Witam
Naszły mnie takie przemyślenia czy w sprzęt elektroenergetyczny też zaszły oszczędności jak np. w silniki spalinowe
Ale do rzeczy, w mojej wiosce wymienili stacje trafo, była tam od 1962 r. Trafo jakies nietypowe bo Polskiej produkcji ale 48kVA
Jako że stoi na mojej działce obok domu to z nudów byłem przy budowie i się co nieco pooglądało i pogadało.
W garażu mam woltomierze na każdą fazę, w sumie od 10 lat, a że dużo w tym garażu przebywam, to wzrokowo wiedziałem o jakiej porze jakie jest napięcie.
Sam tez mam silniki 11, 7.5 kW i jakieś mniejsze, tak że przy ich pracy też widziałem jakie sa spadki
Na tym dziadku z 62 roku było spore napięcie, bo nocami i 250 V a minimalnie tak 230.
No i postawili nówkę 100kVA napięcie już w spoczynku 238 V i jakież moje zdziwienie, że spadki są takie same na nim jak na tym starym, kiedy na wsi wchodzi obciążenie, czyli około 20V w dól od maksymalnego. Przy pracy moich silników tez są spadki o podobne wartości w dół
Linia do pierwszych słupów poszła 70mm izolowana , później bedzie wymiana całości.
Ogólnie zdziwiony jestem, bo myślałem że nowe 100kVA będzie sztywne i taki realny pobór na wsi to około 30kVA w szczycie
Grupa połączeń nowego trafo to Dyn5 i uzwojenia alu, a starego Yzn5 i nie wiem z czego uzwojenia.
Jak z praktyki wygląda eksplatacja i jakość nowego sprzętu (trafa, podstawy bezpiecznikowe, kable) na tle starych z lat 60, 70?
Co z odpornością na burze i przeciążenia?
Jestem ciekawy opinii ludzi, którzy w tym pracują.
Pozdrawiam.
Jednostki mocy pozornej i czynnej to kVA i kW, poprawiłem. Proszę pisać staranniej. /zbich70/
Naszły mnie takie przemyślenia czy w sprzęt elektroenergetyczny też zaszły oszczędności jak np. w silniki spalinowe
Ale do rzeczy, w mojej wiosce wymienili stacje trafo, była tam od 1962 r. Trafo jakies nietypowe bo Polskiej produkcji ale 48kVA
Jako że stoi na mojej działce obok domu to z nudów byłem przy budowie i się co nieco pooglądało i pogadało.
W garażu mam woltomierze na każdą fazę, w sumie od 10 lat, a że dużo w tym garażu przebywam, to wzrokowo wiedziałem o jakiej porze jakie jest napięcie.
Sam tez mam silniki 11, 7.5 kW i jakieś mniejsze, tak że przy ich pracy też widziałem jakie sa spadki
Na tym dziadku z 62 roku było spore napięcie, bo nocami i 250 V a minimalnie tak 230.
No i postawili nówkę 100kVA napięcie już w spoczynku 238 V i jakież moje zdziwienie, że spadki są takie same na nim jak na tym starym, kiedy na wsi wchodzi obciążenie, czyli około 20V w dól od maksymalnego. Przy pracy moich silników tez są spadki o podobne wartości w dół
Linia do pierwszych słupów poszła 70mm izolowana , później bedzie wymiana całości.
Ogólnie zdziwiony jestem, bo myślałem że nowe 100kVA będzie sztywne i taki realny pobór na wsi to około 30kVA w szczycie
Grupa połączeń nowego trafo to Dyn5 i uzwojenia alu, a starego Yzn5 i nie wiem z czego uzwojenia.
Jak z praktyki wygląda eksplatacja i jakość nowego sprzętu (trafa, podstawy bezpiecznikowe, kable) na tle starych z lat 60, 70?
Co z odpornością na burze i przeciążenia?
Jestem ciekawy opinii ludzi, którzy w tym pracują.
Pozdrawiam.
Jednostki mocy pozornej i czynnej to kVA i kW, poprawiłem. Proszę pisać staranniej. /zbich70/