledwo sie zalogowałem a już trzeci temat o altusach lub altonach, czy faktycznie większość Polaków sie zatrzymała na etapie tych komunistycznych wybryków polskiej myśli technologicznej i uważają że niema innego sprzętu? Czy doczekam czasów żeby ten sprzęt wyginie i żebym nie czytał o nim w co drugim temacie?

Altusy, Unitre czy Radmora można polecić tylko w jednym przypadku, jeśli masz w domu TV Neptuna, pralke franie a przed domem stoi maluch z przyczepną N-126 to wtedy tak - nabędziesz kolejny podobnej jakości produkt adekwatny do czasów gdy był produkowany.

No tak ale to nie rozwiazuje mojego problemu. Może jakaś konkretna propozycja jestem na nie otwarty. Pytam o altusy poniewaz w latach 90 byly tylko moim marzeniem... rozwazalem pylon audio pearl 25 ale nie mam gdzie ich posłuchać a zalezy mi na nisko schodzacym basie.

W altusach bas w ogóle nie schodzi więc jak zależy Ci na niskim basie to szukaj innych kolumn. Albo zestawu kolumny plus sub aktywny.

Poszukaj Siest, używane w dobrym stanie do 1000zł dostaniesz. Brzmienie bardzo dobre(ze świetnym basem}.

Temat wyczyściłem. Jak znów pojawią się posty o "brzmieniu idealnym", audiofilach i cudach na kiju za 1500zł, to polecą blokady pisania. Ktoś oczekuje pomocy a nie pastwienia się nad nim!!! Nie każdy potrzebuje sprzętu za roczną pensję. Większość ludzi chce sprzętu do słuchania muzyki i relaksu i słuchanie coraz lepszych zestawów nie jest ich celem życiowym.
Jednemu wystarczy stary Tonsil, drugi będzie kupował podpórki do kabli za 10 tysięcy. Tak jak jednemu wystarcza Dacia a drugi kupuje złocony wydech do Ferrari.
Kolego Autorze. Czego oczekujesz po sprzęcie? Może być sprzęt używany? Z nówek też się coś dobierze, ale używki będą, no cóż, lepsze. To nie samochód. Tu aż takiego ryzyka nie ma.