[Solved] Mini wieża do domu - czy wszystkie wieże to "walkmany" bez słuchawek?

Pytanie tytułowe dość poważne, potrzebuję małego grajka do pracowni, nie chcę bumboxów i podobnych, stara klasyczna wieża. Rozglądałam się już za wieżą z marketu, przedział cenowy 200-400zł ale ... nie mogę uwierzyć w to co widzę. Takowe firmy jak Panasonic, Sony, Philips czy też Blaupunkt produkują coś, co ciężko dzisiaj nazwać wieżą, dlatego napisałam że to walkmany bez słuchawek.

Mam pytanie i przyznam się, że jeszcze nie "słuchałam" w realu więc nie wiem czy takie coś ma prawo w ogóle grać, chodzi o moc wyjściową tych mikro wież, wiekszość ma na wyjściu 5+5, 10+10 lub 20+20W.
Np. tutaj:
https://www.x-kom.pl/p/336540-wieza-stereo-pioneer-x-em16-b-czarny.html
Moc 10W??? Mój stary telewizor 10 letni ma 2 x 5W (Sharp) czyli mam rozumieć że ta wieża gra tak głośno jak ten telewizor??

Albo to: https://www.x-kom.pl/p/456071-wieza-stereo-pioneer-x-cm56-w-bialy.html
700zł za wieżę 30 watową??

Znalazłam coś takiego:
https://www.x-kom.pl/p/454115-wieza-stereo-blaupunkt-ms35bt-edition.html
i nie rozumiem wpisu na stronie:

Moc wyjściowa wbudowanego wzmacniacza wynosi 20W RMS na kanał, a moc maksymalna całego zestawu to 120W.
Co to znaczy na KANAŁ jeśli wieża ma wyjście na 2 głośniki? Lewy 20W + prawy 20W = 40W więc gdzie jest te 120W??

Mam starą wieżę Sony, na przedzie pisze 4x 65W, głośniki dość ciężkie i solidne, wieża ma już chyba 25 lat. Gra jak szalona ale niestety nie ma usb, nie ma mp3, nie czyta płyt CDR/CDRW i tak dalej. Ona jest naprawdę solidnie głośna i potrzebuję dla niej zamiennika. Nie wiem czego szukać, szkoda mi pieniędzy bo ich ciągle mało i wydatki rzędu 1500-2500zł na wieżę która niby powinna grać mija sie z celem. Nie ufam niczemu co NOWE i tyle bo to w wiekszośći przypadków i tak made in china a płacimy za znaczek. Mąż już radio samochodowe chce przerabiać bo to chyba najrozsądniejsze wyjście: radio samochodowe Sony CDX 4x50W + zasilacz od PC 200W + kolumny od starej wieży Sony. Stare radio z samochodu mające około 15lat ma WMA/MP3/RDS, odtwarza CDR=RW a nowa wieża ze sklepu już nie. Nie rozumiem tych czasów, nowe mikro wieże nie mają nawet podbicia basów i co gorsza wejścia na słuchawki.

Dawno temu miałam Opla Omegę, nie wiem czy to ważne bedzie ale rocznik 1995, 2.5 diesel, sedan. Miał on standardowe radio które zostało wymienione na Sony 225C ale głośniki zostały oryginalne. Można zbudować coś takiego do domu? Nie pamiętam modelu głośników, wiem że mówili na to że to jakiś BOSS, ale to miało piękny dźwięk i kopniaka. Mąż podłączył dodatkowo jeszcze do tego Sony zwykłe głośniki od wieży Sony, o takie:

Było przecudownie jeśli chodzi o łomot i przede wszystkim jakość.
No właśnie, jakość, najczęściej słucham FLAC i mam muzykę w tym formacie, niestety, stare wieżyczki nie mają ani mp3 ani flac a te nowe mają tylko mp3.

