Dzień dobry.
Zauważyłem, że w seicento 1.1 jest problem z światłami mijania. Najczęściej świeci reflektor od strony kierowcy, a ten drugi nie. Po otwarciu maski kostka przyłączeniowa h4 od strony kierowcy jest nadpalona, a część izolacji z przewodów zeszła. Poruszanie kablami daje następujące efekty:
- gaśnie jeden reflektor, a drugi się zapala i na odwrót,
- gasną oba,
- nigdy nie świecą oba na raz,
- częściej świeci ten od strony kierowcy.
Co to zrobić?
Zauważyłem, że w seicento 1.1 jest problem z światłami mijania. Najczęściej świeci reflektor od strony kierowcy, a ten drugi nie. Po otwarciu maski kostka przyłączeniowa h4 od strony kierowcy jest nadpalona, a część izolacji z przewodów zeszła. Poruszanie kablami daje następujące efekty:
- gaśnie jeden reflektor, a drugi się zapala i na odwrót,
- gasną oba,
- nigdy nie świecą oba na raz,
- częściej świeci ten od strony kierowcy.
Co to zrobić?
