Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Jak nawinąć transformator od mikrofalówki, aby uzyskać około 50V i 400 W

jaroo111 27 Dec 2019 13:31 1746 26
  • #1
    jaroo111
    Level 10  
    Witam wszystkich,
    Chciałem zrobić sobie zasilacz 60 V, 6A, potrzebuję trafa do niego, znqlazłem trafo od mikrofali, więc mógłbym je przewinąć, ale troche mnie onieśmieliły te wyliczenia. Mam pytanie jakiego drutu użyć na uzwojeniu wtórnym i ile mniej więcej będzie zwojów aby uzyskać 50 V, 400 W ? Może ktoś z was już przećwiczył temat. Pozdrawiam.
  • #2
    vodiczka
    Level 43  
    Podaj symbol swojego transformatora.
    Zapoznaj się z tym tematem https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic726607.html
    Post #17 nie budzi mojego zaufania, tzn. że uzwojenie wtórne 2x20 zwojów da napięcie 2x50V ale piszący podobnie jak ty nie podał jakie miał trafo.
    Potrzebną liczbę zwojów możesz oszacować w oparciu o post #4. Pamiętaj, że na obecnym wtórnym jest napięcie ok. 2000V.
    Chwila nieuwagi i zabija.
  • #3
    jarek_lnx
    Level 43  
    Jeśli to nie ma pracować chwilowo, jak w mikrofalówce, żeby się nie przegrzewał, trzeba by wymienić też pierwotne.
  • #4
    kortyleski
    Level 43  
    Teoretycznie łatwe. Należy usunąć obecne uzwojenie wtórne, zamiast niego nawinąć 10zw dowolnym kawałkiem izolowanego przewodu i po podłączeniu zasilania zmierzyć napięcie na tak powstałym uzwojeniu. Potem wynik podzielić przez 10 i pomnożyć przez 50. Poznamy liczbę zwojów.
    Potem trzeba oszacować średnicę drutu dla koło 8A. I tu zaczną się schody. Czy uzwojenie zmieści się w oknie oraz jak to nawinąć bez rozbierania rdzenia
  • #5
    User removed account
    Level 1  
  • #6
    398216 Usunięty
    Level 43  
    Ponadto co pisali Koledzy - jeśli rdzeń (jak w większości tego typu transformatorów) jest spawany... wręcz niemożliwe do zrealizowania. Przyłączam się do propozycji szukania odpowiedniego transformatora o zadanych parametrach. W ostateczności można zamówić.
  • #7
    vodiczka
    Level 43  
    jarek_lnx wrote:
    Jeśli to nie ma pracować chwilowo, jak w mikrofalówce, żeby się nie przegrzewał, trzeba by wymienić też pierwotne.
    I tu mam wątpliwości. Autor nie napisał jaki ma transformator a transformatory z mikrofalówek bywają o mocy od 800 VA do 1400VA.
    Sądzę, że MOT pracujący po przewinięciu z trzykrotnie mniejszą mocą nie powinien się przegrzewać.
    To jak zachowa się pierwotne bez obciążenia (możliwy prąd jałowy > 1A) sprawdzimy podłączając transformator na 3h do sieci.
  • #8
    jarek_lnx
    Level 43  
    vodiczka wrote:
    Sądzę, że MOT pracujący po przewinięciu z trzykrotnie mniejszą mocą nie powinien się przegrzewać.
    Ma dużo za duże straty jałowe.
    Znalazłem dane ktoś to pomierzył, co prawda transformator dla sieci 117V a nie 230V ale proporcjonalnie można oszacować czego sie spodziewać, https://www.qsl.net/kh6grt/page4/xfmr/xfmr.htm


    Rdzeń spawany jest tak że łatwo rozciąć, wystarczy nacięcie na głębokość 1-2mm, ale uzwojenie trzeba na czymś nawinąć producenci nie stosują karkasów, trzeba by sobie zrobić karkas albo szablon do nawijania, wszystko można zrobić tylko czy opłaca się aż tyle pracy w to włożyć?
  • #9
    vodiczka
    Level 43  
    jarek_lnx wrote:
    ale uzwojenie trzeba na czymś nawinąć producenci nie stosują karkasów,
    Może teraz takie oszczędne robią ale mój Moulinex 1440VA ma uzwojenie nawijane na karkasie.
    Prąd jałowy 1,6A, temperatura początkowa 22,6°C, po pół godzinie pracy bez obciążenia, temperatura rdzenia osiąga 52°C /zmierzone teraz, pirometrem ze sklepu z gadżetami/
    Masz racje, pierwotne też trzeba przewinąć aby transformator mógł pracować bez wymuszonego chłodzenia.
  • #10
    adversus
    Level 32  
    A ja sie zapytam autora tematu przewrotnie do czego potrzebuje zasilanie 50V 400W ??? Czy potrzeba mu 50V zmiennego czy juz wyprostowanego (tzn stałego).
    Bo jak wskazali inni koledzy przewijanie nie jest takie łatwe, jeśli na nowo przewinie pierwotne i wtórne (łącznie z nowymi wyliczeniami dla rdzenia) to straty pracy na jałowym biegu będą jak w każdym transformatorze (tzn akceptowalne) i nie będzie się on grzał.