Z tym radiem samochodowym to wcale nie jest głupi pomysł. Radio można nabyć sprawne za 40-60zł w bdb stanie. Jest tego na żullixie po uszy. Zasilacz także okazał się nieproblematyczny, zostają głośniki. Te które mam muszę oddać bratu i coś w to miejsce kupić. Przekopałam już lombardy i można znaleźć podobne głośniki jak na w/w foto (50-70zł).

Co do wieży nowej ze sklepu to max. 400zł ale... boję się tej chińszczyzny. Dam znać coś więcej jutro wieczorem, muszę pojechać do sklepu i na włąsne uszy usłyszeć jak graja te zabawki.

Niestety, muszę przyznać wprost iż nie istnieją wieże w cenie do 400-450zł. Najtańsza opcja jaką ucho przyjmuje bez nerwicy to Blaupunkt MS70BT (599zł 2x70W RMS) oraz Panasonic SC-PM600 (579zł, 2x20W RMS) ale Panasonic przestaje wyrabiać na 1/2 głośności (głośniki buczą, harczą). Dopiero Grundig M300BT (649zł, 2x50W RMS) dał to czego ucho oczekiwało lecz w tym przypadku także nie ma co się oszukiwać, 650zł to nadal za mało. W 85% przypadkach mając 650-700zł możemy śnić o DAB+ oraz o nawet takowych jak wyjście słuchawkowe czy AUX.
Przy wyborze wieży kierowałam się przede wszystkim obecnością takowych jak: regulacja niskich i wysokich tonów, equalizer (korektor) i podbicie basu, dalej obecność USB i odczyt mp3/wma/flac z płyt CDR/RW i USB, dalej wyjście na słuchawki oraz głośniki 2-drożne. Dopiero Kenwood M-817DAB-B za 849zł załapał się na "mającego wszystko" lecz jakością dźwięku i głośnością oraz odtwarzanymi formatami pobił go Panasonic SC-PMX80 za 879zł który także miał braki, nie ma np. DAB+. Po nim poszedł do testu Panasonic SC-PMX82 za 999zł i to on został moim "idolem". Miał wszystko i grał najgłośniej i najczyściej w stosunku do poprzedników (2x60W, trójdrożny bass reflex, equalizer, podbicie basów, regulacja niskich i wysokich; wyjście słuchawkowe, aux, odtwarzanie aac/mp3/flac/wma/aif/wav, dab i dab+).
No i zauważyłam że cena wcale nie jest wyznacznikiem jakości, to prawda że do 400zł nic nie gra ale pow. 1000zł często jest podobnie. Pioneer X-HM36D-S za 1219zł (2 x15W RMS) grał gorzej jak Lenco MC150 za 429zł (2x10W).

Jedno jest pewne, nie myliłam się pisząc w tytule tematu iż większość tego typu sprzętu to walkmany bez słuchawek albowiem naprawdę tak jest że do 400zł nic a nic nie gra! Jakość tandety, i widać to dopiero gdy w sklepie stoją obok siebie dwie wieże i raz puszczamy ten sam utwór z jednej a raz z drugiej.

Jeszcze nie kupiłam, mają mieć nową dostawe po 5 października więc poczekam także na inne modele, nie, nie maiłam okazji posłuchać sc-ux100 ale i tak pomijam ten model ze względu na brak wyjścia na słuchawki.

Odwiedziłam Euro Agd i Mediamarkt

martaj1991 wrote:

Nie ufam niczemu co NOWE i tyle bo to w wiekszośći przypadków i tak made in china a płacimy za znaczek.

Jaki wniosek? Po co się pchać w nowe? Kup używane, bo żale niczego nie zmienią. Jeżeli uważasz, że nie warto jest wydawać więcej i szkoda Ci jest pieniędzy, to nie wiem co wnioskować. Że nie jest potrzebny Tobie taki sprzęt?
Tak to rozumiem, skoro istnieje sprzęt, który spełnia Twoje wymagania (poza ceną).

martaj1991 wrote:

DAB+

Słuchałaś audycji DAB+ czy to tylko zachcianka? Generalnie DAB+ z bitrate 128kbps to jest ok, ale nie do muzyki.

martaj1991 wrote:

pobił go Panasonic SC-PMX80 za 879zł (...) Po nim poszedł do testu Panasonic SC-PMX82 za 999zł i to on został moim "idolem". Miał wszystko i grał najgłośniej i najczyściej w stosunku do poprzedników

PMX80 grał gorzej od PMX82?

martaj1991 wrote:

Niestety, muszę przyznać wprost iż nie istnieją wieże w cenie do 400-450zł.

