Wczoraj jadąc samochodem zgarnąłem z ulicy "zabytkowego" notebooka prawdopodobnie z 1991 roku. Ku mojemu zdziwieniu żyje i da się na nim nawet coś zrobić. Z rzeczy które nie działają to wszystkie baterie, i karta dźwiękowa (słychać szum, dźwięki są ledwo słyszalne). No ale nie o tym, bardziej interesuje mnie dokładniejsza specyfikacja tego sprzętu. Z tego co zaobserwowałem to ma w sobie jednego z pierwszych Pentiumów, 8 MB RAM, i jakiś nieznany mi akcelerator graficzny (który wspiera kolory a sam ekran LCD urządzenia jest monochromatyczny) no i jeszcze jest HDD 0,5 GB. Nic więcej o nim nie wiem. Dołączam kilka zdjęć dla poglądu, jak trzeba zrobię więcej.







