Agregat prądotwórczy sinntal SN 7900 nie działa

Agregat prądotwórczy 400V 3,8kW Sinntal SN 7900 Profesional nie ma mocy przy starcie tzn. na biegu jałowym jest na woltomierzu 400V po podłączeniu małego silnika 0,75kw silnik lekko szarpnie a napięcie spada na zero po odłączeniu silnika napięcie wraca.
Dodam jak szybko włączam i wyłączam silnik wyłącznikiem to pomału szarpnięciami się rozpędza i wejdzie na obroty.
Wymieniłem regulator AVR na nowy i dalej to samo , wymieniłem stojan i dalej nie działa już nie wiem co to może być.
Żarówka 100W 230V świeci.

Prawdopodobnie za mała moc agregatu. Silnik 3f? Gwiazda czy trójkąt?

Silnik 3f trójkąt 0,75kw ale żeby na pusto nie ruszył ? podłączałem różne silniki 3f 1,1kw, 2,2kw i żaden na pusto nie ruszy.
Dałem 24V dc bezpośrednio na szczotki i bardzo wolno się rozpędza ten 0,75kw a napiecie osiąga 300V.

Pewnie chiński agregat i te 3,8kW ma tylko na papierze. Przy rozruchu silnika w trójkącie, prąd może być nawet 10 krotnie większy. Takie zabezpieczenie prądnicy - duży prąd, napięcie siada i się odwzbudza.

Tak chińczyk, ale żeby samego silnika 0,75kw na pusto nie ruszył ?

adass wrote:

Dałem 24V dc bezpośrednio na szczotki i bardzo wolno się rozpędza ten 0,75kw a napiecie osiąga 300V.

Mógłbyś wykonać pomiar rezystancji uzwojeń roboczych stojanu generatora (L1-N;L2-N;L3-N)? Wklej zdjęcie tabliczki znamionowej silnika którego podłączasz jako obciążenie.

Wszystkie uzwojenia mają po około 12 Ω.
Na silniku niema tabliczki, jest to 3 faz mały silnik 0,75kw Δ przy betoniarce.
Dodam jak rozpędze ręcznie bęben i włącze agregat to chodzi betoniarka i na voltomierzu jest 400V.

i nikt nie wie ?
Czy na wirniku lub stojanie mają być dodatkowo magnesy stałe ?

Wszystko zależy od materiału z jakich blach jest wirnik wykonany, generalnie często spotykam że magnesy są na wirniku. Spotkałem się też egzemplarzami które takowego nie miały. W Twoim przypadku bez znaczenia bo prądnica się wzbudza.
Przedwczoraj oddałem klientowi pacjenta taki jak Twój, przybył na zapchany gaźnik.
Korzystając z okazji porobiłem sobie trochę testów:
Rzeczywista moc agregatu to około 1,85kVA(obciążenie rezystancyjne cosφ bliski 1, symetryczne)przy 2950 obr/min,napięcie fazowe 225V ,prąd 2,8A na fazę. Więcej nie próbowałem wycisnąć ponieważ przepustnica gaźnika była otwarta prawie na 100% a temperatura uzwojeń stojanu przekroczyła 120°C.
Betoniarkę posiadam więc robię test z ciekawości wyników. Jako obciążenie silnik 0,8kW 700obr/min, uzwojenia skojarzone w gwiazdę.
Zaskoczenia nie było sytuacja podobna jak u Ciebie silnik wykonał 1,5 obrotu i prądnica się odwzbudziła.
Mając w klamotach wygrzebany z żywicy sprawny regulator napięcia, zrobiłem podmiankę. Efekt ten sam.
Postanowiłem zrobić jeszcze mały eksperyment. Mianowicie podałem równolegle na kondensator wygładzający AVR 220µF/250V napięcie z baterii akumulatorów 42V( z diodą wpiętą w szereg dodatniej gałęzi).
Odpaliłem agregat, po odpale załączyłem "obwód pomocniczy" a następnie podałem napięcie z agregatu na silnik betoniarki. Silnik może nie z taką werwą jak jest zasilany z sieci ale w czasie godnym do zaakceptowania (ok sekundy) osiągnął obroty minimalne.
Wnioski jakie można wyciągnąć to oczywiście za mała moc agregatu w stosunku do pokonania krotności prądu rozruchowego silnika.
Wszystkie te pseudo generatory nawinięte aluminiowym drutem powinny wrócić do sprzedających na niezgodność towaru z umową a następnie tam gdzie zostały wyprodukowane.

To dlaczego jak podłącze silnik na próbe obojętnie na których dwóch fazach np L1 ,L2 i włącze wyłacznikiem to silnik ele buczy a silnik agregatu ma obciążenie że prawie z ramy nie wyskoczy a npiecie jest 300V i jak dołącze trzecią faze to od razu napięcie spada na zero.
Może fabrycznie jest źle połączenie uzwojenie napięcia odniesienia.
Schemat by się przydał.

adass wrote:

Dodam jak rozpędze ręcznie bęben i włącze agregat to chodzi betoniarka i na voltomierzu jest 400V

adass wrote:

Może fabrycznie jest źle połączenie uzwojenie napięcia odniesienia.

