Chciałem jeszcze zdążyć w tym roku, mimo że nie mam dobrej jakości zdjęć. Model z 2019 roku wygląda tak:
Aktualizacja 28-01-2020
Drobna zmiana wartości jednego z rezystorów w LPAD dla GDWK. Z 68 ohm na 51 ohm w celu uspokojenia nieco góry pasma.
Poprawka w opisie i schemacie - konstrukcja używa 8ohm głośników!
Aktualizacja 30-12-2019
Minimalna różnica w zwrotnicy polegająca na dodaniu dodatkowej pułapki dla breakupu GDWK przy 20kHz, plus garść dodatkowych informacji.
Od lewej model z roku 2018, 2017 i 2019.
Bieżący model jest zrobiony na: 2 x W.18.180.8.FCX_v2 (8ohm!) oraz 1 x T.10.250.8.PCX czyli najdroższej serii głośników od STX.
Obudowa:
Płyta wiórowa 18mm. Otwory pod GDWK i GDNy frezowane tak, że kosze głośników stanowią jednolitą płaszczyznę ze ścianką przednią.
Obudowa wygłuszona matą bitumiczno- wełnianą na wszystkich ściankach oprócz tylnej, tam użyłem 2cm waty tapicerskiej ale tylko na wysokości obu GDNów, reszta, dół tylnej przegrody jest bez wygłuszenia.
Komora głośnika wysokotonowego jest wypełniona w całości gąbką.
Tu kilka zdjęć z budowy:
Jak patrze na wyniki pomiarów to żałuję, że wzmocnienia obudowy nie są sztywniejsze, być może charakterystyka byłaby bardziej wyrównana. Ale z drugiej strony preferuje ułatwiony dostęp do wnętrza obudowy w celu modyfikacji wytłumienia.
Zwrotnica
Zwrotnica umieszczona jest za GDN-ami a na nią nałożony jest płat waty tapicerskiej grubości 1cm.
Symulacje:
(z ukłonami dla Mariana, ps. rozpracowałem jak z Holmimpulse uzyskać dobre pomiary na Windows 10, symulacje w VituxCAD 2)
Schemat zwrotnicy:
Proszę mi nie pisać, że zwrotnica ma złą topologię, to jest wręcz modelowy przykład na filtry kaskadowe dla GDNów!
Wszystkie kondensatory oprócz kompensatora impedancji (zakreślona na żółto gałąź RC) są foliowe na co najmniej 250V.
Można kupić je w sklepie STX (400V) lub krajowe Miflexy MKSE(250V) (nie muszą być audio).
Cewka 3.9mH rdzeniowa drut fi 1.1mm od Visatona.
Pozostałe cewki bez rdzeni, drut fi 1.1mm, również od Visatona, za wyjątkiem cewek dla GDWK: 0.08mH i 0.06mH.
Te dwie ostanie nawinąłem sam na szpulkach od nici do maszyn do szycia (te pod stopką) drutem fi 0.33mm.
Rezystory ceramiczne 5W.
Tutaj spodziewany przebieg impedancji:
Minimum impedancji w obu przypadkach to 4ohm, co jest oczywiste biorąc pod uwagę równoległe połączenie głośników 8ohm.
Pomiary:
Tylko w polu dalekim bo nie nauczyłem się jeszcze łączyć pomiarów w polu bliskim i dalekim, z lenistwa przyznam bo trochę obliczeń trzeba zrobić. Pomiar w odległości 1m, w osi GDWK.
Połączenie głośników zgodne i przeciwne by sprawdzić czy GDWK i GDNy pracują w fazie przy cz. cięcia (pracują):
Tłumienie poszczególnych sekcji głośników, czyli oba GDN i GDWK:
Tutaj bliższy rzut oka na ch. przenoszenia, mieści się w +/-3db, gdyby jeszcze trochę popracować pułapką dla 10kHz to można by formalnie wepchnąć przebieg w +/-2db. Ale źle nie jest.
