Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Solved] Stabilizacja napięcia w aucie do taśm LED

slodkie_ciacho 12 Dec 2019 23:30 2046 39
Altium Designer Computer Controls
  • #1
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    Witam.
    Poproszono mnie o zrobienie do Poloneza oświetlenia (światło stop i cofania) na paskach LED, pierw miało to być tylko same zamocowanie pasków, ale pomyślałem że napięcie w aucie to około 14,5V, a LED 12V. Poczytałem na elektrodzie i dowiedziałem się że niektóre taśmy wytrzymują inne nie, więc bezpieczniej byłoby obniżyć napięcie. Myślałem że po prostu użyję trzech-czterech diod prostowniczych szeregowo i problem z głowy. Ale jak się okazało napięcie w aucie wynosi 12V (co wydaje mi się że to za mało), natomiast właściciel obawia się awarii regulatora napięcia alternatora, przy której może wzrosnąć do 16V, dlatego poproszono mnie jeszcze o zrobienie zabezpieczenia i tu zaczynają się schody...
    Próby robię na zasilaczu ATX który daje 11,3V (jako symulacja "normalnego" napięcia w aucie) i akumulatora 20V ze wkrętarki (uszkodzenie regulatora w aucie).
    Normalnie LED przy 11,3V z ATX biorą 1,2A czerwone i 0,69A białe (a według moich obliczeń, przy 12V powinny odpowiednio 1,8A i 1,14A).

    1. Układ z noty katalogowej LM7812+tranzystor BD912 odpada ze względu na to że musi być zasilany wyższym napięciem-przy zasilaniu z ATX siada do 8V, przy zasilaniu ze wkrętarki do 11,4V (co jest do przyjęcia, ale odpowiednio świeciło by tylko przy awarii regulatora).

    2. BD911+dioda zenera 12V i rezystor 200R według tego schematu:
    Stabilizacja napięcia w aucie do taśm LED
    Przy zasilaniu z ATX spada do 9,1V, przy wkrętarce do 11,3V.

    Jak widać podobne wyniki, ale nie rozumiem czemu w drugim rozwiązaniu napięcie też siada, wydaje mi się że powinno być niższe tylko o ~0,7V przez spadek na tranzystorze... Nie jest to problem wydajności zasilacza ATX (na nim napięcie spada tylko o 0,15V).
    Jak to inaczej zabezpieczyć (pomijając bezpiecznik topikowy który pewnie zadziałałby za późno)?

    Pozdrawiam
  • Altium Designer Computer Controls
  • Helpful post
    #3
    Zbigniew 400
    Level 38  
    Zastosuj stabilizator low drop.
    Ale taka przeróbka jest niezgodna z prawem
    W razie wypadku dziala na niekorzyść kierowcy.
  • Helpful post
    #4
    User removed account
    Level 1  
  • Helpful post
    #5
    FastProject
    Level 28  
    tabula_rasa wrote:
    W lampach samochodowych są stosowane gotowe stabilizatory napięcia do LED, ale zasilają pojedyncze sztuki i są to stabilizatory liniowe. Niestety nie pamiętam oznaczenia układu.


    To są np BCR401R lub podobne od firmy Infineon Technologies. Dla małych mocy całkiem fajne układziki.
  • #6
    User removed account
    Level 1  
  • Altium Designer Computer Controls
  • Helpful post
    #8
    User removed account
    Level 1  
  • #9
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    Dziękuję za zainteresowanie.
    ElectroTom wrote:
    Np. przetwornicą DC/DC.

    Też mi to przeszło przez myśl, z tym że przetwornica to chyba albo podwyższa albo obniża napięcie? Przeglądając te gotowe na Allegro to w opisie nawet było że napięcie wejściowe nie może być wyższe niż wychodzące. Czyli trzeba by użyć dwóch przetwornic-pierw obniżyć, a potem podwyższyć, trochę kiepskie rozwiązanie się wydaje.
    Zbigniew 400 wrote:
    Zastosuj stabilizator low drop.