A to Ciebie w ogóle dziwi? Mnie zupełnie nie. Nawet cofając się wiele lat wstecz za obecne 400-450zł też niczego rewelacyjnego byś nie kupiła. Tak czasami patrzę, że niektórzy wymagają rzeczy najlepiej za pół darmo i do tego bezawaryjnych i "wszystkomających". Proponuję rozsądek.

Typowa mikro wieża za 200-400zł to nie klasyczna wieża, jaką znasz - to jest dobry odbiornik do słuchania muzyki w sypialni czy kuchni. Chcesz coś dobrego, to popatrz na mikro zestawy typu Yamaha Pianocraft czy Panasonic PMX. To inna klasa. Jeżeli cena za wysoka to zawsze pozostaje używka albo celowanie w inną klasę sprzętu.

Ja od siebie Panasonica z serii PMX mogę polecić (mam trochę starszy model z bodaj 2013). Gra to dosyć dobrze, ale nie rewelacyjnie w porównaniu do klasycznego zestawu do stereo. Z opisu wynikałoby, że na Twoje potrzeby wystarczy. Jak się mocniej rozkręci to i hałasu w niemałym pokoju zrobi. Ma AUX, wyjście słuchawkowe, regulację niskich i wysokich tonów, podbicie basu (notabene nigdy nie używane), jedynie equalizer ma tylko predefiniowane presety, oczywiście USB ma, bluetooth, dock dla iPhone i iPoda, nagrywane CDR czyta, PMX 9 czyta FLAC i ma sieć przewodową i wifi. Nie kosztowało to jednak 400zł i nie kupiłem przez to zmywarki. Gdyby mi było szkoda, to bym nie kupił. Mój wybór. Jeszcze taka rada - sprzęt audio kupuję się uprzednio go przesłuchując. Wybierz to, co Tobie będzie odpowiadało.

my41s wrote:

PMX80 grał gorzej od PMX82?

Niestety tak, przy pliku o nazwie "Ludovico Einaudi Remix Techno" przy głośności na 70-80% harczały głośniki w PMX80 to znaczy, wydobywał się dziwny dźwięk gdy muzyka przechodziła ze spokojnego pianina do basów, nie harczały basy!! tylko pianino. PMX82 na tej samej piosence odtwarzał już normalnie, dźwięk był normalny.

PawelChester wrote:

Czekalem tylko zeby ktos to w koncu napisal.Autorka tematu szuka wiezy za 4 stowki, za ktore uczciwych sluchawek nie mozna kupic, a ma wymagania jak by wydawala nie wiem ile.

I po co ta złość? To nie autorki wina, wystarczy popatrzeć na reklamy i bajery w marketach, no i firmy które produkują sprzęt za 400zł. Gdybym na pułkach w przedziale cenowym 200>400 widziała same Manty, Wiwy i podobne to nie szukałabym wieży za 400zł. Tymczasem w przedziale 170>300 znajdziesz Philipsy, LG, Blaupunkty a w przedziale 300>400 nawet Sony czy Panasonic'ki. Osobom starszym które doskonale pamiętają stare Grundigi, Blaupunkty, Sony i Philipsy dzisiaj trochę ciężko uwierzyć w to iż można tak upaść. Gdybym bya Philipsem wstydziłabym się aż tak upaść i handlować "Mantą" pod swoim logo ale o tym człowiek dowiaduje się dopiero gdy zaczyna szukać i się interesować. Widząc te wszystkie firmy w takich cenach, człowiek myślał że tyle to po prostu dzisiaj kosztuje. Widziałam wieże LG i Blaupunkta nawet za 199zł dlatego dorzuciałam drugie tyle sądząc iż jeśli szajs jest za 200 to za 2x tyle będzie coś lepszego no i tu, przyznaję, pomyliłam się, dlatego wcześniej napisałam że na mini wieżę trzeba przeznaczyć minimalnie 700zł, najlepiej 800>1000zł i wtedy naprawdę sprzęt zaczyna grać.

