Wczoraj postanowiłam upiec kurczaka. W piekarniku Amica o mocy 2,9kw, jednak aby w miedzy czasie móc korzysta z radyjka, podłączyłam piekarnik pod 5-metrowy przedłużacz z wieloma gniazdami. Nie mineła minuta gdy poczułam smród, kilka sekund później zaczeło sie palić. Ogień znajdował się na podłodze, 30 cm od kabla z gazem...
Na szczęście nie byłam sama, zawołałam męża, gasił płomień a ja dzwoniłam na straż. Kuchnia cała była zadymiona.
Zanim sie dodzwoniłam, pożar został ugaszony. Kabel sie stopił.
Teraz pytanie. Mąż zamiast kabla włożył do gniazda przełączkę. Czy mogę jej używać bezpiecznie, jednocześnie mieć włączony laptop lub radio i piekarnik, lub choćby kuchnie gazową ?
W załączniku znajduje się spalony kabel oraz przełączka o którą pytam.
Na szczęście nie byłam sama, zawołałam męża, gasił płomień a ja dzwoniłam na straż. Kuchnia cała była zadymiona.
Zanim sie dodzwoniłam, pożar został ugaszony. Kabel sie stopił.
Teraz pytanie. Mąż zamiast kabla włożył do gniazda przełączkę. Czy mogę jej używać bezpiecznie, jednocześnie mieć włączony laptop lub radio i piekarnik, lub choćby kuchnie gazową ?
W załączniku znajduje się spalony kabel oraz przełączka o którą pytam.