    Napięcie na nich nie siada tak jak na LM7812?
    Zbigniew 400 wrote:
    Ale taka przeróbka jest niezgodna z prawem
    W razie wypadku dziala na niekorzyść kierowcy.

    Wiem o tym, właściciel też, ja tylko wykonuję. Sam obstawiam że jak pojedzie za nim policja to pozbędzie się dowodu rejestracyjnego ;) Choć w ścisłości sama przeróbka nie jest niezgodna z prawem, tylko poruszanie się z nią po drogach publicznych :D
    tabula_rasa wrote:
    W lampach samochodowych są stosowane gotowe stabilizatory napięcia do LED, ale zasilają pojedyncze sztuki i są to stabilizatory liniowe. Niestety nie pamiętam oznaczenia układu.

    FastProject wrote:
    To są np BCR401R lub podobne od firmy Infineon Technologies. Dla małych mocy całkiem fajne układziki.

    Nie no nie będę taśmy LED tak przerabiał żeby każdą diodę osobno zasilić ale dziękuję Wam, może jak jakiś mniejszy projekcik to skorzystam. Póki co spróbuję na tym co mam w domu czyli:
    tabula_rasa wrote:
    lub dołożyć do układu tranzystor BD135, BD139.

    i układ który zaprezentował trymer01.
    trymer01 wrote:
    Q1 - dobrać typ o niskim Rdson aby przy prądzie I mógł otworzyć się z niskim spadkiem napięcia Uds=I x Rds.

    Według noty katalogowej ten IRF840 ze schematu ma rDS(ON)= 0.850Ω, w domu mam:
    IRF640 (RDS(on)=<0.18Ω)
    IRF540N (rDS(ON) = 0.040Ω)
    IRFZ44N (RDS(on)=17.5mΩ)
    Rozumiem że ten ostatni będzie najodpowiedniejszy i trochę diod można dołożyć (do 55A :D).
    Stabilizacja na plusach będzie wymagała dwóch takich układów (dla każdego koloru, to tylko kilka elementów więc bez większej różnicy), stabilizacja na masie tylko jednego ale czy nie będzie miało znaczenia że będą świeciły niezależnie (że np światło stopu zacznie słabiej świecić gdy włączy się cofania albo co gorsza jedne spali się gdy drugie zgaśnie)?

    Sprawdzę układ z dodatkowym BD139 oraz tym IRF i się odezwę, jeszcze raz dzięki.
  • Helpful post
    #10
    User removed account
    Level 1  
  • Helpful post
    #11
    Zbigniew 400
    Level 38  
    Spróbuj lm2941. Max prąd 1A.
    Moż a zastosować kilka szt. I tak musisz odprowadzić ciepło.
  • Helpful post
    #12
    kortyleski
    Level 43  
    A może stabilizator równoległy?
  • Helpful post
    #13
    _jta_
    Electronics specialist
    slodkie_ciacho wrote:
    nie rozumiem czemu w drugim rozwiązaniu napięcie też siada,

    Jest spadek napięcia na oporniku - dlatego na bazie jest napięcie niższe od zasilającego.

    slodkie_ciacho wrote:
    Napięcie na nich nie siada tak jak na LM7812?

    Na low-drop siada znacznie (ze 2-3 razy) mniej.

    kortyleski wrote:
    A może stabilizator równoległy?

    Do takiej sytuacji absolutnie nie ma sensu.

    Jeśli taśma jest dostosowana do zasilania napięciem 12V, to zapewne zawiera oporniki (albo i coś lepszego), które przy takim napięciu odpowiednio ograniczają prąd LED-ów - i należy jej dać te 12V.