Rynek wymusza produkcję szajsu nawet pod słynnym logo, niestety. Gdy byłam w markecie, trochę połaziłam i gdy widzę ludzi cieszących się z laptopów Kiano z Celeronem na pokładzie to szczęka mi opada. To samo ze smartfonami do 300zł, typu pseudo Alcatel, bo ostatni znany mi dobry Alcatel to OT DB 511 w którym bateria działała 21dni a telefon ważył około 80gram i był wielkości 1,5 paczki zapałek. Wszędzie jest to samo, ludzie po prostu nabierają się na nazwę firmy. To powinno być prawnie zakazane, kupić sobie logo np. Nokia i produkować bubel pod tym logo. Widzisz, ja o tym iż Blaupunkt to china from poland dowiedziałam się dopiero teraz. Dawno temu miałam kilka wież Grundiga i Blaupunkta i był to super sprzęt, tak samo jak radio Blaupunkta w samochodzie (jeszcze kaseciak). Już nic nie jest takie jak było kiedyś i to jest zrozumiałe, sprzęt potaniał, stać na to każdego, gdyby jakość utrzymywała się na takim poziomie jak jeszcze w latach 90 to rynek upadłby. Ktoś sobie wyobraża dzisiaj telewizor żyjący 30lat? Albo tak pancernego smartfona jak była Nokia 5110 która działa do dziś, wkładam kartę, ładuję starą baterię i telefon hula jak nowy? Gdyby jakość istniała, to połowa producentów nie miałaby co dziś robić.

Ja jednak boję się całkiem czegoś innego, mianowicie tego że wieża za 400zł a także ta za 900zł oraz kolejna za 1800zł będą identycznej jakośći z identycznych podzespołów z identyczną trwałością i gwarancją oraz, wszystkie będą pochodzić z tej samej taśmy produkcyjnej. Zauważyłam iż w tych wieżach można zrobić taki mały myk, podmieniając głośniki. Wczoraj dzięki uprzejmości Pana w Euro podmieniono głośniki z Panasonica za 999zł na chwilę do Lenco na 429zł i wiesz co, ten Lenco grał identycznie jak Pansonic (celowo napisane Pansonic bo to już nie Panasonic)

A co do jakości dźwięku to ten nowoczesny dźwięk dla starego ucha jest tak jakby kłujący uszy, młodzi ludzie wychowani na smartfonowych słuchawkach tego nie usłyszą albowiem nie mają punktu odniesienia, stary natomiast od ręki usłyszy "plastikowy nieprzestrzenny twardy dźwięk", tak jakby wszystkie melodie grane były na tej samej płaszczyźnie, nie wiem jak to opisać ale w nowym sprzęcie brakuje jakby takiej "głębi" dźwięku, takiego dźwiękowego 3D. Na dodatek w nowym sprzęcie brakuje dźwięków, serio mówię, pianino wycisza się stopniowo ale jeszcze je słychać na starych kolumnach i starej wieży a na nowej już nie! Pianino słychać dalekooo w tle że jeszcze gra a w nowych głośnikach w nowej wieży jest już cisza, i jak to zrozumieć? Teoretycznie wszystkie głośniki stare czy nowe powinny grać w zakresie słyszalności człowieka a jak widać po marketowym sprzęcie, tak nie jest bo inaczej tego wytłumaczyć się nie da. To Blaupunkty w przedziale cenowym 200-300zł ucinają dźwięk, Sony i Panasonic były ok. Jeśli o mnie chodzi to melomanka nie jestem ale lubię tego typu muzykę i gram sobie w domu na keyboardzie dość często, doskonale wiem ile pianina i reszty w utworze ma być.
Decyzja z zakupem jeszcze niepodjęta, w czwartek ma być dostawa nowego sprzętu, zobaczę co tam przywiozą.

