Wymienione świece na orginalne Bosch FQR8LEU2 zalecane przez producenta. Ściągnąłem cały dolot, aż po głowicę. (Przepustnica, kolektor, listwa z klapami.) Wszystko poczyszczone. Jeden kanał od EGR dochodzący do cylindra numer 2 był zatkany przy samym wejsciu, na takiej zwezce. Rura idaca od egra, do kolektora wyczyszczona. Wyczyszczony sam EGR. Zaslepiony PODWOJNIE. Przy Egrze i na wyjsciu do kolektora. Sprawdzony rozrząd. Jest idealnie na znakach(górne dwa koła i dolne). Po tej akcji z czyszczeniem kanałów nie ma efektu żabkowania po przypałowaniu na 1 do odciny i przepieciu na dwoje. Wczesniej po takiej akcji troche sie dlawil. Sciagniety kolektor wydechowy. Jak na przebieg 220tys jest tam czysto. Z gory lekko kat jest uszkodzony ale przy wyjsciu na plecionke caly. Przy okazji dolozylem 2 sruby do kolektora bo brakowalo. Zawory dolotowe czysciotkie, az sie swieca. Nie widac z perspektywy gory od kolektora zadnych wypalen i dziur. Ktos juz wczesniej ten kolektor podwojny czyscil, bo jest zlozony na jakis sylikon lub paste. Ale o tak bylo w nim pelno substancji podobnej do.oleju. Nie chcialem go robierac, bo nie mialem takiej pasty zeby go potem zlozyc. Wyplukalem benzyną. Ta substancja chyba sie wziela od zaworu par paliwa. Ogolnie po tych czynnosciach silnik lepiej wkreca sie na obroty. Teraz lekko sie mu da i juz ma 2 tys obrotow , wczesniej bylo gorzej. Ale na jałowych dalej to samo.
Mam kilka pytań.
Czy w tym silniku wystepuje regulator cisnienia paliwa i gdzie sie znajduje? Na listwie wtryskowej chyba go nie ma. A we wszysykich programach diagnostycznych typu Elm przy punkcie cisnienie paliwa nic nie ma....Tak jakby nie bylo danych z tego czujnika.
Czy do wyciagniecia szklanek potrzeba zdejmowac walki? Czy isnieje mozliwosc wyciagniecia ich poprzez np. Podwazenie czyms?
A i zostaly sprawdzone tez wtryski. Po podpieciu ich na krotko pod 12v daja mgielke. Po zaplonie, gdy pompa pompuje, leją równo.
Dodano po 13 [minuty]:
Ogolnie wczesniej oglądałem film Bogdana z Forum Wiedzy(może ktoś kojarzy), ktory posiada astre G z silnikiem podobnym do z16Xep. Jest to x16xel. Na tym filmie testowal od techem zawor EGR. Dokladnie symulował jego otwarcie na biegu jałowym. Silnik reagował na to właśnie nierówną pracą i strzelaniem w wydech. Pomyslałem, że pewnie u mnie sie EGR nie domyla i wali spaliny na jałowym do cylindrow. Na tym filmie padlo zdanie, że STEROWNIK WYDŁUŻA CZAS WTRYSKOW, żeby utrzymać jako taką prace silnika. Ale u mnie po podwojnym zaslepieniu i tak jest to samo, tak wiec to nie EGR. Ale na cylindrze numer 2 mam kompresje ok 10 bar a na pozostalych po 14-16. Kiedys pamietam ze mierzylem luz zaworowy i na 2 cylindrze mialem wartosci 0.18 dla ssacego. Powinno byc maks 0.21. Na programach diagnostycznych mam korekte wtrysku -20%. Czyli za bogato. Czy sterownik ratuje sie i podlewa paliwem cylinder nr 2 zeby utrzymac jego prace, ktora jest slaba przez zawory? Czy przez podparte zawory ssace na tym cylindrze moge miec odczucie, ze auto slabo ciagnie powyzej 4.5k obrotow? Istnieje jakas apka na elm ktora pokazuje konkretne wartosci poszczegolnych korekt na cylindrach? Bo op comem niest3ty nie dysponuje...