    Pytanie o to do czego potrzeba tego transformatora zadałem nie bez powodu, bo być może prostszym i tańszym rozwiązaniem będzie zakup zasilacza impulsowego na dane napięcie, i jeśli to ma być właśnie 50 V stałego, to wystarczy zasilacz impulsowy 48V 400W a napięcie można ustawić na 50V potencjometrem do regulacji wyjściowego (zakres regulacji ma co najmniej +/- 10%).

    Ok, doczytałem, wiec 48V zasilacz impulsowy max co da to ok 52-53V (zależnie od sztuki i modelu), zawsze jednak można kupić na Aliexpress dedykowany 400W, 60V, 6,7A właśnie do zasilaczy DIY a właściwie takiego jak nowy model panelu do budowy zasilacza, RD6006, poprzednie jak DPS5015 potrzebowały ok 53-54V aby na wyjściu uzyskać 50V

    Jak nawinąć transformator od mikrofalówki, aby uzyskać około 50V i 400 W

    a tu link do wspomnianego zasilacza impulsowego:

    https://pl.aliexpress.com/item/32836175939.ht...7.0&pvid=c8f13fad-ad3c-48a5-8935-50f69a6819e8
  • #11
    kortyleski
    Level 43  
    adversus wrote:
    jeśli na nowo przewinie pierwotne i wtórne (łącznie z nowymi wyliczeniami dla rdzenia) to straty pracy na jałowym biegu będą jak w każdym transformatorze (tzn akceptowalne) i nie będzie się on grzał.

    Będzie. Przez ten nieszczęsny spawany rdzeń.
  • #12
    adversus
    Level 32  
    kortyleski wrote:
    Będzie. Przez ten nieszczęsny spawany rdzeń.

    Ale już nie tak bardzo jak z oryginalnym uzwojeniem pierwotnym (straty będą akceptowalne), ponieważ wiemy że ze względu na koszta trafo w mikrofali jest wyżyłowane na maksa (i dlatego też ma wymuszone chłodzenie).

    Ale jest też alternatywa w postaci zasilacza impulsowego, lżejszy, prawdopodobnie tańszy od konwencjonalnego transformatora itd...
  • #13
    vodiczka
    Level 43  
    kortyleski wrote:
    Będzie. Przez ten nieszczęsny spawany rdzeń.
    adversus wrote:
    Ale już nie tak bardzo jak z oryginalnym uzwojeniem pierwotnym (straty będą akceptowalne),
    Też tak sądzę. Spaw rdzenia jest płytki i wąski. Straty spowodowane prądami wirowymi nie powinny być duże.
    Ponadto nie da się przewinąć uzwojenia pierwotnego bez rozebrania rdzenia, zbyt duża liczba zwojów. Po wycięciu spawu flexem i rozebraniu rdzenia, raczej nie będziemy go ponownie spawać po złożeniu a skręcimy w tradycyjny sposób.
  • #14
    Janusz_kk
    Level 36  
    Ja bym autorowi proponował trafo toroidalne do zasilania led odpowiedniej mocy, może go dość łatwo przewinąć
    jak już tak to lubi i dostosować napięcie do tego co potrzebuje.
  • #15
    kortyleski
    Level 43  
    vodiczka wrote:
    Spaw rdzenia jest płytki i wąski.

    Tu nie chodzi o spaw a o to że wszystkie blachy rdzenia są zwarte ze sobą gdzie w klasycznym transformatorze każda od sąsiednich jest odizolowana lakierem
  • #16
    398216 Usunięty
    Level 43  
    Ponad to co wyżej - sam materiał (stal) na blachy jest specjalnie domieszkowany kwarcem, (chyba dobrze pamiętam?) dla zapewnienia większej oporności (ograniczenie prądów wirowych w rdzeniu) a spaw? Jakoś nie wydaje mi się, by użyte do tego elektrody były tak domieszkowane, a nawet jeśli - skąd amator miałby je wziąć?
  • #17
    User removed account
    Level 1  
  • #18
    jarek_lnx
    Level 43  
    kortyleski wrote:
    Tu nie chodzi o spaw a o to że wszystkie blachy rdzenia są zwarte ze sobą gdzie w klasycznym transformatorze każda od sąsiednich jest odizolowana lakierem
    Zwarte, ale to zwarcie nie tworzy zwartego zwoju w oknie rdzenia.