PawelChester wrote:

Problem jest taki, ze zdecydowana wiekszosc dzisiejszych konsumentow ma takie podejscie do tematu jak Ty.Chce wydac 20% tego co wydac powinna, wiec producenci musza wyjsc naprzeciw oczekiwaniom takiej klienteli

Na takie tematy można gdybać ile wlezie i kolega nie ma racji, albowiem wielu konsumentów w Polsce (zwłaszcza tych ogarniętych przez swoje młodsze dzieci które niby wszystko wiedzą) wie że to co jest na pułkach sklepowych warte jest właśnie tychże 20% o których kolega wspomina, inaczej nie umiałam ująć w ładne słowa a to o czym mówię udowodnił bardzo ładnie pewien obcokrajowiec który w dużym mieście gdzieś w Chinach chodził od serwisu do serwisu i składał najnowszego iPhone'a. Człowiek ten poskładał bardzo dobry telefon za ułamek tego, co chcą za niego w sklepie. Tak samo jest z każdym innym sprzętem, to że u nas nad Wisłą jakiś wypasiony Denon kosztuje 3000zł nie oznacza że wszędzie tyle kosztuje i że musi być tak drogi. Ceny w Polsce wydaje mi się bardzo mocno że kształtowane są nie przez klientelę czy popyt lecz przez tzw. "widzi mi się", przykłąd właśnie z teraz, hub usb (4xUSB 2.0 Unitek) w jednym sklepie 12zł, w drugim 18zł, w trzecim 29zł a w czwartym 39zł i to przykład z już, właśnie teraz potrzebowałam takiego ustrojstwa. Przedłużka USB 3.0 50cm Unitek w Media kosztuje 29.99zł a sklep obok 12.50zł.

majster-klepka07 wrote:

Problem właśnie jest w tym że tych złącz w markowych wieżyczkach jest niewiele np. wyjścia słuchawkowego nie ma w cenie do 1000zł

Właśnie, markowych, czyli jakich? Ktoś umie racjonalnie to wyjaśnić? Markowe to które? Lenco mające wszystko i będące Made in China czy Panasonic o połowę droższy niemający nic i też Made in China?

Na chwilę obecną moim największym problemem jest problem związany z tematem pt. "jak nie dać się zrobić na mityczną moc maksymalną" czyli ile prawdy w tym całym 2x20W, 2x40W, 2x60W... by nie było że nabędę coś z reklamowanym 2x50W, podłączę markowe głośniki 2x40W i wieżyczka padnie na zawał w połowie głośności (volume). Do końca tygodnia przebiorę już oferty i wtedy poproszę Panów o pomoc związaną z wygrzebaniem specyfikacji.

PawelChester wrote:

Koszt budynku, wystroju, wyposazenia kuchni, licencji, kosztow stalych prowadzenia biznesu, dostawcow, energi, wody, przechowywania zywnosci, zabierania smieci, koszty obslugi czyli osoby od zamowien, kelnerow, kuchazy, ich pomocnikow, szefa kuchni, oraz profit dla wlasciciela

to 30% dochodów a reszta Twoja, bo inaczej:

PawelChester wrote:

zaden biznes nie mial by prawa funkcjionowac.

No i przeanalizuj:
https://www.shoprite.co.za/Shoprite-Africa.html

martaj1991 wrote:

przy głośności na 70-80% harczały głośniki w PMX80 to znaczy, wydobywał się dziwny dźwięk gdy muzyka przechodziła ze spokojnego pianina do basów, nie harczały basy!! tylko pianino. PMX82 na tej samej piosence odtwarzał już normalnie, dźwięk był normalny.