Jak w rzeczywistości wygląda przebieg impedancji:
Minimum 4ohm jak się można było spodziewać. Wnioski co do strojenia obudowy wręcz przeciwne niż pokazała symulacja.
Na symulacji dołek wynikający z pracy układu bass reflex był przy 55Hz co wskazywało, że strojenie jest za wysokie.
Pomiar pokazuje, że strojenie jest w rzeczy samej za niskie, to około 30Hz.
To jest dobra wiadomość bo łatwiej jest rurę BR uciąć niż przedłużać.
Generalnie producent sugeruje stroić na 40Hz. (cz. rezonansowa GDNów to 37Hz).
I pomiar rozpraszania w osi wertykalnej - góra i dół, około +/- 10 stopni (zwrotnica jak na schemacie).
Widać wyraźnie że nie powinniśmy siadać zbyt nisko względem osi GDWK by nie tracić zakresu powyżej 10kHz.
Jeśli chodzi o średnice to nie widać dużych różnic dla kątów dodatnich i ujemnych, typowe przy zwrotnicach 2 lub 3 rzędu.
I na koniec pomiar rozpraszania w osi horyzontalnej 0, 10 i 30 stopni:
Generalnie nie podoba mi się ten dołek przy 3KHz, jest on widoczny w pomiarze GDWK w osi i pogłębia się wraz z odchodzeniem od osi. Jest to coś co muszę jeszcze zbadać, być może dalsze symulacje zwrotnicy coś wyjaśnią...
Jak to gra?
Myślę, że bardzo dobrze, otwarty jasny dźwięk bez żadnej dominanty w średnicy, nawet nieco rozjaśniony. W pierwszym momencie wręcz wydawało mi się, że średnica jest nieco mało energetyczna ale po porównaniu z innymi kolumnami doszedłem do wniosku, że nowe STX po prostu nie narzucają się z własnym charakterem (fajnie by było zrobić pomiar ch. wodospadowej) i grają nieco ciszej niż inne moje konstrukcje, gdzie mogłem stosować cewki o mniejszym L a więc i mniejszym R.
Jestem pozytywnie zaskoczony nowymi GNDami, bo w pierwszym momencie W.18.180.16.FCX_v2 zrobił na mnie wrażenie biednego kuzyna w stosunku do W.18.180.16.FCX_v1 (ten nowy ma cięższy ustrój drgający o całe 2g, mniejszy magnes itp). Jeśli chodzi o bas to jest on bardzo dobry, szybki i wystarczająco głęboko schodzący ale bez wrażenia posiadania zintegrowanego z kolumnami SUB-a jak w przypadku W.18.200.8.FGX. Co do T.10.250.8.PCX to porównując go do T.10.200.8.PCX mam wrażenie, że zdecydowanie mniej odciska swoje piętno na górnej średnicy, a chętniej gra wyższe rejestry z dużo większą szczegółowością (prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że będzie jakakolwiek różnica). Generalnie kolumny dość grające dość jasnym, efektownym dźwiękiem.
Scena stereo jest bardzo dobra, szeroka a przy tym wokale siedzą ładnie w środku i są lepiej zdefiniowane niż w mojej zeszłorocznej konstrukcji z W.18.200.8.FGX. Gdyby trochę bardziej wycofać wysokie w okolicach 10kHz dało by się również "przesunąć" talerze perkusji bardziej "do tyłu" sceny, ale w tym przypadku chciałem mieć kolumny grające "dużym dźwiękiem". Pod tym względem (ostrożniejszego obchodzenia się z akcentowaniem wysokich) lepsza jest konstrukcja z 2018 na W.18.200.8.FGX.
Koszta: 4 x 200PLN za GNDy + 2 x 150 za GDWK + 2 x 100 PLN za zwrotnice + 200 PLN za formatki z frezowaniem + 150 za fornir i coś tam jeszcze na dodatki (kable, gniazdka itp).
