Witam, kupiłem sobie przysłowiowe auto do pracy mianowicie Corse B 1.4v 60km w ładnym stanie blacharskim za śmiesznie pieniądze. W corsie aktualnie się zmagam z problemami, lecz 1 usterki nie jestem pewien, mianowicie na biegu jałowym następuje spadek obrotów na 2-3 sekund (telepie autem) po czym podskakują wyżej i wracają na normalne. Taka sekwencja się dzieję nieregularnie co 30 sekund-2 minuty. Aktualnie termostat jeszcze mam uszkodzony, ale wymienię go jutro (jest otwarty ciągle). Dziś podczas jazdy (około 90-100km/h) zapalił mi się 2x check engine na kilka sekund. Przy zapalonej kontrolce miałem wrażenie jakby zabrało mi trochę mocy i nagle wracało do normy. Odczytałem kody błędów i wyskoczyło 44 i 45. Mianowicie wyskoczyło, że sonda pokazuję za bogatą i ubogą mieszankę jednocześnie... Dodam, że auto pali jak smok ~10l lpg na 100km. Jak najlepiej sprawdzić sondę i wykluczyć inne przyczyny? Dodam, że od cewki po świece wszystko wymienione 2 msc temu przez powszedniego właściciela (mam stare części na dowód). Pierw wymienię termostat by wykluczyć wpływ niedogrzanego silnika. Ale zakładam, że termostat nie powinien mieć wpływu na obroty na biegu jałowym tylko na spalanie. Sonda może powodować takie przyczyny? Dodam, że jest to konstrukcja z monowtryskiem. Auto ma lpg, ale na pb jest to samo. Ecu od lpg to stag 2W lpg założone w 2015r.