Aleksander_01 wrote: Przybyłek - Ja swoje ty swoje. To że ty durak to wsio normalna, ale ty ze mnie chotiesz sdiełat duraka. Ty panimajosz szto ty piszesz, my tu gaworim o
eliektriczieskoje ruliewoje uprawlienije.
Rozumiesz pojęcie o którym jest dyskusja - elektryczny układ kierowniczy czyli taki układ gdzie nie ma wału kierownicy lub inaczej, gdzie kierownica i koła nie są połączone mechanicznie, a sterowanie odbywa się tylko i wyłącznie drogą elektryczną.
Rozumiem rozróżniam wspomaganie elektryczne które ma 30 lat od sterowania elektronicznego układem skrętnym gdzie nie ma mechanicznego połączenia między kierownicą a przekładnią kierowniczą i podałem przykłady takich samochodów. Jest co prawda połączenie mechaniczne ale w normalnych warunkach rozłączone po przez sprzęgło które jest zawodne. Takie rozwiązania posiada Renault jako 4control, AUDI A6, A8, Q7, Infinity q50.
Połączenie mechaniczne przez sprzęgło jest oczywiście do przednich kół, tylne są skręcane wyłącznie elektrycznie i nie posiadają zupełnie połączenia mechanicznego nawet awaryjnego.
Na TVN turbo testowali chyba Renault Talisman pod kątem tego że na kierownicy nie czuć drogi bo nie ma połączenia mechanicznego a kierownice odbija sprężyna do pozycji wyjściowej.
Poza tym dla bezpieczeństwa to połączenie już nie ma znaczenia, od kiedy są układy w pełni elektrycznego wspomagania(bez elektrycznej pompy hydraulicznej) ponieważ zdarza się że po uszkodzeniu takiego wspomagania naglę kierownica kręci się do oporu i nie jest się w stanie jej utrzymać. Nie wiem jakie to uszkodzenia ale każda osoba która chodź trochę interesuję się motoryzacją o takich przypadkach słyszała.
Kolejna rzecz która może być niebezpieczna to blokada kierownicy w samochodach bezkluczykowych. Nie ma prądu, nie ma kierownicy(blokada aktywna) Blokady co prawda są bistabilne i teoretycznie mają możliwość bycia wyłączoną bez prądu, ale jak nie raz już to widziałem z powodu wieku, zużycia i chyba rozmagnetyzowaniu ten system nie działa i po odłączeniu akumulatora kierownicą nie pokręcimy.