Temat jak zwykle będę uzupełniał o dodatkowe informacje.
Aktualizacja 28-01-2020
Drobna zmiana wartości jednego z rezystorów w LPAD dla GDWK. Z 68 ohm na 51 ohm w celu uspokojenia nieco góry pasma.
Poprawka w opisie i schemacie - konstrukcja używa 8ohm głośników!
Aktualizacja 30-12-2019
Minimalna różnica w zwrotnicy polegająca na dodaniu dodatkowej pułapki dla breakupu GDWK przy 20kHz, plus garść dodatkowych informacji.
Od lewej model z roku 2018, 2017 i 2019.
Bieżący model jest zrobiony na: 2 x W.18.180.8.FCX_v2 (8ohm!) oraz 1 x T.10.250.8.PCX czyli najdroższej serii głośników od STX.
Obudowa:
Płyta wiórowa 18mm. Otwory pod GDWK i GDNy frezowane tak, że kosze głośników stanowią jednolitą płaszczyznę ze ścianką przednią.
Obudowa wygłuszona matą bitumiczno- wełnianą na wszystkich ściankach oprócz tylnej, tam użyłem 2cm waty tapicerskiej ale tylko na wysokości obu GDNów, reszta, dół tylnej przegrody jest bez wygłuszenia.
Komora głośnika wysokotonowego jest wypełniona w całości gąbką.
Tu kilka zdjęć z budowy:
Jak patrze na wyniki pomiarów to żałuję, że wzmocnienia obudowy nie są sztywniejsze, być może charakterystyka byłaby bardziej wyrównana. Ale z drugiej strony preferuje ułatwiony dostęp do wnętrza obudowy w celu modyfikacji wytłumienia.
Zwrotnica
Zwrotnica umieszczona jest za GDN-ami a na nią nałożony jest płat waty tapicerskiej grubości 1cm.
Symulacje:
(z ukłonami dla Mariana, ps. rozpracowałem jak z Holmimpulse uzyskać dobre pomiary na Windows 10, symulacje w VituxCAD 2)
Schemat zwrotnicy:
Proszę mi nie pisać, że zwrotnica ma złą topologię, to jest wręcz modelowy przykład na filtry kaskadowe dla GDNów!
Wszystkie kondensatory oprócz kompensatora impedancji (zakreślona na żółto gałąź RC) są foliowe na co najmniej 250V.
Można kupić je w sklepie STX (400V) lub krajowe Miflexy MKSE(250V) (nie muszą być audio).
Cewka 3.9mH rdzeniowa drut fi 1.1mm od Visatona.
Pozostałe cewki bez rdzeni, drut fi 1.1mm, również od Visatona, za wyjątkiem cewek dla GDWK: 0.08mH i 0.06mH.
Te dwie ostanie nawinąłem sam na szpulkach od nici do maszyn do szycia (te pod stopką) drutem fi 0.33mm.
Rezystory ceramiczne 5W.
Tutaj spodziewany przebieg impedancji:
Minimum impedancji w obu przypadkach to 4ohm, co jest oczywiste biorąc pod uwagę równoległe połączenie głośników 8ohm.
Pomiary:
Tylko w polu dalekim bo nie nauczyłem się jeszcze łączyć pomiarów w polu bliskim i dalekim, z lenistwa przyznam bo trochę obliczeń trzeba zrobić
. Pomiar w odległości 1m, w osi GDWK.
Połączenie głośników zgodne i przeciwne by sprawdzić czy GDWK i GDNy pracują w fazie przy cz. cięcia (pracują):
Tłumienie poszczególnych sekcji głośników, czyli oba GDN i GDWK:
Tutaj bliższy rzut oka na ch. przenoszenia, mieści się w +/-3db, gdyby jeszcze trochę popracować pułapką dla 10kHz to można by formalnie wepchnąć przebieg w +/-2db. Ale źle nie jest.
