[Solved] Głośniki aktywne - pobory mocy (koszty eksploatacji w praktyce).

Na głośniku aktywnym f-my HeadRush FrFr - 112, pisze pobór mocy 800W. Czy ten pobór dotyczy przy max. mocy jaką się używa, czy jest to uzależnione od głośności? Jaki jest minimalny pobór mocy jeżeli potencjometr ustawiony jest na zero lub minimum? Chodzi generalnie o koszty eksploatacji praktycznej.
Druga sprawa. Moc głośnika pisze, że ma 1000 - 2000 W. Tego głośnika jeszcze nie mam - powiem coś bliżej jak jego sprawdzę.
Z praktyki podejrzewam, że jak wezmę wzmacniacz np. Yamaha Powered Mixer EMX7 2 x 750 Watt z dwoma kolumnami pasywnymi S-115V - 500 W - to taki zestaw będzie minimum z 10 razy głośniejszy.
Dobrze by było te sprawy definitywnie wyjaśnić ponieważ masa ludzi sugeruje się napisaną mocą co w praktyce nijak się ma do rzeczywistości.
Pozdrawiam Jurek

W zdecydowanej większości przypadków - pomijając klasę A - pobór mocy będzie bardzo silnie skorelowany z mocą oddawaną czyli poziomem głośności. Minimalny pobór zależy od tego ile układy wewnętrzne (przedwzmacniacz, regulator barwy, selektor wejść, ewentualne podświetlenie itp.) pobierają na własne potrzeby. Jeśli nie jest podane w nocie katalogowej pozostaje zmierzyć miernikiem.
Co do tego jaka konfiguracja będzie "głośniejsza" - trzeba sprawdzić sprawność głośników. Różne konstrukcje "produkują" różną ilość dB przy tej samej dostarczonej mocy elektrycznej.

Moc wzmacniacza, głównie zależy od marketingowca producenta a ich wyobraźnia już sięga kosmosu.
Na pewno nie ma 1000W. Wg. mnie, góóóra 500W RMS.
Cytat: "1000 W mocy ciągłej RMS, 650 niskie tony + 350 wysokie tony),
Głośniki:– Niskotonowy – 12” (305 mm), cewka wysokotemperaturowa 3” (76 mm) – Wysokotonowy – cewka 1,4″ (35 mm), magnes neodymowy z precyzyjnym falowodem."
12" midbas (blaszak!) z 3" cewką o mocy 750W? - Mało możliwe (w tej cenie).
Driver z cewką 1,4" o mocy 350W? - Niemożliwe.
Pobór z sieci 800W? - możliwe, ale co najwyżej PEAK w ułamku sekundy.

Pozdrawiam.

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Ten głośnik aktywny, wg mnie w praktyce nie ma więcej jak 200 Watt. Ten kto napisał 1000 - 2000 W musiał mieć wyjątkowo bujną marketingową wyobraźnię. Jaki będzie praktyczna ekonomiczna jego eksploatacja będę wiedział po rachunku za prąd. Dla samego siebie sprawdzi mi parametry odpowiedni elektryk. W muzyce siedzę już ponad 50 lat. Do tej pory nie spotkałem takiej "szafy" o takich małych gabarytach (650 x 354 x 350 mm) i wadze (ok. 16 kg) żeby tak świetnie brzmiała na tym gitara elektryczna. Niczym się to nie różni od solidnych estradowych wzmacniaczy lampowych. Doskonały "dół przy zachowaniu góry". Kupuje drugą kolumnę, aby była możliwość grania stereo. Nie wiem tylko czy ona tak doskonale brzmi gdy gra się na multiefekcie gitarowym HeadRush Pedalboard? Ta "podłoga + szafa (1 lub 2) stanowią niejako komplet. Na innej "podłodze" np. Roland GT-1000 owszem brzmienie również jest, ale bezwzględnie trzeba zmieniać parametry nadawcze. Cena 1 głośnika kształtuje się w kwocie ok. 1400 zł. Przy tej jakości odbioru muzyki cena jest naprawdę wyjątkowo strawna.
Ps. Tak na marginesie, wg mnie producenci powinni podawać przynajmniej orientacyjne praktyczne koszty eksploatacji. To winien być standard informacyjny. Kupujący w cale nie musi być fachowcem w dziedzinie elektryki.
Pozdrawiam Jurek

Jerzy Bywalec wrote:

Ten kto napisał 1000 - 2000 W musiał mieć wyjątkowo bujną marketingową wyobraźnię.

Nie wyobraźnia a raczej nieuctwo tu w grę wchodzi - nieuctwo i chęć zysku, by za pomocą dodania "kilku zer" sprawiać wrażenie że sprzęt jest lepszy.
Przecież już samo to:

Jerzy Bywalec wrote:

pobór mocy 800W

Jerzy Bywalec wrote:

Moc głośnika pisze, że ma 1000 - 2000 W.

Określa znajomość tematu piszącego takie bzdury w instrukcji (bo o danych technicznych nie ma tu mowy...)
Co ma wspólnego moc głośnika (nierealna zresztą jak to Kolega DjMapet napisał) z głośnością czy tym bardziej mocą wzmacniacza?
Niestety, ale winę za podawanie podobnych bzdur ponoszą wszyscy, którzy patrzą wyłącznie na ilość zer po jedynce w opisie mocy. Głośność to zupełnie co innego. Podobnie jak moc RMS nie ma absolutnie nic wspólnego z mocą PMPO.

Jerzy Bywalec wrote:

Ten głośnik aktywny, wg mnie w praktyce nie ma więcej jak 200 Watt

Tego - czy kolumna (nie głośnik!) aktywna ma 200 czy 500W - w żaden sposób nie da się stwierdzić na słuch. To albo trzeba wydedukować z rzetelnie (lub nie) podanych parametrów, albo najlepiej zmierzyć. Poza tym, tzw. "głośność" kolumny, w dużej mierze zależna jest od skuteczności (SPL) zastosowanych głośników i konstrukcji obudowy, co ma bezpośredni związek z poborem mocy, przy oczekiwanym w danym momencie poziomie głośności. Im wyższa jest sprawność zastosowanych w kolumnie głośników, tym mniej mocy trzeba do nich dostarczyć, by uzyskać odpowiedni poziom natężenia dźwięku, co ma bezpośrednie przełożenie na pobór z sieci a ten na rachunki za "prąd".

Co do samej kolumny jako takiej i zachwytów nad jej brzmieniem, to (choć jej nie słyszałem) mam spore wątpliwości, czy kolumna szerokopasmowa (czyli midbas + driver) w cenie ok. 1500 PLN, faktycznie brzmi tak fantastycznie jak się to przedstawia w wielu (zapewne sponsorowanych ) artykułach.
Choć z tego co czytam w sieci, raczej jest reklamowana jako odsłuch sceniczny czy na próby, ale tylko dla gitarzystów wykorzystujących symulatory brzmień, czyli procesory gitarowe.
Z tego by wynikało iż nie jest to typowo gitarowy zestaw, czyli head + paczka (np.4x12") ani nawet gitarowy piec, czyli np. kombo 1x12".

Pozdrawiam.

Temat w praktyce nie jest jeszcze rozwiązany bowiem czekam na rachunek za energie elektryczną jaki będzie.