Witam szanowne grono :-)
A więc tak sprawa dziwna a nawet możliwe że nadająca się do X-Files
Zestaw to MSI x370 M7 ACK + Ryzen 1700 + 2x8GB 3200MHz Corsair na b-die + Crucial MX500 + radeon 580 8GB + Enermax Platimax 750W + monitor NEC EA271Q COLOR.
I teraz Panowie najlepsze Całość podłączona kablem displayport (na HDMI nie ma takich objawów). Gdy monitor jest wyłączony(nie odłączony od prądu, listwy tylko po prostu wyłączony przyciskiem monitora) przy włączaniu komputera pojawiają się 3 sygnały dźwiękowe jeden długi i dwa krótsze a na płycie głównej w tym czasie pali się dioda sygnalizująca problem z k. graficzną, po tych trzech sygnałach gaśnie dioda i komputer odpala się normalnie i działa stabilnie. Jeżeli monitor jest włączony czyli pali się dioda standby i w tym czasie włączam komputer cały boot przechodzi tak jak powinien bez sygnałów bez palącej się diody vga na mobo. Teraz opiszę co sprawdziłem ale w zasadzie to wszystko sprawdzone 4 różne zasilacze (wysokie modele sprawdzane napięcia multimetrem) kart graficznych było chyba z 8-10 różnych modeli od gtx, rtx po radeony, 4 zestawy różnych pamięci, różne dyski, dwa jeszcze inne monitory, 3 kable displayport, jeden z nich z odłączonym poza obudową, a raczej przeciętym pinem 20 czyli bez 3,3v. Całość sprawdzana w obudowie jak i bez obudowy. Co jest najdziwniejsze pomyślałem że nie sprawdziłem procesora bo nie miałem innego na am4 (być może jakiś kontroler pcie padnięty w cpu) ale nic z tych rzeczy zmieniłem płytę, procesor na MSIi h110m pro-vd i jakis cpu Celeron, jakie moje zdziwienie było na tym drugim zestawie identyczne objawy. Czy ktoś spotkał się z takimi komediami?
A więc tak sprawa dziwna a nawet możliwe że nadająca się do X-Files
Zestaw to MSI x370 M7 ACK + Ryzen 1700 + 2x8GB 3200MHz Corsair na b-die + Crucial MX500 + radeon 580 8GB + Enermax Platimax 750W + monitor NEC EA271Q COLOR.
I teraz Panowie najlepsze
Całość podłączona kablem displayport (na HDMI nie ma takich objawów). Gdy monitor jest wyłączony(nie odłączony od prądu, listwy tylko po prostu wyłączony przyciskiem monitora) przy włączaniu komputera pojawiają się 3 sygnały dźwiękowe jeden długi i dwa krótsze a na płycie głównej w tym czasie pali się dioda sygnalizująca problem z k. graficzną, po tych trzech sygnałach gaśnie dioda i komputer odpala się normalnie i działa stabilnie. Jeżeli monitor jest włączony czyli pali się dioda standby i w tym czasie włączam komputer cały boot przechodzi tak jak powinien bez sygnałów bez palącej się diody vga na mobo. Teraz opiszę co sprawdziłem ale w zasadzie to wszystko sprawdzone 4 różne zasilacze (wysokie modele sprawdzane napięcia multimetrem) kart graficznych było chyba z 8-10 różnych modeli od gtx, rtx po radeony, 4 zestawy różnych pamięci, różne dyski, dwa jeszcze inne monitory, 3 kable displayport, jeden z nich z odłączonym poza obudową, a raczej przeciętym pinem 20 czyli bez 3,3v. Całość sprawdzana w obudowie jak i bez obudowy. Co jest najdziwniejsze pomyślałem że nie sprawdziłem procesora bo nie miałem innego na am4 (być może jakiś kontroler pcie padnięty w cpu) ale nic z tych rzeczy zmieniłem płytę, procesor na MSIi h110m pro-vd i jakis cpu Celeron, jakie moje zdziwienie było na tym drugim zestawie identyczne objawy. Czy ktoś spotkał się z takimi komediami?
wszak pisałeś
