Witam... Mam takie luźne pytanie, ponieważ nie wiem, czy ja coś przeoczyłem, czy jednak jest to osobny problem.
Mianowicie... Na weekend wymieniałem tuleje wahacza z obu stron na poliuretanowe. Po tym zabiegu, samochód zaczął ściągać do lewej strony i kierownica musi być lekko skręcona w prawo, aby samochód jechał prosto. Domyślam się, że chodzi tutaj o zbieżność, którą trzeba wyregulować.
Jednak moje pytanie dotyczy samodokręcającej się kierownicy. Chodzi o to, że gdy skręcam kierownicą na 2 obroty, to na ostatnie pół obrotu kierownica sama się " dokręca ". Teoretycznie, nie używając dodatkowej siły, koła powinny " odkręcać " kierownicę do pozycji " na wprost ".
Mam nadzieję, że jasno wytłumaczyłem. Przed wymianą tulei nie zauważyłem takiej reakcji, więc czy to jest wina zbieżności, czy jednak to coś innego ?
Mianowicie... Na weekend wymieniałem tuleje wahacza z obu stron na poliuretanowe. Po tym zabiegu, samochód zaczął ściągać do lewej strony i kierownica musi być lekko skręcona w prawo, aby samochód jechał prosto. Domyślam się, że chodzi tutaj o zbieżność, którą trzeba wyregulować.
Jednak moje pytanie dotyczy samodokręcającej się kierownicy. Chodzi o to, że gdy skręcam kierownicą na 2 obroty, to na ostatnie pół obrotu kierownica sama się " dokręca ". Teoretycznie, nie używając dodatkowej siły, koła powinny " odkręcać " kierownicę do pozycji " na wprost ".
Mam nadzieję, że jasno wytłumaczyłem. Przed wymianą tulei nie zauważyłem takiej reakcji, więc czy to jest wina zbieżności, czy jednak to coś innego ?