    Układ o niskim spadku napięcia robi się z dwóch tranzystorów o przeciwnych polaryzacjach (PNP mocy, emiter do źródła zasilania, kolektor do wyjścia, do bazy kolektor NPN, emiter tego NPN-a przez opornik do masy i przez diodę Zenera do wyjścia; na bazę NPN-a trzeba podać napięcie niższe od potrzebnego na wyjściu o napięcie diody Zenera minus napięcie baza-emiter - można z dzielnika, i z tym bywa nieco kombinowania, ale w tym przypadku nie, tylko między emiter i kolektor PNP trzeba podłączyć opornik). W takim układzie minimalny spadek napięcia na stabilizatorze jest równy napięciu płytkiego nasycenia tranzystora PNP - mało który scalony stabilizator low-drop ma taki mały.
  • Helpful post
    #14
    kortyleski
    Level 43  
    _jta_ wrote:
    kortyleski napisał:
    A może stabilizator równoległy?

    Do takiej sytuacji absolutnie nie ma sensu.


    A to niby dlaczego? 12,4V w instalacji samochodu to normalny stan. Ale i 14,5V to też normalny stan. Więc tu stabilizator szeregowy musiał by mieć spadek napięcia max 0,4V. Pomijam że zastosowanie taśm led w tym rozwiązaniu to pomyłka, lepiej by było samemu zbudować wkład i odpowiednio go zasilić.
  • Helpful post
    #15
    _jta_
    Electronics specialist
    Robiąc stabilizator równoległy musiałbyś mieć te 0.4V na spadek napięcia na oporniku stabilizatora od prądu LED-ów, i przy pracującym silniku 2.4V, czyli prąd 6x większy...

    Proponuję spojrzeć na rysunek 2 w http://www.elenota.pl/datasheet-pdf/124685/Bourns/BD244 - jakiś podobny tranzystor by się tu przydał do stabilizatora. Wykres z prawej na dole strony 3 w http://semiconductors.com.pl/web/pliki/BD909_BD912.pdf wskazuje, że BD912 będzie gorszy. Za to http://www.elenota.pl/datasheet-pdf/124752/Bourns/TIP36C (rysunek 2) ma wprawdzie spore napięcie nasycenia, około 0.3V przy 3A, ale wystarczy mu mniejszy prąd bazy. http://www.elenota.pl/datasheet-pdf/124754/Bourns/TIP42 (rys.2) jest chyba podobny do BD244, ale chyba trzeba wyszukać Bournsa, bo od innych mają większe napięcie nasycenia. http://www.elenota.pl/datasheet-pdf/124750/Bourns/TIP34 (rys.2) chyba jest nieco gorszy?

    Lepsze wyniki (mniejszy minimalny spadek napięcia) da dobry MOSFET z kanałem P - z łatwiej dostępnych chyba jest tylko jeden kandydat, IRF4905. Nie potrzebuje prądu bazy, ale potrzebuje sporego napięcia bramka-źródło, co nieco skomplikuje układ - wypadałoby jeszcze użyć tranzystora NPN i LM4041-ADJ. Za to uzyska się dobrą stabilizację napięcia i minimalny spadek napięcia 0.1V przy 5A - chyba najlepszym scalonym low-drop daleko do tego.
  • Helpful post
    #16
    User removed account
    Level 1  
  • #17
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    trymer01 wrote:
    Zrozum, że to stabilizatory prądu, więc nie możesz z jednego źródła zasilać jednego albo dwóch taśm.

    Fakt, sorki.
    trymer01 wrote:
    Domyślam się że chodzi Ci o IRFZ44N

    Tak, wkradł się błąd, już poprawiłem.
    Zbigniew 400 wrote:
    Spróbuj lm2941. Max prąd 1A.
    Moż a zastosować kilka szt. I tak musisz odprowadzić ciepło.

