Czołem Panowie.
Kupuję od dewelopera szeregówkę - skrajny segment. Budynek jest z Porothermu 25cm. Izolacja: ściany - 15cm styropianu grafitowego, podłoga - 15cm styropianu, sufit - 40cm wełny. Otóż w projekcie instalacji ogrzewania budynku oryginalnie jest ogrzewanie podłogowe na całym parterze, podłogówka w łazience na piętrze oraz grzejniki w pozostałych pomieszczeniach na piętrze. Dodatkowo będą dwa grzejniki łazienkowe. W jednej łazience prysznic, w drugiej wanno-prysznic. Całość powierzchni budynku to 130m^2. W domu jest dość sporo dużych przeszkleń - okna i drzwi balkonowe trzyszybowe (0.5W/m^2K). Są to tzw balkony francuskie - brak mostków termicznych do posadzki. Brak podpiwniczenia.
Niestety na część wykonanych już prac nie mam wpływu. Do podłogówki zamontowany jest rozdzielacz z pompą i manualnym zaworem mieszającym. Przewidziany był kocioł Viessmanna 050-W. Chcę zamontować kocioł jednofunkcyjny z dodatkowym zasobnikiem pojemnościowym 150l. Mam dylemat pomiędzy kotłami Viessmanna 100-W B1HC oraz 200-W (19kW) Z018562. Z Viessmannem współpracuje deweloper i do tej marki ogranicza się wybór. Czytam już miesiąc czasu różne fora i poradniki i zgłupiałem, więc proszę Was o ukierunkowanie mnie.
Z różnych kalkulatorów i informacji od dewelopera (nie podał dokładnej wartości zapotrzebowania na energię, ale stwierdził, że budynek jest energooszczędny) wychodzi zapotrzebowanie budynku na energię w granicach od 9-14kW, oraz moc na CWU około 4kW (4 osoby). Na podstawie zebranych danych szacuję, że ciągłe zapotrzebowanie na moc na cele CO przy temperaturach zewnętrznych ~5 stopni będzie wynosić połowę obliczonego z kalkulatorów. Czy mam się bać, że w z powodu wąskiej modulacji 100-W będę odczuwał dyskomfort termiczny, bo jest to poniżej mocy minimalnej tego kotła (przy założeniu 0.5*9kW maksymalnego zapotrzebowania na energię - taktowanie kotła)? Czy iść od razu w 200-W? Natomiast mam też obawy, że ze względu na obecny stan instalacji hydraulicznej i elektrycznej, poza modulacją, nie wykorzystam, żadnego dodatkowego aspektu posiadania 200-W i na chwilę obecną nie czuję, aby były to dobrze zainwestowane środki. Jakbyście postąpili w mojej sytuacji?
Co myślicie na temat zbiornika CWU Galmet Vulcan Kombi 150l?
Pozdrawiam.
Kupuję od dewelopera szeregówkę - skrajny segment. Budynek jest z Porothermu 25cm. Izolacja: ściany - 15cm styropianu grafitowego, podłoga - 15cm styropianu, sufit - 40cm wełny. Otóż w projekcie instalacji ogrzewania budynku oryginalnie jest ogrzewanie podłogowe na całym parterze, podłogówka w łazience na piętrze oraz grzejniki w pozostałych pomieszczeniach na piętrze. Dodatkowo będą dwa grzejniki łazienkowe. W jednej łazience prysznic, w drugiej wanno-prysznic. Całość powierzchni budynku to 130m^2. W domu jest dość sporo dużych przeszkleń - okna i drzwi balkonowe trzyszybowe (0.5W/m^2K). Są to tzw balkony francuskie - brak mostków termicznych do posadzki. Brak podpiwniczenia.
Niestety na część wykonanych już prac nie mam wpływu. Do podłogówki zamontowany jest rozdzielacz z pompą i manualnym zaworem mieszającym. Przewidziany był kocioł Viessmanna 050-W. Chcę zamontować kocioł jednofunkcyjny z dodatkowym zasobnikiem pojemnościowym 150l. Mam dylemat pomiędzy kotłami Viessmanna 100-W B1HC oraz 200-W (19kW) Z018562. Z Viessmannem współpracuje deweloper i do tej marki ogranicza się wybór. Czytam już miesiąc czasu różne fora i poradniki i zgłupiałem, więc proszę Was o ukierunkowanie mnie.
Z różnych kalkulatorów i informacji od dewelopera (nie podał dokładnej wartości zapotrzebowania na energię, ale stwierdził, że budynek jest energooszczędny) wychodzi zapotrzebowanie budynku na energię w granicach od 9-14kW, oraz moc na CWU około 4kW (4 osoby). Na podstawie zebranych danych szacuję, że ciągłe zapotrzebowanie na moc na cele CO przy temperaturach zewnętrznych ~5 stopni będzie wynosić połowę obliczonego z kalkulatorów. Czy mam się bać, że w z powodu wąskiej modulacji 100-W będę odczuwał dyskomfort termiczny, bo jest to poniżej mocy minimalnej tego kotła (przy założeniu 0.5*9kW maksymalnego zapotrzebowania na energię - taktowanie kotła)? Czy iść od razu w 200-W? Natomiast mam też obawy, że ze względu na obecny stan instalacji hydraulicznej i elektrycznej, poza modulacją, nie wykorzystam, żadnego dodatkowego aspektu posiadania 200-W i na chwilę obecną nie czuję, aby były to dobrze zainwestowane środki. Jakbyście postąpili w mojej sytuacji?
Co myślicie na temat zbiornika CWU Galmet Vulcan Kombi 150l?
Pozdrawiam.