Jedno wyklucza drugie.
Napięcia miedzyfazowe w stanie jałowym pewnie też masz prawidłowe.
Co do tego

adass wrote:

To dlaczego jak podłącze silnik na próbe obojętnie na których dwóch fazach np L1 ,L2 i włącze wyłacznikiem to silnik ele buczy a silnik agregatu ma obciążenie że prawie z ramy nie wyskoczy a npiecie jest 300V i jak dołącze trzecią faze to od razu napięcie spada na zero.

to nie mam pojęcia. Możesz zrobić zdjęcia skrzynki zaciskowej silnika i wykonać pomiar rezystancji uzwojeń silnika betoniarki?

Napięcia między fazowe na biegu jałowym są 400V oraz przy włączonej (rozpędzonej) betoniarce też jest 400V.
Podłączałem inny silnik 1,5 kW 3f na pusto i to samo (napicie spada momentalnie na zero).
Dodam jak podłącze silnik 1,1kW jednofazowy (pompa głębinowa) to działa i szlifierki kątowe też chodzą na 230V.

adass wrote:

Dodam jak podłącze silnik 1,1kW jednofazowy (pompa głębinowa) to działa

Zasilasz pompę z gniazda 230V zabezpieczonego bezpiecznikiem 3A? Nie wyzwala Ci tego zabezpieczenia? Silnik pompy 1,1kW będzie pobierał prąd ok 5A (jak nie więcej) pod obciążeniem.

iskrownik wrote:

Możesz zrobić zdjęcia skrzynki zaciskowej silnika i wykonać pomiar rezystancji uzwojeń silnika betoniarki?

Doczekam się zdjęć i wyników pomiarów?

Agregat ma zabezpieczenie 10 C na gniazdo 230V i gniazdo 400V. Pompa na 230V chodzi ale napięcie przysiada.
Silnik jest taki jak na foto tylko 0,75kW.
Chodzi mi po głowie dlaczego jak robie próbe: podłacze silnik trójfazowy na dwie fazy to silnik buczy i agregat stawia opór (warczy) i dołącze trzecią faze do silnika to momentalnie się wyłączy (odwzbudzi).

Silnik należy podłączyć w układ gwiazdy. Gdyż trójkąt ma 230V to gwiazda ma na 400V. Było by lepiej gdyby silnik miał w trójkąt 400-380V to gwiazda by miała napiecie robocze do 660-690V i mniej by obciążała agregat przy rozruchu w gwiazdę. Dopiero po rozruchu rozkręceniu wału silnika można przełączyć w trójkąt. Jest to najlepszy sposób że silnikiem. Ważne jest aby trójkąt miało 380-400V przy zasilaniu z agregatu... Albo zastosowanie krotności prądu rozruchu dla odbiorników indukcyjnych, rezystancyjnych i mieszane. Potem mamy w procentach obciążenie prądnicy podane w mocach. 30% asymetria i jedna faza oraz do 80% symetryczne dla siły trojfaze. I uważajcie co kupujecie sprawdzajcie prądnice czy jest z miedzi a nie aluminium... I często lepiej jest dopłacić za nowe typy byle miały miedź. To wszystko. Temat zamykam tym sposobem bo często jest urwane tematy. Więc mój temat znam to i zamykam dopowiedzeniem.

iskrownik wrote:

Wszystkie te pseudo generatory nawinięte aluminiowym drutem powinny wrócić do sprzedających na niezgodność towaru z umową

Z naciskem na pseudo generatory , i

iskrownik wrote:

Wnioski jakie można wyciągnąć to oczywiście za mała moc agregatu w stosunku do pokonania krotności prądu rozruchowego silnika.
Wszystkie te pseudo generatory nawinięte aluminiowym drutem powinny wrócić do sprzedających na niezgodność towaru z umową a następnie tam gdzie zostały wyprodukowane

hm, jak to widzisz ten zwrot i z tym zwrotem , ??? .

Jak ścignąć to prawnie ,bez kilku lat walki no kilku na stu,

To nie jest kilka na sto a na kilka kontenerów...

jaspi85 wrote:

o nie jest kilka na sto a na kilka kontenerów...

I właśnie , kilka ,,,???, temat , AMAZONKA.
Nie do przepłynięcia , bo , tam są kajmany , co o tym sądziś.