    Trzebaby je połączyć równolegle, minimum te 1,5A.
    _jta_ wrote:
    zapewne zawiera oporniki

    Tak, czerwona taśma 330R, biała 150R.
    _jta_ wrote:
    Układ o niskim spadku napięcia robi się z dwóch tranzystorów o przeciwnych polaryzacjach

    Z Twojego opisu wyszło mi coś takiego:
    Stabilizacja napięcia w aucie do taśm LED
    Czy o to chodziło? Bez orientacyjnych wartości R1 i R2 będzie ciężko, z dzielnikiem napięcia zwykle sobie radzę potencjometrem :D

    Póki co zdążyłem zrobić jedynie układ od trymer01. Przy zasilaniu 20V i ograniczeniu prądu do 1,4A napięcie wynosiło 11,7V, przy zasilaniu z ATX (11.3V) napięcie spadło do 9,8V, pobór pądu 0,9A (spadek 1,32V, najniższy do tej pory). Problem miałem z uzyskaniem rezystora 0,39R, połączyłem równolegle trzy rezystory 1R2, co powinno dać 0,4R, jednak mam jakieś kiepskie płytki stykowe i opór był sporo większy.

    Tak sobie policzyłem... Taśma ma 60LED/4,8W/1m. Na te 60 sztuk składa się 20 sekcji połączonych równolegle po 3 diody i rezystor w szeregu. 4,8W/20 daje 0,24W z tych 3diod. Pobór prądu jednej sekcji to 0,24W/12V=0,02A, co jest raczej standardem. W czerwonym kolorze mam 90 takich sekcji co daje prąd 1,8A. Strach zrobić takie ograniczenie prądu skoro one przy 1,4-1,5A świecą już tak jasno.

    Nie przetestowałem jeszcze tego z darlingtonem, może jutro.
    Jak zapewne zauważyliście kiepski ze mnie elektronik, więc z takich opisowych schematów to u mnie ciężko.

    Trochę poszperałem w tych przetwornicach DC-DC na Allegro i znalazłem coś takiego:
    https://allegro.pl/oferta/przetwornica-zasilacz-dc-xl6009-step-up-down-lm25-7842572748
    Czy to nie jest rozwiązanie tego problemu? Zostałoby zrobić układ który po podaniu sygnału, poda prąd z przetwornicy na LEDy (żeby przetwornica działała stale, bo przy takim ciągłym włączaniu/wyłączaniu jej, pewnie nie podziała długo, choćby na zwykłym przekaźniku). Stabilizacja napięcia, brak radiatorów, wręcz gotowe rozwiązanie... co o tym sądzicie?
  • #18
    User removed account
    Level 1  
  • #19
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    trymer01 wrote:
    Tego się nie robi na stykówce! Na pewno nie układy wysokoprądowe.

    No oki, zrobię jeszcze raz w pająku.
    trymer01 wrote:
    opornik R2 zasiliłeś z Vcc jak pisałem?

    Tak, według schematu:
    Stabilizacja napięcia w aucie do taśm LED
    A co sądzisz o rozwiązaniu z przetwornicą z linku?
  • #20
    _jta_
    Electronics specialist
    Jedna poprawka: R3 do OUT, nie do wejścia. R2 dobiera się do Z1 tak, żeby przy planowanym napięciu na wyjściu przez R2 popłynął prąd ze 200mA (tyle potrzeba, żeby Q1 wszedł w nasycenie - chyba, że się znajdzie Q1 o większym wzmocnieniu przy małym napięciu kolektor-emiter), i Z1 musi być na taką moc, żeby wytrzymała te 200mA (4V7 o mocy ponad 1W); Q2 to pewnie BC337 (albo BC338) o możliwie dużym wzmocnieniu (grupa -40). Dzielnik R3:R4 nie może mieć za dużej oporności - baza Q2 może go obciążyć prądem prawie 1mA, i to nie może powodować znaczącej zmiany napięcia - może w sumie R3+R4 powinny mieć około 500 omów, albo nawet mniej; R1 z 10x większy od R4 (nie większy) - jego zadaniem jest przepuścić prąd, który pozwoli na wystartowanie Q2.

