Buduje właśnie dom, jestem na etapie kiedy zaraz można kłaść instalacje elektryczną. Moim marzeniem było pokombinować coś w kierunku inteligentnego domu. Na obecnym etapie mogę zrobić jeszcze wszystko z instalacją. Nie chce korzystać z drogich gotowych i zamkniętych systemów, bardziej zależy mi na tanich dobrych i otwartych.
Bardzo bardzo ogólny plan jest prosty: w kotłowni obok rozdzielnicy stawiam serwer do którego miałoby być podłączone wszystko "smart" i przy jego pomocy mogę sterować wszystkimi podłączonymi urządzeniami / sterownikami (połączenie po lanie). Oprogramowaniem serwera raczej sobie poradzę chciałbym wspomóc się przy tym node-red. Niestety o ile programowanie nie jest mi obce o tyle elektronika już tak. Nawet nie wiem za bardzo w którą stronę szukać, żeby dobrze wybrać. Zastanawiałem się nad protokołem, dość rozsądny wydaje się CAN w ten sposób natrafiłem na HAPCAN. Niestety obecnie ten projekt wydaje się wygasać i nie wiem czy to najlepszy pomysł. Byłbym bardzo wdzięczny o wskazówki w tym kierunku.
Może jeszcze określę co chciałbym mieć w tym moim smart gnieździe: sterowanie roletami (włącznikami i zdalnie), kilka stref oświetlenia (sterowane zdalnie i włącznikami), czujniki ruchu światła, kamery ip, kilka gniazdek pod kontrolą, informacje z pieca, sterowanie obiegami ogrzewania, wideofon, światła na zewnątrz, brama wjazdowa, brama garażowa i chyba tyle.
Oczywiście mógłbym sobie wynająć dobrą firmę do tego, która zaprojektuje i zrealizuje mi wszystko dokładnie, niestety nie stać mnie na to (dzieci, kredyty itp). Stać mnie (i to nie do końca prawda) na lokalnego elektryka z uprawnieniami który od 30 lat robi instalację i zrobi mi tradycyjną instalację - raczej nie będzie on wsparciem przy smart home. Na pewno część odpowie, że jak mnie nie stać, to nie rób i owszem jest to jedno z wyjść, ale może jestem biedny aczkolwiek nie całkiem głupi więc chociaż mógłbym spróbować sam ogarnąć po części ten temat.
I proszę nie zrozumcie mnie źle, nie szukam gotowego rozwiązanie tylko raczej liczę na drogowskaz - jaki protokół, jakie sterowniki jak połączyć tradycyjne doświadczenie instalatora ze smart instalacją, jak zrobić żeby było to niedrogie a dobre.
Bardzo bardzo ogólny plan jest prosty: w kotłowni obok rozdzielnicy stawiam serwer do którego miałoby być podłączone wszystko "smart" i przy jego pomocy mogę sterować wszystkimi podłączonymi urządzeniami / sterownikami (połączenie po lanie). Oprogramowaniem serwera raczej sobie poradzę chciałbym wspomóc się przy tym node-red. Niestety o ile programowanie nie jest mi obce o tyle elektronika już tak. Nawet nie wiem za bardzo w którą stronę szukać, żeby dobrze wybrać. Zastanawiałem się nad protokołem, dość rozsądny wydaje się CAN w ten sposób natrafiłem na HAPCAN. Niestety obecnie ten projekt wydaje się wygasać i nie wiem czy to najlepszy pomysł. Byłbym bardzo wdzięczny o wskazówki w tym kierunku.
Może jeszcze określę co chciałbym mieć w tym moim smart gnieździe: sterowanie roletami (włącznikami i zdalnie), kilka stref oświetlenia (sterowane zdalnie i włącznikami), czujniki ruchu światła, kamery ip, kilka gniazdek pod kontrolą, informacje z pieca, sterowanie obiegami ogrzewania, wideofon, światła na zewnątrz, brama wjazdowa, brama garażowa i chyba tyle.
Oczywiście mógłbym sobie wynająć dobrą firmę do tego, która zaprojektuje i zrealizuje mi wszystko dokładnie, niestety nie stać mnie na to (dzieci, kredyty itp). Stać mnie (i to nie do końca prawda) na lokalnego elektryka z uprawnieniami który od 30 lat robi instalację i zrobi mi tradycyjną instalację - raczej nie będzie on wsparciem przy smart home. Na pewno część odpowie, że jak mnie nie stać, to nie rób i owszem jest to jedno z wyjść, ale może jestem biedny aczkolwiek nie całkiem głupi więc chociaż mógłbym spróbować sam ogarnąć po części ten temat.
I proszę nie zrozumcie mnie źle, nie szukam gotowego rozwiązanie tylko raczej liczę na drogowskaz - jaki protokół, jakie sterowniki jak połączyć tradycyjne doświadczenie instalatora ze smart instalacją, jak zrobić żeby było to niedrogie a dobre.