Alibaba nie wiem o co ci chodzi. Kilku kontenerów sztuk parę, nie do 10 a do 1000 sztuk albo więcej. Ogólnie to doceniajcie polskie sprzęty. To ludzie tak źle traktują że opinia jest zła. Części badziewie tłoczą najtańsze. I takie kupują... Ja parę części dałem że złomu ale na oko sprawne z demontażu. A reszta kupowałem te lepsze przy remoncie C360 ostrowek koparka... Tak kupiłem taki za 4000zl potem planuję zbudować esioka S15 typu 4x4 z blokadą mostu i przerobiłem na rolniczy remont robota była od sprzęgła przez skrzynie biegów i do walka mocy WOM na zewnątrz... Jeszcze pompa wtryskową wymieniłem... W planach jest wtryskiwacze... No już poszło w remont 2000zl i nie żałuję bo to dobra maszyna. Nie to co jelonki deere Johnny holland zetory i czeskie... Gdzie remont wymaga dobrego warsztatu i głupie łożysko gdzieś tam w środku ciągnika potrafi kosztować 70000zl proszę bardzo jak takie chcieliście to nie płakać a remontować płacić. Tak samo jest z autem Tico... Be i be i be jakie to be... A ja nim 10 lat bez awarii przejechałem ponad 200000km i koniec podróży przez rdze bo belka silnika mocowanie zgniło przez to sam zakończyłem użytkowania auta. Można było ratować ale nie było sensu już. Bo za dużo rdzy miałem. No ale pokażcie mi które auto tyle wytrzyma bez awarii? A koszty to tylko raz hamulce całkowita wymiana a nie trzeba było ale wymieniło się. I nic więcej tylko łac paliwo i jechać. I jeden akumulator tylko wymieniłem. Fabrycznie jest 35Ah a dałem 75Ah. I mróz 27 pyk zapalił pięknie. No i Ja w tym Ursus w polu to plandeka wiata i naprawia się spokojnie i tanio i prosto. Tak samo jest z tymi agregatami prądotwórczymi. Wojskowe tylko ja cenie. Wiem że gabaryty ciężar mają. Ale prawdziwa prądnica miedziane nie to co China 1%miedzi czy aluminium i 99% stopu metalu jakiegoś przewodzącego prąd...mam pab 2 i 4 pad 8 szukałbym wyżej jeszcze i tak kolekcja by mi się zrobiła. A te agregatuy co autor ma żółty to nie będzie Germany bo pod tym klepią różnie inne marki naklejki honda mam ecmt7000 Einhel euro... Profesjonal... Obudowa zdradza podobieństwo do innych... Kable rozruchowe też nie kupię a zrobię sam na prawdziwych kablach miedzi 16mm2. Bo 25mm2 nie znalazłem. Ale prąd wytrzyma na tym 500A spokojnie. A nawet 1000A chwilowo pociągnie. Wszystko zależy też od klemy zacisku uchwytu. Samo metal grzeje się. Gruby miedziany uchwyt klemy zacisk jest ok. Albo końcówka miedziana i tam kabel przykręcony tez jest ok. Prostownik rozruchowy też china złomy... Sam sobie zrobię. Prostownik ładowarki to już kwestia czasu i części tutaj jest obojętność czy to nasze samemu robić czy kupić bo nie spotkałem się z aluminium ale trzeba uważać mimo wszystko. Potem spawarki aluminiowe są wszystkie zasilanie i prądowe spawanie. Jeszcze to że niby na siłę na 400V jest to bujda bo jedna faza 230V a siła to na miedzy fazy bierze czyli 400V i koniec trzecia faza jest wolna nie ma. Jest to spawarka asymetryczna w obciążeniu. I żadne agregaty nie pójdą na tym choćbym nie wiem ile mocy miał to jest ryzyko uszkodzenia prądnicy bo musi mieć symetryczne obciążenie siły i wyjścia na jednym z fazy. Tutaj nie robię bo mi nie potrzebne jest. No i rozruszniki plagiaty te szybkoobrotowe. Jedne sa jednorazowe a drugie naprawialne. Potem sprzęty elektronarzędzi i podróbki przez cyganów oferują makita jako makit"e" tak i to naklejkami. Tak samo z stihl jako Steel still... Za komuny towarów nie było a za kapitalizmu pełno nadmiar podróbki plagiaty. Więc trzeba uważać co kupuje się a nie beczeć że złom jak to padło na Ursusa. Nie ładnie ludzie oj nie ładnie. Jak się coś kupuje to albo nie patrzymy na cenę a na jakość albo kupując stare używane ale mocne prawdziwe sprzęty. Pasowało by nie kupować nic co china plagiat podróbki żeby z torbami poszli a wy ludzie nie lecimy na promocję bo każde sprzedaż dajemy zarobić Chinom i tak w kółko. Ja jestem wyjątkiem. Nie daje zarobić Chinom. Temat agregat podróba to dopisałem jak to wygląda wszystko. Kontenerami kupują. Potem walka że sprzedażą i zarobkiem. Jak zniechęcimy sprzedawcom to padną i zmniejszymy dziadostwo i oczyścimy rynek zbytu. Chyba że dla zabawy kupujecie to proszę bardzo. Ja dla zabawy kupiłem ale na złomie dopiero.