Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Iveco Daily 2.8 brak mocy. Szukanie po omacku.

MichalKita 31 Jan 2020 16:21 3258 7
Wago
  • #1
    MichalKita
    Level 4  
    Cześć. Mam problem z Iveco Daily 2.8 dokładnie to 35c11. Instalacja elektryczna jest zmasakrowana ale jakoś auto działało do czasu. W lato nie załączał się wentylator więc pewnego dnia odłączyłem kostkę od czujnika temperatury i wentylator chodził stale. Auto straciło na mocy ale myślałem że to normalne objawy jak chodzi wentylator. później zrobiłem uruchamianie wentylatora na przycisk w kabinie ale auto nie odzyskało mocy. Dodatkowo po jakimś czasie pojawiły się objawy uszkodzonych wtrysków ( odcinanie mocy i brak reakcji na gaz) zrobiłem regeneracje wtrysków, pompy, wymieniłem turbo na nowe. Pompkę wstępna. Auto niby jedzie lepiej ale nie do końca. Coś nie łączy bo czasem zalapie i ciągnie tak jak powinno ale to rzadkość. Na kompie mechanik mówi że nie pokazuje błędów. Jakieś pomysły ? Bo już tracę siły ....
  • Wago
  • #2
    daroka14
    Level 26  
    Jaką turbinę zastosowałeś? Niech mechanik sprawdzi '' na kompie '' ciśnienie turbo podczas jazdy.
  • Wago
  • #3
    MichalKita
    Level 4  
    Turbina Ori. Stara pompowała niby 1.3 bara i ogólnie już rzygala olejem. Nowa ponoć dmucha 2 bary. Czy mogłem zrobić jakieś zwarcie kablami od dmuchawy z jakimś czujnikiem i stąd moje problemy ? Dodam że nie działa mi jeszcze grzanie świecy płomieniowej i auto ciężko pali zimne. Jak odpalę i ruszę odrazu to przez jakieś 100 metrów kopci na niebiesko strasznie i nie ma mocy. Po 100 metrach przechodzi kopcenie i chodzi lepiej. Mechanik mówi że może być jeszcze kłopot z głowicą ale chciałbym wykluczyć inne opcje zanim wpakuje kolejne 2 tys w auto . A ono raz jedzie w miarę, raz tragicznie nie ma mocy.... Czasem na pusto pod górkę wjeżdżam na 3 ledwo a innym razem z 2 tonami wjeżdża na 4 biegu.
  • #4
    daroka14
    Level 26  
    MichalKita wrote:
    mogłem zrobić jakieś zwarcie kablami od dmuchawy z jakimś czujnikiem i stąd moje problemy
    Komputer zgłaszał by błąd uszkodzonego czujnika. Świeca płomieniowa może zwyczajnie się uszkodziła i trzeba ją wymienić albo jest za ciepło żeby zadziałała. Pali się kontrolka grzania świecy przy rozruchu? Ja szukałbym przyczyny w turbodoładowaniu. Mówisz że kopci na niebiesko, musisz dolewać olej do silnika?
  • #5
    MichalKita
    Level 4  
    Świeca płomieniowa na krótko działa i auto odpala odrazu lepiej ale kopcenie występuje cały czas. Jest bardzo porwana instalacja więc może komputer nie pokazywać błędów. Przed wymianą turbiny dolewalem. Po wymianie jeszcze nie ale przejechałem może z 2 tys km. Dziwi mnie to że czasem jeździ tak czasem tak. Miałem kiedyś BMW i tam przetarty kabel od jakiegoś czujnika turbo dawał podobne objawy. Też błędów nie pokazywała na komputerze.
    Liczę na każde sugestie, wiem że to szukanie igły stogu siana ale coś muszę działać bo męczy mnie taka jazda bardzo ....
  • #6
    MichalKita
    Level 4  
    Ogólnie nie wiem czy spięty na sztywno wentylator powinien aż tyle mocy zabierał że czuć było to bardzo?
    Wszystko zaczęło się od kombinacji z tym wentylatorem i nie wiem czy to przypadek czy tam coś spierdzielilem.

    Ogólnie kilku mechaników nie mogło się połączyć ze złączem diagnostycznym. Tak skopana jest instalacja. Dopiero jeden dał radę i wyszło mu że są problemu z paliwem. Stąd regeneracja wtrysków pompy i wymiana pompki wstępnej ( wszystko było w kiepskim stanie bardzo ). Czekam na podpowiedzi i sugestie. Może szwankujące któryś czujnik może dawać podobne objawy. Może mnie to naprowadzi na uszkodzenie wiązki albo coś takiego.
  • #7
    MichalKita
    Level 4  
    Szukam dalej. Możecie powiedzieć mi czy uszkodzony czujnik ciśnienia doładowania może powodować takie anomalia jak u mnie mają miejsce ? W sensie brak mocy to wiadomo ale czy kopcenie na zimnym i ciężkie palenie też ?
  • #8
    MichalKita
    Level 4  
    Temat załatwiony. Co pomogło ? Nie wiem. Była duża różnica ciśnienia na cylindrach więc zrobiłem głowice, zmieniłem pierścienie tłokowe, panewki. Wymieniłem sterownik silnika bo był uszkodzony. Nowe uszczelniacze rozrząd itp itd. Poprawiona instalacja. Po tych wszystkich zabiegać auto zaczęło śmigać i mimo że trochę to kosztowało jestem mega zadowolony. Teraz podgarne go wizualnie i mam nadzieję że popracuje z rok aż uzbieram na coś nowszego.