Celowo zadałem to pytanie. Jeszcze raz obejrzyj te zestawy na żywo, porównaj modele głośników i zapytaj Panasonica o różnice pomiędzy tymi modelami. Mocno się zdziwisz.

martaj1991 wrote:

w nowym sprzęcie brakuje jakby takiej "głębi" dźwięku, takiego dźwiękowego 3D.

To nie kupuj nowego, a w markecie też dobrze sprzętu nie osłuchasz. Sam, nawet super, sprzęt to za mało - zapominasz o ustawieniu kolumn i akustyce pomieszczenia.

PawelChester wrote:

Problem jest taki, ze zdecydowana wiekszosc dzisiejszych konsumentow ma takie podejscie do tematu jak Ty.

Dokładnie. Do tego producenci produkują to, czego by oczekiwali klienci. Chcesz za 400zł wieżę? Dostaniesz. W końcu taką szukasz i ją kupisz. Dodatkowo typowy klient sprzętu nie naprawia tylko wyrzuca i kupuje nowy, tani, bo i tak zakłada, że się zepsuje za 2-3 lata. Jak podziała dłużej, a często pewnie podziała, to sprzeda i kupi inny nowy, bo ten się znudził albo z wyglądu nie pasuje do nowych mebli czy koloru ścian. Stare sprzęty również się psuły, w tym Nokia 5110, czy 6310i.

martaj1991 wrote:

wystarczy popatrzeć na reklamy i bajery w marketach, no i firmy które produkują sprzęt za 400zł.

Czym się kierujesz? Reklamami? Kupisz Mantę za 2500zł? Nie? To dlaczego chcesz kupić Panasonica, Philipsa czy tam innego za 200zł oczekując jakości jak sprzęt sprzed 40 lat za który trzeba było dać kilka średnich krajowych.

martaj1991 wrote:

gram sobie w domu na keyboardzie dość często, doskonale wiem ile pianina i reszty w utworze ma być.

Pograj również na prawdziwym fortepianie czy pianinie. Wtedy zobaczysz czym jest ten dźwięk i ciekawe, czy nadal będzie Ci się podobało pianino z keyboarda nawet ze świetnymi samplami.

majster-klepka07 wrote:

Problem właśnie jest w tym że tych złącz w markowych wieżyczkach jest niewiele np. wyjścia słuchawkowego

Wszystko kwestia potrzeb. Dla mnie takowe wyjście jest w sumie zbędne. Słuchawki w niektórych przypadkach nawet trzeba napędzać zewnętrznym wzmacniaczem głośnikowym. Moje (600Ohm) bez zewnętrznego wzmacniacza słuchawkowego tylko podłączone pod wyjście słuchawkowe np. z laptopa w ogóle "nie grają" i są ciche.

Kolega my41s tak na siłę szuka dziury w całym, czepił się przedziału 200-400zł i tak rzeźbi, rzeźbi i nie wiadomo co z tego wyrzeźbi. O czym mowa?

martaj1991 wrote:

albowiem naprawdę tak jest że do 400zł nic a nic nie gra!

martaj1991 wrote:

Niestety, muszę przyznać wprost iż nie istnieją wieże w cenie do 400-450zł.

martaj1991 wrote:

także nie ma co się oszukiwać, 650zł to nadal za mało.

martaj1991 wrote:

Panasonic SC-PMX82 za 999zł i to on został moim "idolem".

Jakie 400????

PawelChester wrote:

Bo tak rozmawiac to nie bede.

uffff

my41s wrote:

Czym się kierujesz? Reklamami?

I znowu czepiliwość bez czytania wcześniejszych postów ze zrozumieniem, bo:

martaj1991 wrote:

Przy wyborze wieży kierowałam się przede wszystkim obecnością takowych jak: regulacja niskich i wysokich tonów, equalizer (korektor) i podbicie basu, dalej obecność USB i odczyt mp3/wma/flac z płyt CDR/RW i USB, dalej wyjście na słuchawki oraz głośniki 2-drożne.