    Powiedzmy, że DZ jest 4V7, i chcemy uzyskać 12V... Na R2 będzie 7.3V, czyli ma być 36R; R3=150, R4=300, R1=3k. Bez obciążenia na wyjściu będzie 12V, z obciążeniem ze 3A 11.7V.

    Hm... Przetwornica, która może w zależności od potrzeby obniżać, albo podwyższać napięcie, to całkiem niezły pomysł. W zasadzie jest potrzebne obniżanie, ale nie wiadomo, o ile najmniej może obniżyć taka przetwornica (widzę, że tam jest taka na 5A), która tylko obniża (choć może czasem to podają, a jak nie, to może da się to wyczytać z noty katalogowej użytego tam układu scalonego, albo ktoś inny sprzedaje to samo i podaje, albo można zapytać).
  • #21
    User removed account
    Level 1  
  • #22
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    _jta_ wrote:
    Powiedzmy, że DZ jest 4V7, i chcemy uzyskać 12V... Na R2 będzie 7.3V, czyli ma być 36R; R3=150, R4=300, R1=3k. Bez obciążenia na wyjściu będzie 12V, z obciążeniem ze 3A 11.7V.

    Q1 dałem BD912, Q2-BC337, R2 mocno się grzał więc zastąpiłem 3x110R, reszta tak jak napisałeś choć Q2 mocno się grzeje i myślę że warto by dać jakiś inny co da się przykręcić do radiatora. Przy zasilaniu 11,23V, napięcie spadło do 10,92V, to tylko 0,31V spadku napięcia, super! Ale... to było przy LEDach które pobierały 1,152A przy zasilaniu z ATX, chciałem sprawdzić jak układ spisuje się przy 20V z akumulatora. W tym celu (zostając jeszcze przy 11,25V z ATX) zmieniłem LEDy na żarówkę halogenową 20W (żeby nie spaliło taśm gdyby coś miało pójść nie tak) i napięcie na wyjściu zniknęło :( gdy tylko odłączyłem żarówkę to napięcie powróciło. Zostawiając podłączoną żarówkę zwarłem bazę Q2 przez rezystor 1k do zasilania i układ ruszył, jednak po zaniku zasilania znowu to samo. Zmieniłem R3 na 130R ale to nic nie dało. Przy LED działa tak jak działało na początku (ale nie mam odwagi podłączyć pod 20V wiedząc że coś jest nie tak).
    Czemu układ się wyłącza przy większym obciążeniu, chodzi właśnie o ten prąd bazy BD912?

    Jutro postaram się sprawdzić układ trymer01 bez płytki stykowej...
  • #23
    _jta_
    Electronics specialist
    slodkie_ciacho wrote:
    zmieniłem LEDy na żarówkę halogenową 20W (żeby nie spaliło taśm gdyby coś miało pójść nie tak) i napięcie na wyjściu zniknęło

    Czyli masz zabezpieczenie przed przeciążeniem. ;) Zimna żarówka ma bardzo mały opór, pobierałaby dobre kilkanaście A, gdyby dostała 12V, więc napięcie maleje i Q2 nie dostaje napięcia na bazę.

    Jeśli chcesz, żeby układ się nie wyłączał, a tylko zmniejszał prąd, to trzeba zrobić układ dający napięcie około 2V (może czerwony, albo żółty LED małej mocy zasilany poprzez opornik 4k7 napięciem z _wejścia_ stabilizatora) i to 2V podać poprzez diodę (np. 1N4148, 1N4001) na bazę Q2. Wtedy R1 będzie zbędny. Tylko prąd przy przeciążeniu będzie niezbyt przewidywalny - zależy od wzmocnienia Q1.

    A jak chcesz testować większe obciążenie bez podłączania LED-ów, to w roli obciążenia użyj diod prostowniczych np. 3A - połącz z 6 szeregowo i do nich jeszcze opornik (albo i tę żarówkę).