    trymer01 wrote:
    krzem w temp. spawania wypala się co całkowicie zmienia strukturę blachy i jej właściwości (magnetyczne i mechaniczne) na gorsze - i to znacznie. Ale kto by się tym przejmował w produkcji masowego badziewia?
    Podejrzewam, że żeby to spawanie było korzystne z ekonomicznego punktu widzenia musi być bardzo szybkie, materiał w okół prawie nie ma śladów przegrzania, więc chyba potrafią to zrobić w minimalnym tylko stopniu pogarszając parametry.
    Przy tak skrajnej optymalizacji, ekonomia to już nie tylko zwykłe psucie produktów przez księgowego, producent który by w wyniku spawania znacząco pogorszył parametry swoich transformatorów, nie mógł by sobie pozwolić na aż taką miniaturyzację i miał by produkt gorszy i droższy od konkurencji, wypadł by z rynku.
  • #19
    User removed account
    Level 1  
  • #20
    jarek_lnx
    Level 43  
    trymer01 wrote:
    Chodzi o prądy wirowe - straty w żelazie.
    Wiem ale prądy wirowe mogą płynąć tylko tam gdzie jest droga dla tego prądu, albo lity rdzeń albo zwarty zwój przez który przenika strumień magnetyczny, dwa spawy stanowią drogę przepływu prądu, ale sumaryczny strumień przenikający przez nią jest bliski zeru. Spawy pogarszają parametry materiału w pobliżu, ale ich przekrój dla prądów wirowych jest niewielki.
  • #21
    ^ToM^
    Level 40  
    trymer01 wrote:

    Pogarsza parametry, ale brak obejmy, oszczędności na montażu. Per saldo widocznie się opłaca.


    To nie tak. Jedne parametry się pogarsza a inne polepsza. Pospawany rdzeń wytwarza jednak znacznie mniejszy hałas, wytwarzany przez drgające blachy rdzenia. To jest akurat w kuchence duża korzyść, gdyż klient by się wciekł gdyby kuchenka brzęczała podczas pracy jak spawarka. I myślę, że to jest główna przyczyna zaspawania rdzenia na amen.
  • #22
    398216 Usunięty
    Level 43  
    trymer01 wrote:
    Nie kwarcem a krzemem - stop Fe-Si o zawartości ok,4% krzemu.
    Dziękuję za sprostowanie - skleroza... ;)
    ^ToM^ wrote:
    I myślę, że to jest główna przyczyna zaspawania rdzenia na amen.
    Moim zdaniem nie brzęczenie, ale ekonomia. Trochę transformatorów w swoim życiu widziałem, sporo nawijałem, dużo też przewijałem i jedno jest pewne; Dobrze złożony i ściśnięty rdzeń (w dodatku zaimpregnowany) nie brzęczy. Owszem - jak impregnacja jest źle zrobiona, albo rdzeń składany z powyginanych blach (co często się zdarza po przewinięciu) brzęczeć będzie - i to niezależnie od ściśnięcia.
  • #23
    User removed account
    Level 1  
  • #24
    Janusz_kk
    Level 36  
    ^ToM^ wrote:
    Pospawany rdzeń wytwarza jednak znacznie mniejszy hałas, wytwarzany przez drgające blachy rdzenia.

    To na pewno ale powód jest banalny, przy tej skali produkcji liczy się robotyzacja i spawanie to umożliwia w przeciwieństwie do skręcania ręcznego śrubkami.
  • #25
    ^ToM^
    Level 40  
    Janusz_kk wrote:
    ^ToM^ wrote:
    Pospawany rdzeń wytwarza jednak znacznie mniejszy hałas, wytwarzany przez drgające blachy rdzenia.

    To na pewno ale powód jest banalny, przy tej skali produkcji liczy się robotyzacja i spawanie to umożliwia w przeciwieństwie do skręcania ręcznego śrubkami.


    Otóż, to. Jest to powszechnie stosowane i popularne rozwiązanie montażu transformatora.
    Zrobiłem fotkę trafa bezpieczeństwa 230 V / 24 V.
    Jak widać blachy są zespawane. a na dole nawet blacha montażowa jest przyspawana do rdzenia. Transformator chodzi bezszelestnie.
    Jak nawinąć transformator od mikrofalówki, aby uzyskać około 50V i 400 WIMG_31..JPG Download (221.06 kB)
  • #26
    jaroo111
    Level 10  
    Dzięki za odpowiedzi, jednak mało wiem o temacie, trzeba się douczyć, mieliście rację, że szukałem zasilania do DPS6006. Ze względu na rozległość problemu postanowiłem zakupić obudowę i zasilacz impulsowy dedykowany do tego zasilacza. Jak będzie więcej czasu to pobadam sobie te trafa, czy to się nadaje do zasilaczy.
  • #27
    jarek_lnx
    Level 43  
    jaroo111 wrote:
    Dzięki za odpowiedzi, jednak mało wiem o temacie, trzeba się douczyć, mieliście rację, że szukałem zasilania do DPS6006
    Na rynku spotyka się tanio używane zasilacze telekomunikacyjne 48V, mam taki 1,6kW kupiony za 10zł :) myślałem żeby zrobić na nim coś z tymi modułami.