Jak w temacie - ekspres Saeco Incanto HD8917.
Woda leci z jednej wylewki, z drugiej tylko kapie.
Wykonane czyszczenie (odkamienianie ekspresu), wymyty cały zaparzacz (rozebrany, czyszczony łącznie z sitem), nie widzę śladów pęknięć, etc., wymienione oringi na zaparzaczu i tym krućcu do zaparzacza.
Po wymianie oringów wydaje mi się, że ciśnienie wzrosło, bo po zakończeniu zaparzania strasznie zaczęła buchać para.
Z czystą wodą, czy spienianiem mleka problemów nie zaobserwowałem.
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to zatkana wylewka, ale za cholerę nie mogę się do niej dostać.
Czy ktoś ma inne pomysły co może być problemem, może komuś już się udało takie coś rozwiązać?
Czy i w jaki sposób dobrać się do wylewki, coby ją dobrze wyczyścić?
Zapomniałem dodać, że podczas zaparzania od strony zaparzacza dobiega piszczenie (nieraz tak się działo, albo po kilku kawach przechodziło, aktualnie odgłos jest bez zmian).
Podpinam filmik z pracy ekspresu.
Woda leci z jednej wylewki, z drugiej tylko kapie.
Wykonane czyszczenie (odkamienianie ekspresu), wymyty cały zaparzacz (rozebrany, czyszczony łącznie z sitem), nie widzę śladów pęknięć, etc., wymienione oringi na zaparzaczu i tym krućcu do zaparzacza.
Po wymianie oringów wydaje mi się, że ciśnienie wzrosło, bo po zakończeniu zaparzania strasznie zaczęła buchać para.
Z czystą wodą, czy spienianiem mleka problemów nie zaobserwowałem.
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to zatkana wylewka, ale za cholerę nie mogę się do niej dostać.
Czy ktoś ma inne pomysły co może być problemem, może komuś już się udało takie coś rozwiązać?
Czy i w jaki sposób dobrać się do wylewki, coby ją dobrze wyczyścić?
Zapomniałem dodać, że podczas zaparzania od strony zaparzacza dobiega piszczenie (nieraz tak się działo, albo po kilku kawach przechodziło, aktualnie odgłos jest bez zmian).
Podpinam filmik z pracy ekspresu.