Jak w rzeczywistości wygląda przebieg impedancji:
Minimum 4ohm jak się można było spodziewać. Wnioski co do strojenia obudowy wręcz przeciwne niż pokazała symulacja.
Na symulacji dołek wynikający z pracy układu bass reflex był przy 55Hz co wskazywało, że strojenie jest za wysokie.
Pomiar pokazuje, że strojenie jest w rzeczy samej za niskie, to około 30Hz.
To jest dobra wiadomość bo łatwiej jest rurę BR uciąć niż przedłużać.
Generalnie producent sugeruje stroić na 40Hz. (cz. rezonansowa GDNów to 37Hz).
I pomiar rozpraszania w osi wertykalnej - góra i dół, około +/- 10 stopni (zwrotnica jak na schemacie).
Widać wyraźnie że nie powinniśmy siadać zbyt nisko względem osi GDWK by nie tracić zakresu powyżej 10kHz.
Jeśli chodzi o średnice to nie widać dużych różnic dla kątów dodatnich i ujemnych, typowe przy zwrotnicach 2 lub 3 rzędu.
I na koniec pomiar rozpraszania w osi horyzontalnej 0, 10 i 30 stopni:
Generalnie nie podoba mi się ten dołek przy 3KHz, jest on widoczny w pomiarze GDWK w osi i pogłębia się wraz z odchodzeniem od osi. Jest to coś co muszę jeszcze zbadać, być może dalsze symulacje zwrotnicy coś wyjaśnią...
Jak to gra?
Myślę, że bardzo dobrze, otwarty jasny dźwięk bez żadnej dominanty w średnicy, nawet nieco rozjaśniony. W pierwszym momencie wręcz wydawało mi się, że średnica jest nieco mało energetyczna ale po porównaniu z innymi kolumnami doszedłem do wniosku, że nowe STX po prostu nie narzucają się z własnym charakterem (fajnie by było zrobić pomiar ch. wodospadowej) i grają nieco ciszej niż inne moje konstrukcje, gdzie mogłem stosować cewki o mniejszym L a więc i mniejszym R.
Jestem pozytywnie zaskoczony nowymi GNDami, bo w pierwszym momencie W.18.180.16.FCX_v2 zrobił na mnie wrażenie biednego kuzyna w stosunku do W.18.180.16.FCX_v1 (ten nowy ma cięższy ustrój drgający o całe 2g, mniejszy magnes itp). Jeśli chodzi o bas to jest on bardzo dobry, szybki i wystarczająco głęboko schodzący ale bez wrażenia posiadania zintegrowanego z kolumnami SUB-a jak w przypadku W.18.200.8.FGX. Co do T.10.250.8.PCX to porównując go do T.10.200.8.PCX mam wrażenie, że zdecydowanie mniej odciska swoje piętno na górnej średnicy, a chętniej gra wyższe rejestry z dużo większą szczegółowością (prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że będzie jakakolwiek różnica). Generalnie kolumny dość grające dość jasnym, efektownym dźwiękiem.
Scena stereo jest bardzo dobra, szeroka a przy tym wokale siedzą ładnie w środku i są lepiej zdefiniowane niż w mojej zeszłorocznej konstrukcji z W.18.200.8.FGX. Gdyby trochę bardziej wycofać wysokie w okolicach 10kHz dało by się również "przesunąć" talerze perkusji bardziej "do tyłu" sceny, ale w tym przypadku chciałem mieć kolumny grające "dużym dźwiękiem". Pod tym względem (ostrożniejszego obchodzenia się z akcentowaniem wysokich) lepsza jest konstrukcja z 2018 na W.18.200.8.FGX.
Koszta: 4 x 200PLN za GNDy + 2 x 150 za GDWK + 2 x 100 PLN za zwrotnice + 200 PLN za formatki z frezowaniem + 150 za fornir i coś tam jeszcze na dodatki (kable, gniazdka itp).
Temat jak zwykle będę uzupełniał o dodatkowe informacje.
Cool? Ranking DIY