    Ale grzanie się BC337 to rzeczywiście problem - tyle, że potrzebne jest duże wzmocnienie prądowe. Może zastąpić go dwoma tranzystorami w układzie Sziklaiego? (to taki układ podobny do układu Darlingtona, ale z tranzystorów o przeciwnej polaryzacji - można zostawić BC337, albo zastąpić go np. BC547, a jako PNP większej mocy dać np. BD136).
  • #24
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    _jta_ wrote:
    Zimna żarówka ma bardzo mały opór, pobierałaby dobre kilkanaście A

    Faktycznie na jeszcze ciepłej układ rusza.
    _jta_ wrote:
    Może zastąpić go dwoma tranzystorami w układzie Sziklaiego? (to taki układ podobny do układu Darlingtona

    Jak napisałeś tak zrobiłem, z tym że na BC337 i BD140, BC lekko ciepły, BD do radiatora więc w sumie nie wiem w jakim stopniu się grzał. Tak sobie sprawdzałem napięcie, pobory prądu, że zapomniałem o reszcie elementów, dymek z rezystorów zastępujących R2 mi przypomniał :D Grzeje się też zenera, ale wspomniałeś że musi być ponad 1W (próbuję na zenerach z demontażu chyba 0,5W i rezystorach 0,25W, do gotowca kupię odpowiednie elementy).
    Z tą żarówką podłączyłem pod 20V, niestety na wyjściu 14,3V, to za dużo :( Pomyślałem że skoro zasilam z 20V, spada do 14V to obniżę napięcie zasilania do tych 16V i powinno być git, ale na wyjściu nadal tyle samo, czyli to stabilizacja jest do tylu. Coś źle w obliczeniach?
    Wspominałeś że na R2 napięcie powinno wynosić 7,3V, jednak u mnie jest 9V. Stwierdziłem że spróbuję zmienić diodę zenera, zmieniłem na 6V8...ups, nie w tą stronę :roll: zmieniłem na 3V3 i na wyjściu pojawiło się 12V po czym zaczęło spadać do 11,25V. Okazało się że jest to problem nagrzewania się-jak dmucham to napięcie rośnie. Może tak zostać czy powinny być inne wartości?

    Tak pomyślałem że do zasilania tych LED (sterowane plusem) będę musiał zrobić dwa takie układy lub jeden układ i sterowanie na przekaźnikach. Ale czy jak pozamieniam PNP na NPN i odwrotnie oraz zamienię bieguny zasilania to chyba da radę zrobić by na wyjściu był minus?
  • #25
    _jta_
    Electronics specialist
    Jeśli napięcie na wyjściu nie zmienia się od zmiany napięcia na wejściu, to stabilizacja działa - przecież ona ma tak robić.

    Diody Zenera na niskie napięcia mają spory ujemny współczynnik temperaturowy; z kolei jak dioda Zenera będzie na wyższe, to większa będzie moc strat przy takim samym prądzie. A zmniejszenie prądu diody Zenera - o ile nie można po prostu dać większego R2 (to zmniejszy maksymalny prąd wyjściowy i nieco zwiększy minimalny spadek napięcia) - oznacza komplikację układu. Chociaż może da się zrobić tak, by nie była duża...

    Wpadłem na taki pomysł: nie łączyć kolektora BD140 z emiterem BC337, tylko wstawić między nimi diodę (np. 1N4148, anodą do kolektora BD140), i od każdego z nich opornik do masy (ten od kolektora BD140 powinien być ~36R, a od emitera BC337 dużo większy, nawet ponad 1k); dioda Zenera ma zostać przy emiterze BC337 - wtedy jej prąd będzie dużo mniejszy, nie będzie się tak grzać, i tak zmieniać napięcia.

    Oczywiście można odwrócić polaryzację wszystkich elementów, i uzyskać stabilizator napięcia ujemnego.
  • #26
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    _jta_ wrote:
    Jeśli napięcie na wyjściu nie zmienia się od zmiany napięcia na wejściu, to stabilizacja działa - przecież ona ma tak robić.

