Makita DF030D nie działa czasem na pierwszym biegu

Dzień dobry,

Tytułowa wkrętarka (nabyta jako używana) nie zawsze pracuje poprawnie na pierwszym biegu, tzn. silnik kręci, regulacja obrotów działa, jednak przekładnia nie załapuje. można przekeęcać regulację momentu na dowolne położenie,trzymać bit w ręce i nie będzie on kręcił, mimo, że silnik działa.

Wystarczy przełączyć na drugi bieg, cofnąć się na pierwszy bieg i wtedy na pierwszym biegu działa poprawnie.

Znalazłem schemat:
https://www.czesci.narzedziabaxo.pl/czesci/DF030D/makita

Zastanawia mnie czy jest to kwestia tego przełącznika biegów - czy jednak przekładnia jest uszkodzona.
Czy przekładnię się naprawia - czy po prostu wymienia?

W sumie to są spore luzy na tym ichwycie do bitów.

Proszę o podpowiedź, co najczęściej siada przy opisanych objawach.

Z góry dziękuję

W niektórych elektronarzędziach można naprawić przekładnię i dokupić pojedyncze części , natomiast wymiana całej przekładni jest zwykle nieopłacalna bo kosztuje prawie tyle co wkrętarka.

Winą zaś w Twoim przypadku może być mechanizm załączania .
Tam też lubi się popsuć.

Witam
Na 99% to uszkodzona przekładnia jest w tej wkretarce
Niestety trzeba wymienic cała przekładnie na nowa, makita nie sprzedaje pojedynczych czesci . Koszt takiej przekładni to 70-80 zł

To jeszcze stosunkowo nie dużo tak naprawdę ale ciekawe ile kosztuje sama wkrętarka bez baterii ładowarki i uchwytu wiertarskiego bo w przypadku Boscha GDR to bardziej opłacało się kupić samą wkrętarkę.

Bosch GDR 10,8 V jesli o taką chodzi to jest to zakrętarka udarowa.
A Makita DF to tylko wkrętak .
Wszystkich cen nie znam na pamięć przy tak dużym asortymecie elektronarzedzi.
Warto poszukać okazji czasem ktoś się pozbywa za symboliczne pieniadze.

slawko716 wrote:

Witam
Na 99% to uszkodzona przekładnia jest w tej wkretarce
Niestety trzeba wymienic cała przekładnie na nowa, makita nie sprzedaje pojedynczych czesci . Koszt takiej przekładni to 70-80 zł

Sławko - skąd 99% pewność u Ciebie, że przekładnia jest uszkodzona?
Myślałem może, że coś jest nie tak z przełączaniem biegów, ale na razie tego nie sprawdzałem.
Natomiast do zamówienia nowej przekładni mnie "zachęciły" luzy na uchwycie do mocowania osprzętu.
porównam luz na nowej przekładni i tej obecnie we wkrętarce.
Sprzęt jest z 2008 roku chyba więc mogło się zużyć.

Normalny problem w tanich elektronarzędziach które nie mają łożysk tocznych a jakieś panewki z różnego gatunku metariałów gównopodobnych.
Nawet nie z fosforobrązu.

Żeby stwierdzić jednoznacznie przyczynę uterki musiałbym mieć narzędzie w swoich rękach.
A z doświadczenia wiem że w opisany przez ciebie problem to typowa usterka we wszystkich przekładniach Makity.

slawko716 wrote:

Żeby stwierdzić jednoznacznie przyczynę usterki musiał bym mieć narzędzie w swoich rękach.
A z doswiadczenia wiem że w opisany przez ciebie problem to typowa usterka we wszystkich przekładniach Makity.

Możesz napisać dla potomnych na czym polega ta powszechna usterka?

Odcinają się takie tam w środku przekładni plastikowe ząbki.
I cała filozofia.

slawko716 wrote:

Odcinają się takie tam w środku przekładni plastikowe ząbki.
I cała filozofia.

Plastikowe ząbki mówisz, a w folderze cała z metalu...



Oczywiście Sławko Tobie bardziej wierzę niż folderowi

Jak wymienię tę przekładnię - dam znać.

.

Raczej nie wyglada żeby była cała z żelaza.

To daje dowód na to, jak marketing kłamie niestety.

Trochę koloryzują, ale główne elementy sa naprawde z porządnego metalu.
Tylko obudowa przekładni jest z plastiku i to w niej te zaczepy się wycierają.

Proponuję jeszcze zrobić taki test, jedną ręką przytrzymać suwak zmiany biegu, a drugą ręką trzymać spust włącznika, i spróbować coś wkręcić.

stasiak965 wrote:

Proponuję jeszcze zrobić taki test, jedną ręką przytrzymać suwak zmiany biegu, a drugą ręką trzymać spust włącznika, i spróbować coś wkręcić.

Już przekładnia zamówiona.
A co miałby ten test sprawdzić?

kuhnro2 wrote:

stasiak965 wrote:

Proponuję jeszcze zrobić taki test, jedną ręką przytrzymać suwak zmiany biegu, a drugą ręką trzymać spust włącznika, i spróbować coś wkręcić.

Już przekładnia zamówiona.
A co miałby ten test sprawdzić?

Czasami po prostu brud podchodzi pod obudowę, i bieg nie wskakuje do końca, co objawia się "przeskakiwaniem", zdarzyło się nawet, że obudowa w miejscu przełącznika była wytarta i bieg tak samo nie trzymał.

Pozdrawiam

Ok dokładnie się temu przyjrzę przy wymianie przekładni, a przekładnię chcę też wymienić, bo wydaje mi się, że uchwyt ma za duże luzy,

Dziś przyszła nowa przekładnia - jak porównałem luzy uchwytu starej i tej nowej to ta stara - szrot.

Mam pytanie - czy kółka zębate w nowej przekładni nasmarować jakimś smarem (może przekładniowym) czy raczej nie trzeba?

Zostaw tak jak jest.

Nareszcie przekładnia wymieniona.

Faktycznie luzy dużo mniejsze.

Mam jednak takie pytanie:

Jak ustawię przekładnię na wiercenie i wiercę na 1-szym biegu wiertłem 2-2,5 mm (niewiercanie pod wkręt) w płycie meblowej to w pewnym momencie jak ma ciężej to przepuszcza.
Czy na ostatnim ustawieniu (wiercenie) - też działa sprzęgło w razie zbyt dużego oporu?
(myślałem, że na opcji wiercenia sprzęgło jest wyłączone.)

Coś jest nie tak, może źle poskładana albo brak wszystkich część ?

slawko716 wrote:

Coś jest nie tak, może źle poskładana albo brak wszystkich część ?

Ciężko coś zgubić, przekładnia jest jako całość, tylko okrągły plastik widoczny na wcześniejszej fotografii przykręca się do silnika, składa się to i ma działać.

Natomiast jeśli na pozycji "wiercenie" sprzęgło NIE ma prawa się włączać to musi być coś nie tak.
hm...