    Działa i to dobrze, tylko stabilizuje nie do tej wartości, trzeba zejść do tych 12V :)
    _jta_ wrote:
    A zmniejszenie prądu diody Zenera - o ile nie można po prostu dać większego R2 (to zmniejszy maksymalny prąd wyjściowy i nieco zwiększy minimalny spadek napięcia)

    Zostańmy przy minimalnym spadku napięcia jaki jest.
    _jta_ wrote:
    Wpadłem na taki pomysł:

    Dla formalności-czy o to chodzi:
    Stabilizacja napięcia w aucie do taśm LED
  • #28
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    Witam po przerwie.
    Zmieniłem układ według schematu, teraz przy zenerze 3V3 napięcie na wyjściu było bodajże za niskie (nie pamiętam, robiłem to przed świętami), zmieniłem na 4V3 i:
    -Przy zasilaniu 11,1V spadek wynosi około 0,3V
    -Przy zasilaniu 16-20V napięcie na wyjściu wynosi 11,8-12V w zależności które diody świecą (pobór od 0,85A do 2A), bez obciążenia 12,35V.
    Myślę że tak już może zostać.
    Z1 faktycznie już się nie grzeje, zmierzyłem jaki prąd przez nią płynie-max 7mA, czyli może zostać nawet 0,5W?
    R2 teraz grzeje się tylko gdy napięcie nie jest stabilizowane (przy zasilaniu 11V, przy 20V jest zimny) i przyznam że nie rozumiem czemu tak się dzieje.
    _jta_ wrote:
    R2 ma być taki, żeby uzyskać odpowiedni prąd

    Prąd jaki przez niego płynie to 165mA i wzrasta do 200mA przy pełnym obciążeniu, powinienem zmniejszyć jego wartość by od razu było 200mA? Przy zasilaniu 11,1V jest na nim 7,2V i 0,2A, więc jego moc powinna wynosić minimum 1,5W?
    Przy zasilaniu 16V, na wyjściu 11,8V i obciążeniu 2A moc strat wynosi jakieś 8,4W, czy taki radiator (ze starego ATX) wystarczy? Oczywiście zastosuję pastę termoprzewodzącą i podkładkę mikową zamiast papierka.
    Stabilizacja napięcia w aucie do taśm LED
    Schemat stabilizatora napięcia ujemnego powinien wyglądać w ten sposób, czy coś pomieszałem:
    Stabilizacja napięcia w aucie do taśm LED
  • #29
    _jta_
    Electronics specialist
    W zasadzie prawidłowo, poza tym, że wejście "minus zasilania" oznaczyłeś jako masę, a wspólne podłączenie jako Vcc.

    slodkie_ciacho wrote:
    R2 teraz grzeje się tylko gdy napięcie nie jest stabilizowane

    Rozumiem, że wtedy, gdy zbyt niskie napięcie na wejściu uniemożliwia uzyskanie na wyjściu napięcia, jakie miało być stabilizowane? W takiej sytuacji układ usiłuje zwiększyć prąd Q1 poprzez podawanie mu większego prądu bazy, płynącego przez Q2 i głównie przez R2 - i to powoduje, że R2 się grzeje.

    Dopóki stabilizator nie jest przeciążony, Q2 ogranicza prąd R2 do niezbędnego - zmniejszenie R2 nie powinno wpłynąć na jego prąd w takiej sytuacji, dopiero przy przeciążeniu to od R2 zależy prąd.
  • #30
    slodkie_ciacho
    Level 15  
    _jta_ wrote:
    W zasadzie prawidłowo, poza tym, że wejście "minus zasilania" oznaczyłeś jako masę, a wspólne podłączenie jako Vcc.

    Hmm no ale przecież o to chodziło-wcześniej na wyjściu miałem plus, a drugie końce LED szły do minusa. Teraz na wyjściu ma być minus, a plusy LEDów do odpowiednich kabli w aucie (plus stop i plus cofania)...?